VII Warsztaty Piwowarskie we Wrocławiu - Konkurs Piw Domowych - dyskusja

[kopyr]

Chodzi o doskonalenie umiejętności w warzeniu Pilsa, bo chcę go robić co roku, a drugie piwo mogło by właśnie być "przedbiegami" do KPD w Żywcu, tak jak napisałam wyżej - i co widać po tegorocznych pilsach - jest to ciekawe doświadczenie.

Czuję się emocjonalnie związany z WWP, bo uczestniczę chyba od 2. edycji, jest mi to najbliższa impreza geograficznie, no i mam nadzieję, że uda mi się zorganizować panel degustacyjny w 2010r. Po co ten wstęp, bo wydaje mi się, że "nasze" WWP nie powinny być żadnymi przedbiegami, do niczego. To jest teraz obok Żywca najważniejsza impreza piwowarska. I nie powinniśmy umniejszać jej rangi, a podnosić.

WWP to impreza autorska i spokojnie Kopyr oddzielam myślenie o niej od CP, zatem masz szczęście, że zamieściłeś po tej insynuacji ze słodem whisky

No nie sądziłem, że zostanie to inaczej zrozumiane niż żart, nie posądzam Was żebyście mieli tego słodu tony. A odżegnywać się IMO nie ma ani potrzeby, ani sensu. O ile Żywiec jest pod patronatem BA, to WWP może być pod egidą CP (i nie chodzi o Carlsberg Polska ). Nie widzę w tym nic zdrożnego, ani nie właściwego.

[Seta]

Ktoś może wskazać mi na bjcp konkretny styl o którym piszecie scottisch ale?

Macie mnie w ignorowanych ?

[Maggyk]

A ja pytam czemu mamy doskonalić zdolności w zakresie warzenia piw obcych. Witbier chyba jest bliższy naszym niż skotisz cośtam.

A na czym polega ta bliskość Witbiera w odniesieniu do Scottish Ale, bo nie kumam zbytnio. Czy tylko na tym, że część piwowarów już takie piwo warzyła, a Scottish Ale pewnie mało kto? No to właśnie chyba jest przyczynek ku temu by jednak wybrać to piwo skoro nikt go dotąd nie warzył to i szanse w konkursie są równiejsze

[Marusia]

Po co ten wstęp, bo wydaje mi się, że "nasze" WWP nie powinny być żadnymi przedbiegami, do niczego. To jest teraz obok Żywca najważniejsza impreza piwowarska. I nie powinniśmy umniejszać jej rangi, a podnosić.

Nie widzę w tym nic umniejszającego rangę, jakieś kompleksy przemawiają przez Ciebie chyba Może źle się wyraziłam z tymi "przedbiegami", chodziło mi tylko o to, że nasz konkurs jest pierwszy, jakby było odwrotnie, to wtedy KPD w Żywcu była by przedbiegami do WWP

No nie sądziłem, że zostanie to inaczej zrozumiane niż żart, nie posądzam Was żebyście mieli tego słodu tony. A odżegnywać się IMO nie ma ani potrzeby, ani sensu. O ile Żywiec jest pod patronatem BA, to WWP może być pod egidą CP (i nie chodzi o Carlsberg Polska ). Nie widzę w tym nic zdrożnego, ani nie właściwego.

Patronat owszem, ale chciałam uświadomić, że takie sztuczki, jakie żartem zapodałeś, to kompletnie nie w naszym (Marusia, Maggyk, Art&Slavoy) stylu

[Marusia]

Macie mnie w ignorowanych ?

Tak trochę

Scottish Ale pewnie jak już sam poczytałeś może być o różnej mocy i wg ekstraktu się je dzieli. Musielibyśmy wybrać którąś opcję. Póki co mam już testową warkę na słabszego Scottisha (dziś lub jutro butelkowanie).

[przemo70]

A na czym polega ta bliskość Witbiera w odniesieniu do Scottish Ale, bo nie kumam zbytnio. Czy tylko na tym, że część piwowarów już takie piwo warzyła, a Scottish Ale pewnie mało kto? No to właśnie chyba jest przyczynek ku temu by jednak wybrać to piwo skoro nikt go dotąd nie warzył to i szanse w konkursie są równiejsze

Szanse już nie są równe marusia jutro butelkuje to toto

[e-prezes]

A na czym polega ta bliskość Witbiera ...

...dostępności i powszechności składników. tyle i aż tyle.

[Marusia]

...dostępności i powszechności składników. tyle i aż tyle.

A co takiego do Scottisha jest niedostępne? Bo jeśli chodzi o słód wędzony na torfie to bynajmniej nie jest on konieczny, a wręcz BJCP wskazuje, że tego typu słód MOŻE a nie musi, być użyty do Wee Heavy. Po za tym to, że czegoś nie ma w każdym sklepie za rogiem to raczej słaby argument przeciw.

[e-prezes]

Skoro argument o surowcach i piwach kalibracyjnych oraz o odpowiednim przeszkoleniu tychże jurorów nie stanowi przeszkody to ja nie widzę problemu. Dla mnie może być i piwo z sorga

[Marusia]

W tym roku był w Żywcu Saison i Roggen, a to też nie są ogólnie dostępne wzorce a zabawa była - a w końcu o to chodzi. Piwo z sorgo - pomyślimy

[kopyr]

Nie widzę w tym nic umniejszającego rangę, jakieś kompleksy przemawiają przez Ciebie chyba Może źle się wyraziłam z tymi "przedbiegami", chodziło mi tylko o to, że nasz konkurs jest pierwszy, jakby było odwrotnie, to wtedy KPD w Żywcu była by przedbiegami do WWP

Nie chodzi o kompleksy, chodzi o fakty. Wiadomo, że Żywiec jest największy i pewnie długo taki pozostanie. Wobec czego dublowanie tej kategorii zawsze będzie w kategoriach przedbiegów lub konkursu pocieszenia (jeśli byłoby to po konkursie w Żywcu).
Poza tym nie mamy tak wielu konkursów w Polsce, żeby dublować kategorie.

Patronat owszem, ale chciałam uświadomić, że takie sztuczki, jakie żartem zapodałeś, to kompletnie nie w naszym (Marusia, Maggyk, Art&Slavoy) stylu

Oj bo pomyślę, że nie masz poczucia humoru.

[Marusia]

Oj bo pomyślę, że nie masz poczucia humoru.

Szczerze mówiąc jeśli chodzi o wątpienie w moją uczciwość, to kompletnie nie mam poczucia humoru Ale wiem, że żartowałeś, zatem nie ma czego roztrząsać

[arzy]

Nie chodzi o kompleksy, chodzi o fakty. Wiadomo, że Żywiec jest największy i pewnie długo taki pozostanie. Wobec czego dublowanie tej kategorii zawsze będzie w kategoriach przedbiegów lub konkursu pocieszenia (jeśli byłoby to po konkursie w Żywcu).
Poza tym nie mamy tak wielu konkursów w Polsce, żeby dublować kategorie.
(...)

Weryfikacja degustatorów.

[kopyr]

Weryfikacja degustatorów.

Nie sądzę. Mój pils z 2. miejsca we Wrocławiu, w Żywcu nie wszedł do finału. I jak się okazało całkiem słusznie. Piwo bardzo się zmieniło przez 6 tygodni.

Poza tym nadal uważam, że mamy zbyt mało konkursów, żeby dublować kategorie, chyba że jest to pils, pszeniczne lub np. porter - wtedy rozumiem.

[Stasiek]

...chyba że jest to pils, pszeniczne lub np. porter - wtedy rozumiem.

Hmm... to może porter na drugą kategorię?