2011.03.12 - Zielona Góra, VI Spotkanie Piwowarów w Browarze Haust

[piotry]

Oj Gosia Gosia, proszę mi tu brata nie deprawować no ale po kilku "belgach" ......

jak coś to my z basik się dorzucimy ale tylko do kufla/kapelusza :P

[KULI]

Każdy przynosi po "tripelku" dla Macieja Oj, będzie się działo. Gośka musisz sporo banknotów przygotować

[Marusia]

Ja tam Maciejowi jakiś banknocik mogę podarować, jak się nachyli stringami w moim kierunku

Jestem za jakimiś przekąskami, w barze Turysta to obiadek, ale też nie za wielki, bo piwo się potem nie zmieści

[jacer]

Nie możecie sobie po golonce w Hauscie kupić? Pamiętam, że były dobre.

[Marusia]

No cóż, może dla Ciebie golonka to przekąska, dla mnie to zapychające danie główne, które najlepiej dla zdrowotności pokropić sowicie wódeczką

[jacer]

oj tam, oj tam wystarczy goloneczkę podzielić na cztery i już się staje przekąską

Szkoda, że znów nie mogę się wybrać.

[KULI]

Byłem i rozmawiałem... Jak Maciej zbierze już odpowiednią ilość gotówki to można ponegocjować z menadżerem i może jakiś rabat dostaniemy. Przy tej ilości osób, jaka się prawdopodobnie pojawi, nie jestem entuzjastą tego rozwiązana, jednakże do kapelusza coś wrzucę lub przekażę jakiś banknot dziewczynom coby za stringi Maciejowi włożyły

[Marusia]

Ale konkretnie to o jakich przekąskach rozmawiałeś - przecież nie będziemy się składać w ciemno, a potem się okaże, że zabuliliśmy za coś, co normalnie z karty można wybrać. Jakąś cenę wypadało by podać z ich strony oraz propozycję zawartości.

[KULI]

To uznajmy, że jednak nie rozmawiałem

[Marusia]

Proponuję oszacować ile osób mniej więcej się zjawi, na tej podstawie wyliczyć kwotę składki i każdy, kto przychodzi, ma wyznaczonej osobie zapłacić kasę. W końcu aż tyle luda nie będzie, żeby nie dać sobie rady ze zbiórką Jeśli osób przyjdzie więcej, niż wyliczenie, to pozostała gotówka pójdzie na domówienie czegoś w barze dla wszystkich i tyle. Proponuję, żeby składka nie przekroczyła 10 zł, bo jak przekroczy, to zaraz zaczną się problemy (ja nie będę jadł, ja jestem wegetarianinem itp. znane ze Zlotów)

Zapytaj, czy w ramach takiej dychy coś sensownego są w stanie przygotować, bo na paluszki się sensu składać nie ma

Acha - możemy jeszcze się umówić, że każdy coś przywozi - Gerdzio pewnie i tak będzie miał chleb ze smalcem i ogóry, ja mogę też jakieś chlebki domowe zaproponować. Jakaś deska serów i wędlin i może wystarczy, a jak ktoś będzie serio głodny, to zejdzie na dół na obiad.

Jak myślicie?

[żąleną]

to zaraz zaczną się problemy (ja nie będę jadł, ja jestem wegetarianinem itp. znane ze Zlotów)

Na czas najbliższego zlotu zawieszam wegetarianizm w celu spożycia szynki piotrowickiej na surowo.

[KULI]

Wg moich szacunków może być ok. 40 osób, nie wiem czy nie będziemy stołów wynosić żeby się pomieścić. Raczej nie ma co się na catering szarpać bo zostały już tylko dwa dni i jest to inicjatywa słuszna acz zbyt późna - może w przyszłym roku ten pomysł podejmę i taki symboliczny bilecik za 10 zł wprowadzimy. Ponieważ pomysł jest późny i osobiście nie jestem w stanie się tym zająć, myślałem raczej o zrzucie" kapeluszowej" na zasadzie "co łaska" i zakupie za to czegoś w stylu kurczaczki w panierce z karty - jeśli suma, a co za tym idzie ilość byłby znaczące moglibyśmy poprosić o rabat. Z postów i doświadczenia Marusi wynika jednak, moim zdaniem, że przy takim "zgromadzeniu" nie jest to dobry pomysł, więc jak ktoś zgłodnieje to sobie coś indywidualnie zamówi lub pójdzie do wegetariańskiego lokalu, sushi baru, pizzerii itp. w pobliżu



Gerdzio chleb i smalec przywiezie i jeśli ktoś jeszcze się zdecyduje na tego typu dar to będzie bardzo miło - obsługa prosi żeby nie przynosić fistaszków !!!

Najważniejsze, że piwa nie zabraknie

[fidoangel]

(...)obsługa prosi żeby nie przynosić fistaszków !!!

Tja... co to za impra bez fistaszków

[maaciej6]

Krótko pisząc kto chce coś małego przekąsić to dychacza ze sobą weźmie. Przy okazji OŚWIADCZAM iż stringów nie noszę !!!

[Maggyk]

Krótko pisząc kto chce coś małego przekąsić to dychacza ze sobą weźmie. Przy okazji OŚWIADCZAM iż stringów nie noszę !!!

Trudno weźmiemy klej i będziemy kleić na ciało