IX Wrocławskie Warsztaty Piwowarskie, 12.05.2012 - przymiarki

[prusakjl]

...
ale nie oznacza to, że jak ktoś przyjdzie ze swoim piwem, to go wyrzucimy, po prostu nie dostanie upominków, bo już za późno. Piszę o tym, żeby potem jęczenia nie było

Jestem w pełni świadom, że wyję z lochów bez torby z upominkami. mi wystarczy.

[VanPurRz]

Że co??? Nie powiesz mi, że cena biletu z Wawy do Wrocka to 5 zł. Jeśli tak jest to ta firma długo nie pojeździ chyba, że mają potajemne przyłącze do jakiegoś rurociągu z paliwem. A ja niestety zniżek kolejowych nie mam już dawno od kiedy zmieniłem miejsce pracy na miejskie tory. Korzystam z dostępnych dla każdego ofert biletowych na kolej a w tym przypadku z Regio Karnetu za 99 zł. Ważny jest w ciągu 2 miesięcy na 3 dowolne doby w kl.1 więc mój przejazd do Wrocławia winiesie mnie 33 zł, powrót tyle samo. Normalny bilet kosztuje 60 zł, ale można jadąc w 2 - 4 osoby skorzystać z oferty wspólnego biletu "Ty i raz, dwa, trzy". Wtedy pierwsza z osób płaci pełny bilet (lub ze zniżką ustawową, jeśli takowa jej przysługuje), a każda następna już ulgowy. Oferty są ważne we wszystkich pociągach PR (czyli także w Inter Regio i Regio Express).

Oczywiście, że powiem. Kupiłem bilet w jedną stronę za 5 złotych, w drugą za 15. razem 20 złotych w obie strony. Żaden pociąg mi nie zapewni nawet zbliżonej ceny.
Poza tym ja już jestem stary i potrzebuję mieć miejsce siedzące a nie stojące pod kiblem jak w tanszych pociągach. A IC i EX są po prostu drogie.

[Marusia]

wyję z lochów

Chyba wyję w lochach bardziej pasuje

[prusakjl]

Chyba wyję w lochach bardziej pasuje

Wyć nie będę, ale jest szansa, że wyjdę.

[Piecia]

Ja na PolskiBus kupiłem za 10 zł w obie strony juz w lutym, a co do pociągów InterRegio, nie widziałem tam nigdy 1 klasy (mówię o tych , którymi jechałem - wierzę, że czasem są) a więc trafić na coś takiego jest ciężko.

[dadek]

Owszem, są takie promocje. Ja zdecydowałem się za późno i jadę za 70 zł (a gdybym nie zmieniał rezerwacji, wyszłoby mi 50 zł).

No właśnie, i to jest prawdziwa cena. Wciskanie ludziom że bilet kosztuje 5 czy 10 zł, ale muszą się zdecydować na podróż wiele miesięcy wcześniej to mydlenie oczu, bo jest ich kilka sztuk. Kolejowy bilet czy zwykły czy w jakiejś ofercie, kupię 5 min. przed odjazdem i mam pewność jego ceny, nie musząc planować czy ewentualnie za kilka miesięcy może gdzieś się wybiorę.

Ja na PolskiBus kupiłem za 10 zł w obie strony juz w lutym, a co do pociągów InterRegio, nie widziałem tam nigdy 1 klasy (mówię o tych , którymi jechałem - wierzę, że czasem są) a więc trafić na coś takiego jest ciężko.

1 kl. jest w Regio Express co nie zmienia faktu, że wiele pociągów Inter Regio ma w składzie wagony 1 kl. z sześcioma miejscami w przedziale, gdzie można podróżować z biletem 2 kl.
Żą, obawiam się, że w tym autobusie będziesz jednak bardziej "upakowany" z obcymi ludźmi niż w przedziale, a po nogach nie będziesz deptany jedynie z tego względu że będziesz je trzymał podkurczone na poprzedzającym fotelu bez możliwości rozprostowania przez wiele godzin. Nie wspominając już o braku możliwości przespacerowania się do WC po spożyciu naszych ulubionych napojów

[Mason]

No właśnie, i to jest prawdziwa cena. Wciskanie ludziom że bilet kosztuje 5 czy 10 zł, ale muszą się zdecydować na podróż wiele miesięcy wcześniej to mydlenie oczu, bo jest ich kilka sztuk.

Ale są. O takim wydarzeniu jak FDP wiadomo było od daaaawna, więc można było odpowiednio wcześniej kupić bilety, co to za problem?
Ostatnio jechałem do Łodzi, łącznie w obie strony zapłaciłem 45 złotych, przy czym bilet powrotny kupowałem tuż przed wyjazdem. Za IR zapłaciłbym 56 a za TLK 70.

Żą, obawiam się, że w tym autobusie będziesz jednak bardziej "upakowany" z obcymi ludźmi niż w przedziale, a po nogach nie będziesz deptany jedynie z tego względu że będziesz je trzymał podkurczone na poprzedzającym fotelu bez możliwości rozprostowania przez wiele godzin. Nie wspominając już o braku możliwości przespacerowania się do WC po spożyciu naszych ulubionych napojów

Nie jechałeś tym busem, nieprawdaż? Mam prawie 190cm (wzrostu, nie w pasie) i nie narzekałem na ilość miejsca na nogi. WC jest i działa.

[żąleną]

Żą, obawiam się, że w tym autobusie będziesz jednak bardziej "upakowany" z obcymi ludźmi niż w przedziale, a po nogach nie będziesz deptany jedynie z tego względu że będziesz je trzymał podkurczone na poprzedzającym fotelu bez możliwości rozprostowania przez wiele godzin. Nie wspominając już o braku możliwości przespacerowania się do WC po spożyciu naszych ulubionych napojów

Kiedyś jechałem 38 godzin autobusem do Hiszpanii, więc Wrocław to pikuś. Autobus ma kilka postojów, będzie gdzie rozprostować nogi lub zrzucić nadmiar płynów.

Ogólnie ta dyskusja "o wyższości" jest trochę bez sensu. Każdy ma swoje preferencje, ja mogę jechać czymkolwiek, więc jadę autobusem. Mam nadzieję, że linie typu PolskiBus zachęcą trochę PKP do ogarnięcia standardu, cen i szybkości świadczenia swoich usług.

[giudice]

No właśnie, i to jest prawdziwa cena. Wciskanie ludziom że bilet kosztuje 5 czy 10 zł, ale muszą się zdecydować na podróż wiele miesięcy wcześniej to mydlenie oczu, bo jest ich kilka sztuk. Kolejowy bilet czy zwykły czy w jakiejś ofercie, kupię 5 min. przed odjazdem i mam pewność jego ceny, nie musząc planować czy ewentualnie za kilka miesięcy może gdzieś się wybiorę.

Te wiele miesięcy to gruba przesada.
W marcu kupiłem bilet powrotny z Warszawy do Wrocławia za 25 pln (15 pln + 10 pln).
Podróż miała się odbyć jakieś trzy - cztery tygodnie od zakupu biletu.
Teraz już dokładnie nie pamiętam.
Z uwagi na zmianę planów nie skorzystałem, ale bilet miałem w garści.

[VanPurRz]

Ja kupiłem bilet za 5 złotych nieco ponad miesiąc przed wyjazdem. Dadek - ja też wolę jeździć pociągiem ale nie naciągaj rzeczywistości, że w autobusach wszystko jest źle a w pociągu wszystko OK.

[bimbelt]

Last minute.

Jeśli ktoś szuka transportu ze Szczecina "do" i "z" Wrocławia, to mamy jedno (ewentualnie dwa) miejsce w samochodzie. Start jutro o 9 rano, powrót w niedzielę po południu.
Na ewentualne zgłoszenia czekam dzisiaj do godziny 21.

[dadek]

Ja kupiłem bilet za 5 złotych nieco ponad miesiąc przed wyjazdem. Dadek - ja też wolę jeździć pociągiem ale nie naciągaj rzeczywistości, że w autobusach wszystko jest źle a w pociągu wszystko OK.

Nie naciągam, nie znam ofert przewoźników drogowych, przytaczam tylko kolejowe. Mało ludzi je zna, są często bardzo korzystne, a krytyka kolei jest powszechna choć nie zawsze uzasadniona. Autobusami jeżdżę jedynie na odległość kilku przystanków bo powyżej pół godziny mnie to męczy i mam dość. Więc nie wyobrażam sobie wielu godzin w autobusie. A tym co lubią życzę miłej podróży.

[emes]

.,Autobusami jeżdżę jedynie na odległość kilku przystanków bo powyżej pół godziny mnie to męczy i mam dość. Więc nie wyobrażam sobie wielu godzin w autobusie...

A osiem godzin dziennie, kilka razy w tygodniu jazdy tramwajem, to Cię nie męczy ?

[Marusia]

Tramwaj to taki prawie pociąg, to nie męczy

[Piecia]

Nie naciągam, nie znam ofert przewoźników drogowych, przytaczam tylko kolejowe. Mało ludzi je zna, są często bardzo korzystne, a krytyka kolei jest powszechna choć nie zawsze uzasadniona. Autobusami jeżdżę jedynie na odległość kilku przystanków bo powyżej pół godziny mnie to męczy i mam dość. Więc nie wyobrażam sobie wielu godzin w autobusie. A tym co lubią życzę miłej podróży.

Oferta kolei jest taka, że powrót z Wrocławia do Warszawy, tak żeby być na niedzielę wieczorem w Warszawie wygląda tak, że jedzie TLK 16.20 (61 zł w jedną stronę) a godzinę później EIC (121 zł) - czas jazdy odpowiednio 6 h 30 i 5 h 30... jednak wolę PolskiegoBusa, mimo że koleją bardzo lubię jeździć.



Pędzę na PB