Nie wiem, czy już było i czy ktoś się taką promocją zachwyci, ale skorzystałem, więc dzielę się informacją. Do trzech butelek Paulanera (Hefe-Weissbier lub Dunkel) dokładają szklankę Paulanera do pszenicy o pojemności 0,4 l w firmowym (tekturowym) opakowaniu. Ciemna strona tej promocji jest taka, że Paulaner obniżył cichaczem pojemność swoich butelek z 0,5 do 0,4 l. Płaciłem 4,25 zł/szt. Na promocję natknąłem się w wiejskim spożywczaku, ale z tego co wiem, obowiązuje także na stacjach paliw BP (wybranych). Ja szklanki do pszenicy nie miałem, więc zestaw łyknąłem. Zapłaciłem w sumie 12,75 zł i jestem usatysfakcjonowany.
3 x Paulaner + szklanka
Collapse
X
-
Oni jakoś te promocje zawsze o tej porze roku robią. Dwa lata temu też na jakichś stacjach benzynowych do dwóch piw był półlitrowy kufel.www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!
-
-
A w tym wszystkim najgorsze jest to że to nie jest takie same piwo jak kupione w Niemczech. Ja kupuje czasem niemieckiego Paulanera po 6 PLN i różnica jest duża. W sklepie uzyskałem informację że Paulaner sprzedawany w Polsce w sklepach jest robiony przez koncern na licencji. Ale oczywiście na etykiecie tego nie piszą.
Comment
-
-
W sklepie uzyskałem informację że Paulaner sprzedawany w Polsce w sklepach jest robiony przez koncern na licencji. Ale oczywiście na etykiecie tego nie piszą.
Comment
-
-
A dlaczego mieliby paść? Mają wiedzę na temat naruszenia prawa, więc w ich obowiązku leży poinformowanie o tym odpowiednich organów. Poza tym na takie działanie wskazuje też obywatelska przyzwoitość. W innym wypadku twoje rewelacje są dla mnie niczym innym jak swobodnie wypisywanymi bzdurami na internetowym forum.
Comment
-
-
Na BP na Matecznym twierdzą, że mieli coś takiego w poprzednim tygodniu ale już nie ma, dokładnie nie pamiętają czy to to czy inna promocja była, póki co stoi tylko jubileuszowy PU.Don't trust nobody, It will cost you much too much
Beware of the dagger, It caress you at first touch
O, all small creatures, It is the twilight if the gods
Comment
-
-
Przedwczoraj kupiłem w KOCYKU na Miodowej.Na ladzie stały tylko 3 szt.,ale może gdzieś kitrają więcej.
A na marginesie-jak się skończyły, to powinni usunąć reklamę.Czasem zdarza się, że w sklepie czy pubie wisi info, a mówią Ci, że gratisy albo promocja się skończyła.Coś w stylu nie podawania cen.Cwane oszustwo.Ale to nic w porównaniu z tym, co widziałem w czasie Euro na jednej wystawie monopolu.Tyskie szklanki i flaga, a na szybie mała karteczka z cenami
tych "gratisów"...
Kończę, bo nie jest to nie temat do narzekania,a i zjawisko raczej sporadyczne (ale warte podkreślenia).Last edited by relaksio; 2012-10-14, 10:44.POLAKIEM jestem i dobre
PIWO nie jest mi obce...
Comment
-
-
Ja wyhaczyłem jeszcze na jednej ze stacji, resztka szklanek pod ladą się ostała więc dostałem gratis, bez zakupów piwnychDon't trust nobody, It will cost you much too much
Beware of the dagger, It caress you at first touch
O, all small creatures, It is the twilight if the gods
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika relaksio Wyświetlenie odpowiedziPrzedwczoraj kupiłem w KOCYKU na Miodowej.
Comment
-
-
Z informacji jakie uzyskałem na stacji BP w Rzeszowie wynika, iż w/w promocja trwała bardzo krótko z uwagi na niewielką ilość szklanek-gratisów. Oczywiście nie była ona nigdzie nagłośniona, nawet na naszym BB a pierwszy wpis o tym ukazał się dopiero pod koniec promocji.
Jednak udało mi się zdobyć 1 szt. "spod lady" a warunkiem tego było zakupienie 1 litrowego Pilsnera Urquella - edycja 170 lat co uczyniłem.Kto piwa nie pije ani nie smakuje, ten już jest wariat albo zwariuje.
Wódeczka? Nie dziękuję, żony i piwa nie zdradzam ...
Comment
-
Comment