Promocje cenowe [KOMENTARZE]

[Lhunbleidd]

Krasna Jędza mnie nawet podeszła, Gocha trochę mniej. Jeśli dobrze pamiętam to żadne piwo z Glogera dupy nie urwało, łącznie z porterem. Choć odświeżę sobie, bo za tego piątaka to grzech nie wziąć na spróbówkę...

[Palacz]

A do mnie przywieźli 16 Stronga zamiast Granata. Rozczarowanie...

Wychodzi na to, że dali złe zdjęcie do gazetki, bo bylem w dwóch Lidlach i w obu Argus Strong 16

[Petitpierre]

Też wolałem Granat, ale ten strong taki zły nie jest
Zdjęcie dale dobre, bo u naszych sąsiadów w gazetkach jest Granat, ale coś pochrzanili z piwami; nie pierwszy raz-miał być DAB Maibock, a dali zwykłego dortmundera export.

[kosher]

Takie spostrzeżenie A.D. 2017 - coraz więcej kraftów pojawia się w hipermarketach, wybór już jest taki, że część z nich leży tak długo na półkach, że zaczynają gonić terminy ważności.
Ostatnio łapię się na tym, że coraz częściej wybieram za psie pieniądze (3-4 zł.) na przecenie porządnego rzemieślnika niż w stałej cenie regionalsa np. z BRJota, Fortuny czy Kormorana.
Nie wiem kto na tym zarabia, ale zjawisko przybiera na sile. Tak czy owak szczególnie z tego powodu mój portfel się nie martwi
Po drugie coraz lepszy wybór piw rzemieślniczych z hiperach może zacząć się przekładać na osłabienie popytu w pobliskich małych sklepach specjalistycznych, gdzie jest poza tym zwykle ustawiona wyższa marża. Dobrym przykładem jest ursynowski Leclerc i pobliska Skrzynka Piwa, gdzie już często straszą puste półki a ceny są zaokrąglone do równych kwot do góry.

[abernacka]

Jak każda moda przemija, i ta przeminie. Płakać po niej nie będę.

[dlugas]

Ostatnio łapię się na tym, że coraz częściej wybieram za psie pieniądze (3-4 zł.) na przecenie porządnego rzemieślnika niż w stałej cenie regionalsa np. z BRJota, Fortuny czy Kormorana.

ja mam tak już od dwóch lat. Z regionalnych kupuję tylko portery i jakieś APA od dzwonu jak jest w promocji (sulimar czy amber)

Porządnie uwarzony rzemieślnik kilka dni przed czy po terminie nadal jest bardzo dobrym piwem i łyka brjoty czy słabszych świeżych kraftowców.
Po terminie czarne rzemieślniki (black ipa, american stouty, brown portery) są nadal pyszne.

Mam kilka takich ciemnasków i nawet po roku robią robotę (apollo 19 z setki czy te z brokreacji Miner i Lumberjack)

"Niestety" coraz więcej ludzi "kuma bazę" dlatego u mnie coraz trudniej o wyhaczenie piwa na tzw. przecenie z powodu zbliżającej się daty. Jak już się pojawiają to znikają w pół dnia

Nie tylko kraftowcy zalegają na półkach. Regularnie przeceniane są ciechany wyborne, amber żywe i niektóre jasne kormorany. Wszystko zależy w jakim sklepie, w jakim miejscu itp.
Dobrze, że przeceniają a nie trzymają twardo ceny do samego końca a później "utylizują.

[Rogerson]

Dzwonię dziś do Makro co by se zarezerwować ze 20 Black Weizenów Doktorów z datą do dziś (widziałem je w Makro ok. 1,5 tygodnia temu), myślę ubiję interes, bo piwo jak na lipę którą wypuszczają całkiem dobre, a cenowo się dogadam

Dwa dni temu zwrócili aaaaaaaaaaaaaaaaaaaarghhhhh.

[kaczka116]

Dzwonię dziś do Makro co by se zarezerwować ze 20 Black Weizenów Doktorów z datą do dziś (widziałem je w Makro ok. 1,5 tygodnia temu), myślę ubiję interes, bo piwo jak na lipę którą wypuszczają całkiem dobre, a cenowo się dogadam

Dwa dni temu zwrócili aaaaaaaaaaaaaaaaaaaarghhhhh.

Akurat black weizen pilem chyba z tydzien temu i niestety sour edition powoli sie robil :/

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[e-prezes]

Porządnie uwarzony rzemieślnik kilka dni przed czy po terminie nadal jest bardzo dobrym piwem i łyka brjoty czy słabszych świeżych kraftowców.
Po terminie czarne rzemieślniki (black ipa, american stouty, brown portery) są nadal pyszne.

Pytanie jak go odróżnić od nieporządnego? Mnie polskie milk stouty rzemieślnicze trafiały się po terminie małopijalne lub całkiem niepijalne.

[dlugas]

Pytanie jak go odróżnić od nieporządnego? Mnie polskie milk stouty rzemieślnicze trafiały się po terminie małopijalne lub całkiem niepijalne.

Kwestia wprawy i ceny
Po prostu mam już wyrobioną opinię, które browary warzą wysokiej jakości piwo, a które mają spore wahania normy. Zarówno te pasteryzowane jak i te nie pasteryzowane.
Mam to opanowanie mniej więcej, bo w ciągu trzech lat wypiłem już sporo podterminowców jak i sporo po (nie licząc oczywiście tych stylów, które lubią się starzeć Portery b. czy risy)

Prosta reguła:
Za 1,99zł biorę wszystko. Nawet weizeny czy pilsy (kraftowe)
Za 2,99zł prawie wszystko, kwestia tylko jakie ilości
Za 3,99zł tylko te piwa, które już kiedyś piłem i uważam, że są smaczne, oraz te dla mnie nowe, lecz z browarów, które nie miały u mnie żadnej wpadki (przegazowanie, kwasy, szybkie zniknięcie aromatu czy spora zmiana smaku)
Za 4,99zł tylko te, które mają z kilka tygodni do daty plus zawsze mi smakowały

Ogólnie wiadomo. Piwa mają różne terminy ważności. Jedna AIPA ma 3 miesiące a inna prawie rok. Jedna jest niepasteryzowana, a druga przepasteryzowana itp. itd.

Ciemne piwa powyżej 6% biorę prawie zawsze, nie ważne ile ma daty. One mi się dobrze starzeją.
Z brokreacji mam MINERA i LUMBERJACKA już rok po terminie i nadal są bardzo dobre.

Milk stout z Tenczynka (jak jeszcze ten browar go robił) świetnie się starzał. Piłem parę sztuk dwa czy trzy miesiące po terminie i był naprawdę bardzo dobry. No ale akurat ten m milkstout był mało ortodoksyjny.

Tzw. regionalnych po prostu obecnie nie opłaca się kupować. BRJot to ruletka, do tego są coraz gorzej u mnie dostępne plus cena 5-6zł a w tesco i nawet 7zł
Zwykłe lagery z kormorana za 4-5zł to nie mój target
Amber to tylko koźlak po terminie za pół ceny i świeże grandy za 4zł
APA z Sulimaru tylko na promocji za 3,29zł
APA z AMBERa na promocji poniżej 4zł
i tyle pustka
Grodzisk coś walczy, lecz jeszcze nie piłem ich nowych piw

Ogólnie lubię piwa z przecen. Szczególnie mój portfel je lubi.

[e-prezes]

Ja ubolewam, że właśnie milk stouty słabo się terminują. A ostatnio na wyjeździe kupiłem 3 miesiące po terminie Brackie (już z Żywca) i dawało radę. Na pytanie dlaczego takie piwo? Nie było niczego innego z czym nie mam na co dzień do widzenia w sklepie. Kupiłem w mocno promocyjnej cenie. Nie-promocyjna była tylko butelka, bo kosztowała 50 gr, ale bez problemu dało się ją zwrócić.

[kaczka116]

A ja trafilem przecenione Sweet cow z AleBrowaru, wiec da sie milk stouty kupic, szczegolnie w lato

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[dlugas]

A ja trafilem przecenione Sweet cow z AleBrowaru, wiec da sie milk stouty kupic, szczegolnie w lato

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

My tu podnosimy temat "nie że milkstoutów nie przeceniają tylko, że one źle znoszą przeterminowanie (zazwyczaj)

[kaczka116]

My tu podnosimy temat "nie że milkstoutów nie przeceniają tylko, że one źle znoszą przeterminowanie (zazwyczaj)

A to sorki, czytanie ze zrozumieniem mi sie klania

Wysłane z mojego GT-I9195 przy użyciu Tapatalka

[Rogerson]

Akurat black weizen pilem chyba z tydzien temu i niestety sour edition powoli sie robil :/

O to widzisz, dobrze trafiłem że już wywieźli zanim zdążyłem kupić

W sumie styl piwa, który nie lubi biegu czasu, więc można siębyło tego spodziewać.