Na 170 lecie Bosmana dali promocje trzeba kupi 20 piw Bosmana dostanie sie szklanke okolicznosciowa lub niebieski otwieracz.
170 lat Bosmana
Collapse
X
-
Widzę jakaś manipulacja na plakacie...
Tak czy siak warto było czekać 17 dekad na taką szklankę natomiast 170 lat to raczej od czasu założenia browaru a nie marki Bosman ale to akurat wiemyPiętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedziMarka Bosman pojawiła się w latach 90-tych. Chyba jakoś tak. Wcześniej było Bosmańskie.
Identyczna zresztą sytuacja była z Kasztelańskim które po latach twardogłowi marketingowcy zmienili na Kasztelana. Nazwę spopularyzowaną przez suwerena.
W stolicy z Królewskim za bardzo się to nie przyjęło mimo że w czasach SP Browaru Warszawskiego przez krótki czas były równolegle poboczne marki ze słowem Król np Mocny lub Złoty ale nigdy popularnością i rozpoznawalnością nie przebiły tego klasycznego. Ludzie na Królewskie często mówią zwyczajowo Król ale marka pozostaje bez zmian.Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment
-
-
Na podstawie wykazu etykiet można wywnioskować że marka Bosmańskie na pewno była już w 1980-81 roku bo jest tam wymieniana. Pewnie była już wcześniej.
Z kolei marka Bosman na etach pojawiła się dopiero w 1991 roku i jako pierwsza na szczecińskie ety użyła je rozlewnia w Przybiernowie a nie sam browar. Ten markę tą na swoich opakowaniach pokazał dopiero rok później w serii et gdzie obok Bosmana pojawił się również Baltic i Captain.
Swoją drogą teraz ta mała i już nieczynna rozlewnia piwa mogła by sobie rościć prawa do wymyślenia tej konkretnie brzmiącej marki piwaPiętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lhunbleidd Wyświetlenie odpowiedzijakoś nie mogę sobie przypomnieć, żebym pił Bosmana. Zawsze odstraszał mnie ten wykwintny projekt etykiety...
Zresztą już jak o niej samej to przynajmniej jak dla mnie mimo że bezczelnie koncernowa i strasznie polska poprzez niemoc w przełamaniu w projekcie "klątwy czerwonej wstęgi" charakterystycznej dla największych brandów w Polsce i ogólnie chyba całej wschodniej Europie i Azji, wydaje się być całkiem ładna. No ale wiadomo że to kwestia gustu więc o tym nie dyskutujmy.
A samo piwo ? Wg mnie typowy koncerniak dla Janusza. Bosman, Król, Tyskie. Jedyne róźnice to ety i kapsle, czasami delikatna zmiana krzywizny kształtu w półlitrowej, zwrotnej, brązowej butelce.Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski.
Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cooper Wyświetlenie odpowiedziNo nie żartuj proszę że smak piwa wewnątrz butelki rozpoznajesz po wyglądzie etyPierwotnie zamieszczone przez Użytkownika CooperA samo piwo ? Wg mnie typowy koncerniak dla Janusza.
chociaż:
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ARTHURJedno z najlepszych piw jakie pije caly czas.
Ale tak serio, to chyba nie zakupię 20 takich piw (matko z córką jak to brzmi! "takich piw")dla szklanki, chyba, że jakiś ostry grill by się przytrafił a karton by mnie bezczelnie w oczy zakuł...
Comment
-
-
170 lat temu na pewno już warzyli go Prusacy
Z tym, że pod kryptonimem "Waldschlösschen"
Ale przy okazji jeszcze FCJP dla Lhunbleidda: nie "zakuł", a "zakłuł"Dalekosiężny
Obserwator
Obiektów
Dynamicznie
Epatujących
Ciekawymi
Koncepcjami
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Doodeck Wyświetlenie odpowiedziAle przy okazji jeszcze FCJP dla Lhunbleidda: nie "zakuł", a "zakłuł"
Comment
-
Comment