Poniedziałki w Spiżu

[slavoy]

Ano potwierdzam. Zabawa była przednia. Zamierzaliśmy z Maruśką wpaść na max. 3 piwka, a skończyło się tak że wyszliśmy ze Spiża ok 21:30 (cztery i pół godziny!)
Mi wczoraj najbardziej podchodziło Jasne - było baardzo dobre no i po 3,50

[Marusia]

No i warto dodać, że wczoraj cała czwórka zaliczyła premierę - pierwszy raz piliśmy Spiżowe Mocne
Mi bardzo smakowało, mniem

[breslauer]

No to co robimy w lany poniedziałek? Idziemy oblewać się Spiżem, jak to w poniedziałki?

[Marusia]

Ja zgłaszam akces, w koncu ile można świętować z rodziną

Którą godzinę proponujesz? 19.00? Tylko tym razem wyjątkowo proszę o potwierdzenie przybycia, bo specjalnie z Biskupina na Spiża w samotności to mi się nie chce jechać

[Ja2ger]

Ja zgłaszam chęć (w koncu moze mi sie uda...).
Bede na 99%

[Ja2ger]

No i byłem... sam (tzn. ze znajomymi). Promocji dziś nie było "Bo święto". Po raz pierwszy wypiłem Ciemne i Przeniczne. Całkiem, całkiem, ale chyba troche rozwodnione i zero gazu. Przeniczne smakowało jak kasz manna Ale teraz obiecalem sobie, ze w następny poniedzialek przyjde na promocję.

[slavoy]

Cięęężkie FCJP

Ja2ger napisał(a)
Przeniczne. Przeniczne

A co to za piwo, bo nie piłem jeszcze takiego?

[breslauer]

Nie miałem być w Spiżu wczoraj, ale tak wyszło, że akurat z moją ładniejszą połową przechodziliśmy przez Rynek i postanowiliśmy zajrzeć. No i dobrze forumowicze, że się nie umówiliśmy, bo okazało się, iż promocji nie było, bo to był poniedziałek "świąteczny", a wedle słów obsługi promocja obowiązuje tylko w poniedziałki robocze, gdyż jest skierowana do studentów.

[Marusia]

Ja nie byłam, bo nikt sie nie zgłosił, że przyjdzie, no i jak się okazuje dobrze zrobiłam Swoją drogą też coś, poniedziałek to poniedziałek, co z tego że świąteczny...

[Marusia]

Jutro znowu poniedziałek, więc tradycyjnie odświeżam temat. Będę ok. 19.30

[jerzy]

A ja tradycyjnie będę się bardzo starał przyjść na pszeniczne ale ostatnio praca mnie zabija i nigdy nie wiem, kiedy wyjdę z biura - więc konkretnie i na 100% to będę wiedział dopiero jutro wieczorem...

[jerzy]

Będę! O podobnej porze co Marusia

[Marusia]

Wczorajszy "Poniedziałek w Spiżu" w składzie : Marusia, Breslauer i Jerzy zakończony został w ****, a to z powodu
1. braku pszenicznego w Spiżu
2. pils za to był skwaśniały

Za to niezawodny **** przywitał nas świeżutkim Szwejkiem i Braxem

[breslauer]

Marusia napisał(a)
2. pils za to był skwaśniały

Ale za to Ciemne było rewelacyjne. Nie pamiętam, żeby Spiż kiedykolwiek zepsuł to piwo, czego niestety nie da się powiedzieć o pszenicznym czy jasnym ...

Za to niezawodny **** przywitał nas świeżutkim Szwejkiem i Braxem

Braxem za 3 PLN za pół litra oraz wesołymi plakatami antyunijnymi

[jerzy]

Tym razem to ja odświeżę temat przypominając, że weekendowe picie najlepiej zakończyć w poniedziałek!