W końcu po kilku latach planowania odwiedzenia jakiejś niemieckie giełdy udało mi się zrealizować ten plan . Byłem już nie giełdach czeskich i słowackich, ale niemiecka nigy nie była mi dana.
Wybrałem Hamm bo słyszałem ze jest to spora giełda i kolekcjonersko też jest całkiem udana. Potwierdzam to fakt. Na giełdzie tak na moje oko było ok 400 kolekcjonerów głównie z Niemiec trochę z Holandii, Belgii, Litwy no i reprezentacja z Polski .
W załączeniu krótki fotoreportaż .
Wstęp na giełdę jest bezpłatny, ceny są dość atrakcyjne (wafle od 0,05 E , czasami też gratisowe - oj mają tego sporo), etykiety od 0,02, szklanki od 0,5 E , kufle od 1 E. Ogólnie panuje miła atmosfera, niemcy chętnie chcieli się wymieniać (etykiet) i byli szczodrzy w tych wymianach. Czasami nie miałem się czym zrewanżować a chętnie wciskali mi etykiety browarów z ich rodzinnych okolic- tak w ramach promocji marki
Pozdrawiam Galu
Wybrałem Hamm bo słyszałem ze jest to spora giełda i kolekcjonersko też jest całkiem udana. Potwierdzam to fakt. Na giełdzie tak na moje oko było ok 400 kolekcjonerów głównie z Niemiec trochę z Holandii, Belgii, Litwy no i reprezentacja z Polski .
W załączeniu krótki fotoreportaż .
Wstęp na giełdę jest bezpłatny, ceny są dość atrakcyjne (wafle od 0,05 E , czasami też gratisowe - oj mają tego sporo), etykiety od 0,02, szklanki od 0,5 E , kufle od 1 E. Ogólnie panuje miła atmosfera, niemcy chętnie chcieli się wymieniać (etykiet) i byli szczodrzy w tych wymianach. Czasami nie miałem się czym zrewanżować a chętnie wciskali mi etykiety browarów z ich rodzinnych okolic- tak w ramach promocji marki
Pozdrawiam Galu