Poszukuję piwowara na imprezę zamkniętą EVENT

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • czeladzianin
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2013.10
    • 1

    Poszukuję piwowara na imprezę zamkniętą EVENT

    Witam,
    poszukuję piwowara, który pokazał by proces ważenia i przeprowadził degustację piw dla gości, impreza na około 100 osób w Sosnowcu, najprawdopodobniej dopiero na początku przyszłego roku, konkretna data jest do uzgodnienia, ale na pewno w grę wchodzi jeden z dwóch dni, pt. lub sob. Impreza zamknięta, nie mam pojęcia ile tego typu Event-y trwają ale na pewno się dowiem. Interesuje mnie czas trwania, scenariusz i cena.
    Proszę o kontakt osoby zainteresowane na maila: pniedbala@casinospoland.pl

    Pozdrawiam
    PN
  • zgoda
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.05
    • 3516

    #2
    Do ważenia nie jest potrzebny piwowar, tylko dobra waga. Nawet sprzątaczka obsłuży.
    Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

    Comment

    • e-prezes
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2002.05
      • 19269

      #3
      Ciekawa inicjatywa, ale słabo widzę jej realizację. Niechby serwowane było 5 piw po 100 ml co daje przy tej liczbie uczestników 50 litrów. To dużo i mało, ale otwarcie i rozlanie co najmniej 20 butelek w każdej transzy... Znowuż 5 czy nawet 3 kegatorów chyba niewielu z piwowarów domowych posiada? Ciężko będzie to obsłużyć samemu. Koszt samych piw (uwzględniając ceny za jakie widziałem sprzedawane piwa na giełdach) to z grubsza 600 zł, a logistyka i czas, ew. czas pomocnika? Zresztą mógłby się tego podjąć jedynie ktoś kto ma własną firmę która np. udziela szkoleń i wystawić fakturę jak za szkolenie. Generalnie na taka skalę dość śliska i trudna sprawa.

      Comment

      • Pendragon
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛
        • 2006.03
        • 13952

        #4
        Połowa piw kupionych - dla porównania smaków - i problemów trochę mniej.

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • tomolek
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2006.05
          • 1752

          #5
          Z kosztem też nie powinno być problemów, jeżeli to duża firma, to raczej zdaje sobie sprawę, że cena takiego (tfu) eventu to parę tyś...
          www.ohbeautifulbeer.com

          www.mateuszdrozdowski.pl

          „Kwaśny Edi herbu Koreb

          Comment

          • leona
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2009.07
            • 5853

            #6
            Szkolę, organizuje, obsługuję, mam pełną księgowość. Jakby ktoś chciał ale się bał braku formalnego zaplecza to jestem do usług

            Comment

            • MINIAKos
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2010.02
              • 151

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
              Szkolę, organizuje, obsługuję, mam pełną księgowość. Jakby ktoś chciał ale się bał braku formalnego zaplecza to jestem do usług
              Pamiętaj, że to nie dodaje modyfikatora do wybitności

              Comment

              • leona
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2009.07
                • 5853

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MINIAKos Wyświetlenie odpowiedzi
                Pamiętaj, że to nie dodaje modyfikatora do wybitności
                Dlatego prowadzić iwent powinien WYBITNY

                Comment

                • Marusia
                  Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                  🍼🍼
                  • 2001.02
                  • 20221

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                  Ciekawa inicjatywa, ale słabo widzę jej realizację. Niechby serwowane było 5 piw po 100 ml co daje przy tej liczbie uczestników 50 litrów. To dużo i mało, ale otwarcie i rozlanie co najmniej 20 butelek w każdej transzy... Znowuż 5 czy nawet 3 kegatorów chyba niewielu z piwowarów domowych posiada? Ciężko będzie to obsłużyć samemu. Koszt samych piw (uwzględniając ceny za jakie widziałem sprzedawane piwa na giełdach) to z grubsza 600 zł, a logistyka i czas, ew. czas pomocnika? Zresztą mógłby się tego podjąć jedynie ktoś kto ma własną firmę która np. udziela szkoleń i wystawić fakturę jak za szkolenie. Generalnie na taka skalę dość śliska i trudna sprawa.
                  Po prostu nigdy tego nie robiłeś i się na tym nie znasz - zapewniam Cię, że nie jest to wielkie wyzwanie
                  www.warsztatpiwowarski.pl
                  www.festiwaldobregopiwa.pl

                  www.wrowar.com.pl



                  Comment

                  • e-prezes
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2002.05
                    • 19269

                    #10
                    Nie na taką skalę, ale robiłem i samemu po prostu ciężko.
                    Last edited by e-prezes; 2013-10-29, 11:21.

                    Comment

                    • e-prezes
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2002.05
                      • 19269

                      #11
                      Załóżmy jednak, że się nie znam Zatem proszę mnie poprawić, jeśli mój szkic będzie błędny.

                      Z doświadczenia (z organizowanych przez siebie i w tych których uczestniczyłem) pokazach warzenia zauważyłem, że ludziska nie usiedzą kilku godzin, by pokazać im wszystko od początku do zlania do fermentora. Tym bardziej na takim evencie. Podzieliłbym cały proces na kilka etapów:

                      - śrutowanie + do wglądu rodzaje słodu oraz w tle prezentacja ze słodowni jak powstaje słód; całość uzupełniona o komentarz prowadzącego i udział osób uczestniczących;
                      - zacieranie i filtracja, czyli wejście w momencie zakończenia zacierania i przeprowadzenie filtracji; przy okazji degustacja ciastek czy innych wypieków z wysłodzin. W trakcie filtracji podsumowanie procesu zacierania z prezentacją (np. video) charakterystycznych etapów zacierania;
                      - gotowanie/chmielenie, czyli wejście w ostatnim etapie chmielenia na smak (i aromat). W trakcie prezentacja różnych chmieli i postaci tegoż. W tle prezentacja z plantacji chmielu, z komentarzem prowadzącego wiążąca ten etap pokazu; Dodatkowo można zgromadzić owoce, których aromaty przewijają się w chmielach jako zagadkę dla uczestników, by wprowadzić interakcję z grupą;
                      - dalsze etapy jako mniej ciekawe pokazane na prezentacji (np. video lub statycznej) uzupełnionej o zestaw piwowarskich akcesoriów do obejrzenia.

                      Całość powinna trwać nie dłużej niż 2 godziny. Optymalnie ok. 80 minut. I następnie degustacja 5-6 próbek wyrazistych stylów piwnych z opisem, czy dodatkowo na prezentacji znanych komercyjnych przedstawicieli, ew. dostępnych na rynku. Tutaj można zrobić dłuższe przerwy i wrócić do wcześniejszych etapów, by pokazać użyty składnik lub metodę (np. dekokcja).

                      Dla jednej osoby to za dużo do ogarnięcia, bo całą ścieżkę dobrze byłoby przejść bez zbytnich opóźnień (wszyscy chcą się napić ). Zatem druga osoba musiałaby nadzorować proces i ew. pomagać w rozlewie próbek.

                      Tak to widzę. Działanie dla 2-3 osób.
                      Last edited by e-prezes; 2013-10-29, 13:52. Powód: PS. nie mam nic przeciw, by ktoś ten szkic czy pomysły w nim zawarte wykorzystał do własnych celów :)

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X