9. VIII. - Rybitwa ! - przeżyjmy to jeszcze raz !

[dziku]

Przecież łosi nie było w Rybitwie, więc nawet gdybym zamieśił, to Art zrobiłby słuszny "wytyk służbowy" że to nie na temat.
A łosie są na slajdach. Wywołam je, ale dopiero po giełdzie.

[Małażonka]

Łosie w końcu zdominowały całe nasze spotkanie, na niedzielny poranek wzywały Cię do siebie, na mokradła. A co, takie były!
Należy się im więc poczytne miejsce na zdjęciach forumowych, a sierpniowe spotkanie dostanie własny łosiowy herb

[breslauer]

A będzie zdjęcie łosia mieszającego beton? (Monthy Python się kłania ).

[dziku]

breslauer napisał(a)
A będzie zdjęcie łosia mieszającego beton? (Monthy Python się kłania ).

Czyżby zdjęcie sarenki nalewającej piwo się nie podobało

[dziku]

Małażonka napisał(a)
Łosie w końcu zdominowały całe nasze spotkanie, na niedzielny poranek wzywały Cię do siebie, na mokradła. A co, takie były!
Należy się im więc poczytne miejsce na zdjęciach forumowych, a sierpniowe spotkanie dostanie własny łosiowy herb

Co prawda to prawda... Ale w niedzielę rano już ich nie spotkaliśmy. Gdy przed świtem zasuwaliśmy ze sprzętem do łosi na łąki, minęło nas dwóch myśliwych w trabancie
No i było po niedzielnych zdjęciach
Pozostały tylko te sobotnie...

[Małażonka]

A widzisz, mogliście się u Nas wyspać!
Jesteśmy grzeczniejsi do łosi - rano można Nas zastać

[sopista]

Te zdjęcia mają tylko jedną wadę. Chce się natychmiast podjechać do Rybitwy (czyt. P. Tereski) i zamówić Belfasta.
Oczywiście ten ciemny płyn należy pić tylko w tak Doborowym Towarzystwie.
Wniosek zatem nasuwa się tylko jeden...

[dziku]

sopista napisał(a)
Te zdjęcia mają tylko jedną wadę. Chce się natychmiast podjechać do Rybitwy (czyt. P. Tereski) i zamówić Belfasta.
Oczywiście ten ciemny płyn należy pić tylko w tak Doborowym Towarzystwie.
Wniosek zatem nasuwa się tylko jeden...

Bo ten jasnowodnisty płyn - czyli "Grota" piliśmy jak już było ciemno