BIURO RZECZY ZGUBIONYCH I ZNALEZIONYCH

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Małażonka
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika naczelnik
    Dodaj do opisu jeszcze, że był wysoki
    Przenośne BRzZiZ się nim zajęło. Został opatulony w czyjeś portki
    Aaaa..., to jesteś bardziej spostrzegawczy niż my. Rzeczy znalezione spędziły dzisiejszą noc w samochodzie, i dopiero dziś po pracy chciałam sprawdzić jakie tam kufle posiadamy. Płonnych nadziei wzbudzać nie chciałam... Po pracy i tak sprawdzę, a potem potwierdzę wypowiedź naczelnika.

    A tak z innej beczki: spodnie są czarne, sztruksowe ze skórzanym paskiem, męskie niewątpliwie i w pasie nie za wąskie...

    Leave a comment:


  • Maggyk
    replied
    Po pierwsze jestem posiadaczką Nitkowego polara, a po drugie właśnie się zorientowałam, że Chris_1987 zgubił 1987 i jest już tylko Chrisem

    Leave a comment:


  • naczelnik
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33
    Opis zaginionego naczyńka , pojemność o,5 litra, wysoki, oczy piwne , znaki szczególne: wytłoczone logo browaru w którym odbyła sie 10 Miedzynarodowa Giełda Birofilów.
    Dodaj do opisu jeszcze, że był wysoki
    Przenośne BRzZiZ się nim zajęło. Został opatulony w czyjeś portki

    Leave a comment:


  • kiszot
    replied
    Arcy,już się kapłeś co zostawiłeś w Rybaczówce?

    Leave a comment:


  • mark33
    replied
    Ponieważ mój kufel chciał jeszcze pobalować na zlocie , więc został, mocno ukryty ma srodku stołu.
    Opis zaginionego naczyńka , pojemność o,5 litra, wysoki, oczy piwne , znaki szczególne: wytłoczone logo browaru w którym odbyła sie 10 Miedzynarodowa Giełda Birofilów.

    Znalazca, zostanie nagrodzony równowartością w PLN, w chwili doręczenia , lub dokonany zostanie przelew

    Leave a comment:


  • Cyrkonia
    replied
    Obawiam się że podróżowanie Marusi i Slavoya po Warmii i Mazurach może przebiegać z zakłóceniami bo ich PALN PODRÓŻY został na Gotowca
    ............
    podobnie jak pewne narzędzie do utrzymywania grzywy w porządku

    Leave a comment:


  • mark33
    replied
    Z tego co pamiętam ostatni raz widziałem mój parasol w piątek przed hacjendą potem sie rozpłynął, ale żeby aż tak lało?
    Dość szybko "zasnąłem" jednak hacjendowy piesek molestował mnie przez całą noc
    ( mięte poczuł zamiast wydychanego piwa czy co? ) .

    Przy okazji dziękuję za dach nad głową i gościnę.

    Leave a comment:


  • kangurpl
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maggyk
    W Hacjendzie znaleziono słód palony - najprawdopodobniej Kangura. Właściciela proszę o kontakt w celu ustalenia sposobu przekazania.
    Nie zaglądałem tutaj wiec dopiero dzisiaj dementuję pogłoski jakoby ten słód był mój.
    Aczkolwiek prawdą jest, że znalazłem reklamówkę ze słodem w sobotę wieczorem na swoim legowisku
    Może to był prezent od nieśmiałego(ej) wielbiciela(lki)
    Reklamówce zmieniłem miejsce leżakowania na jedyne wolne w okolicy czyli pod krzesło.
    Last edited by kangurpl; 22-06-2005, 14:22.

    Leave a comment:


  • Hannibal
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
    Twoja została powieszona na haku i czeka na rok 2006
    Przynajmniej jest bezpieczna i nie grozi jej żadne niebezpieczeństwo. Mam nadzieję, że pies będzie grzeczny

    Leave a comment:


  • Marusia
    replied
    Twoja została powieszona na haku i czeka na rok 2006

    Leave a comment:


  • Hannibal
    replied
    A ja zostawiłem na oknie w Hacjendzie moją czapkę z daszkiem, ale wysyłać jej raczej nie ma sensu. Albo przy okazji ktoś ją weźmie i mi ją przy okazji dostarczy, albo dopiero za rok ją wezmę.

    Leave a comment:


  • Marusia
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika naczelnik
    A moja koszulka też dotarła?
    Czy może kogoś przyozdabia?
    Spoko, koszulka jest

    Acha, zginęła mi jeszcze czarna czapeczka Piasta Może ktoś widział?

    Leave a comment:


  • Ahumba
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART
    jakaś trąba (bo zapewne natrąbiona ) zaiwaniła z GABowej skrzynki Ahumbowe piwo przeznaczone dla ARTa - było nawet podpisane
    Nie wierzę!
    Czyżby komuś zasmakowało i było mu mało?
    Chyba jednak chciał uchronić Arta przed niestrawnościami

    Leave a comment:


  • Maggyk
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Ark
    Jeśli w podłuznej przezroczystej reklamówce typu 'kiszka' (z małą dziurką z boku) to mój. Jeśli tak, to możesz go zatrzymać
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dkrasnodebski
    Panie Arku! 85% procent tego słodu było pana a reszta moja
    A więc chłopaki wasz słód jest u mnie w domku. No to teraz musicie się tylko dogadać jak go odebrać lub też ustalić, że mi go podarujecie

    Leave a comment:


  • naczelnik
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia
    Do Hacjendy dotarły, ale potem zniknęły, trzy tablice okolicznościowe, moja, Slavoya i Naczelnika...
    A moja koszulka też dotarła?
    Czy może kogoś przyozdabia?

    Leave a comment:

Przetwarzanie...