BIURO RZECZY ZGUBIONYCH I ZNALEZIONYCH

Collapse
This is a sticky topic.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • Marusia
    replied
    Po ostatniej wizycie w Dziekanacie została jakaś kurtka goreteksowa czy coś w tym stylu, popielata, rozmiar niby XXL, ale mała jakaś. Wzięłam ją do domu, właściciel zgłoś się

    Acha, a po giełdzie w Świ został u mnie w Przytułku jakiś nołnejmowy kufel, Ark orzekł, że chyba MJP taki zaposiadał.

    Leave a comment:


  • Ark
    replied
    W okolicznościach których nie jestem w stanie sobie przypomnieć wszedłem w posiadanie okolicznościowej szklanki z zeszłorocznej giełdy w Świdnicy. Jeśli ją dostałem to dziękuję, a jeśli nie to jest do odbioru u mnie.

    Leave a comment:


  • dkrasnodebski
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes
    To pewnie kufelek Jarka, lat 12
    Rzecz jasna że Jarka ja piłem z plastiku
    Last edited by dkrasnodebski; 15-03-2005, 09:58.

    Leave a comment:


  • emes
    replied
    To pewnie kufelek Jarka, lat 12

    Leave a comment:


  • pieczarek
    replied
    Uczciwy znalazca donosi, że kufelek Warki Pstrąg wszedł w jego posiadanie nie wiadomo gdzie i znajduje się obecnie pod staranną opieką. Jednocześnie uczciwy znalazca informuje, że kufelek uległ oswojeniu i nie ma zamiaru opuszczać nowego miejsca zamieszkania.
    A poza tym to wstyd, aby taki chłop posługiwał się naczyniem tak nikczemnie małym.

    Leave a comment:


  • dkrasnodebski
    replied
    Na giełdzie w Świdnicy a konkretnie w klubie Bolko miałem śliczniusi, malusi kufelek Warki Strong. Niby nic wielkiego ale może ktoś był tak miły i zaopiekował się nim dla mnie. Ostatnie miejsce pobytu zaginionego przedmiotu parapet ostatniego okna od sceny patrząc.
    Uczciwemu znalazcy dziękuję za opiekę i proszę o wiadomość na PW.
    Last edited by dkrasnodebski; 14-03-2005, 14:01.

    Leave a comment:


  • yemiołka
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
    TO MOJE !!! (
    ta sterta śmieci?? OK, wyślę ją paczką

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    TO MOJE !!! Nie mam czym przyjechać

    Leave a comment:


  • yemiołka
    replied
    jakby ktuś chciał u mła potańczyć na 2 beczkach, to właśnie się znalazły pod stertą śmieci w korytarzu.....

    Leave a comment:


  • Marusia
    replied
    Po ostatnim spotkaniu w Instytucie zginął z owego lokalu mój kufel litrowy Loewenbrau - mam pytanie - co to za głupie kawały i kogo się trzymają? Pani Ela zadzwoniła do mnie z tą wieścią w sobotę, czyli kufel "wyszedł" razem z nami w piątek. Winowajcę proszę o spowiedź na PW!!!!

    Leave a comment:


  • Marusia
    replied
    Małażonka napisał(a)
    Do rana to On teoretycznie został - trza było czekać do południa!

    eeeeyyyy.... no, własciwie to masz rację

    Leave a comment:


  • Małażonka
    replied
    Do rana to On teoretycznie został - trza było czekać do południa!

    Leave a comment:


  • Marusia
    replied
    Sie gra - sie ma Było zostać do rana

    Leave a comment:


  • dkrasnodebski
    replied
    Małażonka napisał(a)
    Oj, Dareczku - widać, że Borewicza o imieniu Porucznik nie oglądałeś ,
    Aj bo ciągle mi obiecujecie że zobaczę a ja jak nie widział tak ciągle niedowidzący
    Last edited by dkrasnodebski; 06-01-2005, 14:32.

    Leave a comment:


  • Małażonka
    replied
    Oj, Dareczku - widać, że Borewicza o imieniu Porucznik nie oglądałeś ,

    Leave a comment:

Przetwarzanie...