Nie było mnie dwa dni na forum, a widzę, że dyskusja aż wre… Tak wre, że nawet gestapo z FCJP przestało działać…
e-prezes napisał(a) (...) dopuki (...) obużać się (...)
Nie mniej wyrażę również moje zdanie: opłata związana z konkursem nie była niska i mimo, że stać mnie na to, by taką zapłacić, uważam, że stanowi to ciche przyzwolenie by z każdym rokiem ta opłata była, jak znam życie, coraz wyższa i wyższa. Drugą nie mniej istotną kwestią byli członkowie jury, gdzie obok Czesa, Arta czy Krzysztofa zasiadły osoby zupełnie niekompetentne. Przyznaję również rację Marusi, że piwa z ekstraktów powinny być oceniane osobno. Zapomniane: lagery, alty, kölsche, koźlaki, czy piwa specjalne powinny również znaleźć swoje miejsce w konkursie, jeśli konkurs ten ma być traktowany poważnie. I najważniejsze, napisane już wcześniej przez Krzysia:
Krzysiu napisał(a) (...) sądzę, ze większa jawność jury, a przynajmniej jego składu, uwiarygodniłaby wyniki.(...)
- nic dodać, nic ująć …
Ostatnia zmiana dokonana przez Małażonka; 2004-07-21, 12:07.
Co masz na myśli mówiąc o osobach zupełnie niekompetentnych zasiadających w jury? Czy za takie uważasz osoby, które były przeszkolone z zakresu sensoryki, brały udział już w kilku konkursach (festiwalach) piw, w których oceniane były piwa przemysłowe bądź domowe, pracują w browarach, mają na co dzień kontakt z sensoryką, oceną piwa, jeżeli tak to nie wiem kto mógłby być bardziej kompetentną osobą. Wśród jurorów byli tacy oraz piwowarzy domowi również.
Co do opłat, stać was na korzystanie z internetu więc nie sądzę aby opłaty były aż tak wysokie aby z tego między innymi powodu zrezygnować z wystawienia swojego piwa w konkursie.
Ja wystawiłem swoje piwo w tym konkursie, jak i rok temu. W tym roku się nie powiodło (6 miejsce), ale i tak się cieszę i za rok startuję.
Jedynie prośba dla organizatorów o dużo wcześniejsze ustalenie kategorii ocenianych piw aby każdy mógł się przygotować i wyprodukować dane piwo na konkurs dużo wcześniej aby mogło w spokoju dojrzewać. Ewentualnie można podyskutować jakie kategorię widzą w takim konkursie piwowarzy domowi.
No i jeszcze jeden kamyczek do ogródka organizatora (skoro już ten temat wrócił jak bumerang):
Jeśli miałby to być profesjonalny konkurs, zorganizowany w sposób wzbudzający zaufanie, to organizator, wraz z całą swoją rodziną i współpracownikami powinni być pozbawieni możliwości uczestniczenia w nim. Taki zapis wprowadza, moim zdaniem, pewną przejrzystość i sprawia wrażenie uczciwości organizatorów.
Natomiast jeśli organizator nie uznał za stosowne, by taki zapis wprowadzić, a co więcej, wręczając członkowi swojej rodziny nagrodę w jakiejś tam kategorii, publicznie się jeszcze nad tym rozwodził, to wg mnie sam sobie strzela samobója, i deprecjonuje ewentualne dalsze edycje tegoż konkursu bardziej niż ideologiczny, czy merytoryczny bojkot pewnej części piwowarów domowych (w tym i mojej skromnej osoby)
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Zgadzam się z Marusią, że piwa z ekstraktu wypaczają wyniki. Może faktycznie trzeba uniemożliwić start piw przynajmniej piwom z "gotowców". W pewnym sensie to oranzada w proszku.
Iron natomiast przesadza. Dlaczego? Otóż piwowar, który zgłosił piwo w grupie i tak nie mógło go oceniać. Myślę, że chodzi o piwa przeniczne....
Ostatnia zmiana dokonana przez Krzysztof; 2004-07-21, 13:27.
Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki. www.twojmalybrowar.pl
wiciu_w napisał(a) Co masz na myśli mówiąc o osobach zupełnie niekompetentnych zasiadających w jury? Czy za takie uważasz osoby, które były przeszkolone z zakresu sensoryki, brały udział już w kilku konkursach (festiwalach) piw, w których oceniane były piwa przemysłowe bądź domowe, pracują w browarach, mają na co dzień kontakt z sensoryką, oceną piwa, jeżeli tak to nie wiem kto mógłby być bardziej kompetentną osobą. Wśród jurorów byli tacy oraz piwowarzy domowi również.(...)
Już w tym temacie pisałam, kogo uważam za osobę kompletnie niekompetentną. Aby się dowiedzieć dlaczego zapraszam do tego tematu
e-prezes napisał(a) OK, od dziś nazwywam swoje produkty "oranżada"!
Nie obrażaj się. Ale rozpuszczanie gotowca nijak ma się do śrutowania słodu, zacierania, filtracji zacieru, gotowania brzeczki z chmielem itd. Dlatego nie powinno porównywać się piw wytworzonych przy pomocy tych dwóch metod.
Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki. www.twojmalybrowar.pl
Krzysztof napisał(a)
Iron natomiast przesadza. Dlaczego? Otóż piwowar, który zgłosił piwo w grupie i tak nie mógło go oceniać. Myślę, że chodzi o piwa przeniczne....
Ale ja nie sugeruję, że doszło do jakiegoś mataczenia (modne ostatnio), czy głosowania na swoje piwo przez jego autora, tylko wskazuję, że dobrą zasadą niejednego organizowanego konkursu, jest to, że ani organizator, ani osoby z nim związane (w tym rodzina) w danym konkursie nie uczestniczą.
Nie przestrzeganie tej zasady, w moim odczuciu zmniejsza wiarygodność konkursu, co dało się odczuć podczas ogłaszania wyników (byłem wtedy wśród publiczności i docinki i śmiechy były zewsząd słyszalne)
Tylko tyle, dla mnie to osobiście bez znaczenia, bo chyba nie chcę wystawiać piw swych (no i Małejżonki oczywiście) w żadnym konkursie - to podobnie jak z muzyką - trudno mierzalne. Takie jest moje zdanie, ale mam do niego prawo, a co
Ale jeśli ktoś robi konkurs, to powinien dołożyć wszelkich starań aby przede wszystkim był on pozbawiony wszelkich wątpliwości natury formalnej.
Ostatnia zmiana dokonana przez iron; 2004-07-21, 13:55.
bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
W każdym razie, dla mnie stałeś się powodem, dla którego nie wystawię swojej oranżady w przyszłym roku, jeżeli Ty będziesz miał ją oceniać.
No tak, i się "oranżadowcy" poobrażali. Przecież nie chodzi o to, żeby deprecjonować Waszą pracę, tylko o to, żeby umożliwoć tym, którzy bądź co bądź mają dużo większy wkład własny w produkcję piwa - chyba temu nikt nie zaprzeczy - osobnej kategorii.
Krzysztof napisał(a) Zgadzam się z Marusią, że piwa z ekstraktu wypaczają wyniki. Może faktycznie trzeba uniemożliwić start piw przynajmniej piwom z "gotowców". [...]
Nie bardzo się chyba zgadzasz, jako że Marusia proponowała, aby piwa z ekstraktu oceniać w osobnej kategorii (czy podkategorii nawet, bo kategorie są określane ze względu na gatunek piwa), a nie to, żeby im z punktu uniemożliwić udział w konkursie. Niby na jakiej podstawie? Czy to nie jest browarnictwo domowe? Czy WES produkuje ekstrakty tylko dla cukierników i piekarzy?
Ja tak się tylko wtrącę: określenie "oranżada" padło na określenie piw z gotowców , a nie piw z ekstraktów (to było w którejś wypowiedzi Krzysztofa) !!!
no ładnie, zrobił się podział wśród domowych piwowarów na lepszych i gorszych, na takich co robią oranżadki i piwo, ciekawe co kto jeszcze wymyśli?
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
becik napisał(a) no ładnie, zrobił się podział wśród domowych piwowarów na lepszych i gorszych, na takich co robią oranżadki i piwo, ciekawe co kto jeszcze wymyśli?
Popieram Becika - nie róbmy paranoicznych podziałów, bo niedługo się okaże, że trzeba będzie dzielić na tych, co używają do warzenia wody z Żywca i tych, co używają Ustronianki (na przykład), na tych, co warzą z użyciem szyszek chmielowych (tych podzielimy na takich, co uprawiają sami chmiel i takich co kupują gotowe szyszki) i na tych, którzy używają granulatu chmielowego, itp., itd. i tak ad absurdum ...
XVIII Pomorski Konkurs Piw Domowych przeprowadzony zostanie w kategoriach:
a) Porter Bałtycki (18-22° BLG)
b) Milk Stout (11-14.7° BLG)
c) Weissbier (11-13° BLG)
Comment