Wkładam kij w mrowisko - konkurs piw domowych w Żywcu

[Marusia]

Krzysztof napisał(a)
Aczkolwiek ja nie wystawiam i nie będę wystawiać z innych względów - po prostu niech inni mają szansę wygranej

Pycha przez Ciebie przemawia............. [/B][/QUOTE]

Krzysztof, użyj czasem jakichś mordek, np. : , czy , bo tak to wszystko serio brzmi w odpowiedzi na moją - bądź co bądź - dość żartobliwą wypowiedź

[crizz]

Krzysztof napisała
Pycha przez Ciebie przemawia.............

Co prawda miałem okazję pociągnąć tylko łyczka na Warsztatach, ale potwierdzam - piwa z Browaru Czterej Pancerni to rzeczywiście pycha .

[Krzysiu]

e-prezes napisał(a)
o bojkocie dowiedziałem się ...

Nie o bojkot tu chodzi, a:

1. duży stopień niewiary - z mojej strony - w fachowość jury, na podstawie doswiadczeń z pierwszego konkursu. Mam nadzieję, że to się zmieni, ale opinia Czesa cyt. "najsłabszą jego stroną okazało się być sędziowanie" (zdanie wyrwane z kontekstu) jak na razie potwierdza moje zdanie. Mam nadzieję, że z czasem festiwal rzeczywiście okaże się się imprezą rzetelną, miarodajną i zrzeszającą jeśli nie wszystkich, to większość piwowarów domowych.

2. koszt wystawienia piw do konkursu - przyznam się, że nie należę do biedaków, ale dla wielu osob koszt opłacenia przesyłki i wniesienia opłaty może być zaporowy. Pamiętajmy, ze wielu z nas traktuje ciągle domowe warzenie piwa jako tańszą alternatywę zaopatrzenia.

Nie ma tu żadnych powodów do zacietrzewienia. Sam niepotrzebnie chyba się podnieciłem. Ale sądzę, ze większa jawność jury, a przynajmniej jego składu, uwiarygodniłaby wyniki. Jeden Makłowicz wiosny nie czyni.

[Twilight_Alehouse]

Cóż, jednym z jurorów był wysoko postawiony cżłonek Łódzkiego Bractwa Piwnego (nazwiskiem nie będę szastać) o którym wiem, że domowych piwowarów uważa za swoistych świrów i sądzi, że domowe piwa nijak nie mogą się równać z przemysłowymi. Cóz, jeśli z takim nastawieniem się podchodzi, to nic dziwnego że oceny to farsa.

[Krzysiu]

Nie w tym rzecz - oceny są obiektywizowane poprzez skonstruowanie odpowiedniej skali ocen (np. udziały poszczególnych ocen - w procentach). Ale jeżeli w jednym roku w kategorii OPEN wygrywaja wyłącznie piwa imbirowe, a potem czytam o wybitnych piwowarach z jakiejś miejscowości w kultowym podręczniku ...

[e-prezes]

wobec prawdziwie konkretnych argumentów przedmówców przyznaje się, że trochę przesadziłem... niemniej bojkot nic moim zdaniem nie da, bo zawsze znajdą się tacy co zapłacą za testowanie. w moim przypadku piwa produkowane przez mnie wychodzą drożej niż najlepsze przemysłowe ze sklepu, ale nie robię tego po to było taniej niż w sklepie i dopuki będę to traktował jak zabawę i jak każde hobby (drogie) nie widzę powodu obużać się z powodu nałożenia opłat.
jeśli komuś to nie odpowiada powinien zorganizować własny konkurs i jeśli wtedy będzie zadowolony z uśrednionych wyników to powodzenia.

[pjenknik]

Tylko że w przyszłym roku może okazać się, że konkurs organizowany przez Browamatoram ma kilkunastu uczestników, a inny konkurs organizowany przez kogos innego, bez opłat ma tych uczestników 100 albo więcej. I okaże się że przez pazernośc koledzy z Browamatora zmarginalizują swój konkurs prawie do zera

[Krzysztof]

porównanie

Twilight_Alehouse napisał(a)
Cóż, jednym z jurorów był wysoko postawiony cżłonek Łódzkiego Bractwa Piwnego (nazwiskiem nie będę szastać) o którym wiem, że domowych piwowarów uważa za swoistych świrów i sądzi, że domowe piwa nijak nie mogą się równać z przemysłowymi. Cóz, jeśli z takim nastawieniem się podchodzi, to nic dziwnego że oceny to farsa.

Jak chcesz porównać piwo przemysłowe, które jest robione tak żeby cały czas było "równe" w smaku, zapachu, barwie itp. do piwa domowego, gdzie podczas wytwarzania uzyskuje się czasem niepowtarzalne "klimaty" (czasem wspaniałe czasem takie sobie a innym razem odrzucające). Przy wytwarzaniu piwa w domu ma się wpływ na piwo dla mnie jest to tzw. "ręka fachowca" i tutaj mozna sobie manipulować smakiem i w razie mniej udanego eksperymentu "samemu wypić to piwo". Piwa masowe sa to piwa dla mas a te nie wiedzą nie analizują piwa tak jak my na forum.
Rozmawiałem z człowiekiem o którym mówisz. W mojej obecności nie głosił mało pochlebnych opini dotyczący piwowarstwa domowego.

[Twilight_Alehouse]

Odp: porównanie

Krzysztof napisał(a)
Jak chcesz porównać piwo przemysłowe, które jest robione tak żeby cały czas było "równe" w smaku, zapachu, barwie itp. do piwa domowego, gdzie podczas wytwarzania uzyskuje się czasem niepowtarzalne "klimaty" (czasem wspaniałe czasem takie sobie a innym razem odrzucające). Przy wytwarzaniu piwa w domu ma się wpływ na piwo dla mnie jest to tzw. "ręka fachowca" i tutaj mozna sobie manipulować smakiem i w razie mniej udanego eksperymentu "samemu wypić to piwo". Piwa masowe sa to piwa dla mas a te nie wiedzą nie analizują piwa tak jak my na forum.

Wiesz, wychodzi na to, ze Twoje argumenty popierają moją tezę... Właśnie dlatego że w piwach domowych tak azą rolę odgrywa przypadek, nie można stosować do nich tej samej miary co do przemysłowych, a to właśnie robił wspomniuany człowiek.

Rozmawiałem z człowiekiem o którym mówisz. W mojej obecności nie głosił mało pochlebnych opini dotyczący piwowarstwa domowego.

A może my rozmawiamy o innym cżłowieku? Z ŁBP w Żywcu dwie osoby robiły za jurorów, na dodatek w róznych kategoriach.

[emes]

mala ideologia

to troche dziwne ze daje sie swoje piwo i jeszcze trzeba placic zeby ktos je wypil i ocenil Z przyczyn "ideologicznych" nie bralbym udzialu w takim konkursie
Zaplata za profesjonalna ocene piwa ? Przez Maklowicza ? Albo jakis osob z jakiegos bractwa co nigdy w zyciu piwa nie warzyli ?

[ART]

biorąc udział w pracach jury poświęciłem swój czas i do oceny każdego z piw starałem się podejść rzeczowo i obiektywnie wykorzystując zdobytą dotychczas wiedzę. jeśli ktoś kto wystawiał swe piwa w kategorii stout/porter ma zastrzeżenia dotyczące mojego oceniania proszę o wiadomość.

[Marusia]

A co Ty Arcie tak to do siebie wziąłeś

[Twilight_Alehouse]

Art, czy ja dobrze słyszałem, że w kategorii stout/porter było tyle świetnych piw, iż ciężko się było zdecydować?

[ART]

Marusia napisał(a)
A co Ty Arcie tak to do siebie wziąłeś

w końcu po to jest Forum by móc przedyskutować różne sprawy.

Twilight_Alehouse napisał(a)
Art, czy ja dobrze słyszałem, że w kategorii stout/porter było tyle świetnych piw, iż ciężko się było zdecydować?

tak, było 14 szczególnie dobrych piw. trudno tu mówić o decydowaniu - piwa były serwowane po kolei (kolejność ustalona w losowaniu) i każde piwo było oceniane oddzielnie.

[peter_1000]

Marusia napisał(a)
Pewnie najlepsze piwa nie zostały wystawone i nie będą.

Idąc takim tokiem rozumowania mógłbym powiedzieć że wymiękliście cieniarze bo się baliście mocnej konkurencji. Nie można mówić że ten konkurs z natury musi być słaby bo kto mocny w te klocki ten nie będzie się kompromitował uczestnictwem w takich rzeczach. Na pewno konkursu takiego nie można traktować bardzo serio, ale zdobycie odpowiednio wysokiego miejsca jest bardzo przyjemną rzeczą, co chyba potwierdzi każdy kto startował. Inną rzeczą jest, że byłoby jeszcze przyjemniej gdyby środowisko piwowarskie byłoby tam reperezentowane w pełniejszym składzie.
Mnie osobiście warunki konkursu nie przeszkadzały, co oczywiście nie musi dotyczyć każdego. Trzeba mieć jednak nadzieję iż organizatorzy, czytają nasze za i przeciw, i wezmą to pod uwagę w przyszłym roku. W końcu z każdym rokiem konkurs powinien być coraz bardziej doskonały. W zeszłym roku był mniej, bo mnie w nim nie było