Nowych etykiet nie przybyło zbyt dużo, ale tym razem nie nastawiałem się na wymiany i zakupy, a raczej na spotkanie forumowego towarzystwa. I to się zdecydowanie udało.
Dziękuję wszytkim!
Wreście w domu kolekcjonersko prawie rewelacja - towarzysko .
Natomiast kilka uwag też by się znalazło. Ale niezadowoleni zawsze są ( ja też ), którym coś organizacyjnie nie pasuje. Upominek rzeczywiście słabiutki (chociaż będzie piwo dla gości a nie będą mi pszenicy podpijac ) no i coraz mniej miejsca się robi. Ciekawe co by się działo gdyby deszcz padał cały dzień - może warto pomyśleć o przeniesieniu giełdy w inne miejsce.
"Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty" Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.
Giełda, giełda i po giełdzie...na następną trzeba czekac cały rok .
Jak zawsze Żywiec udany kolekcjonersko i towarzysko. Szkoda tylko, że w tym roku byłem tak krótko.
O prezentach nic mówić nie będe, bo już wszystko zostało piwiedziane . Jeśli chodzi o ich wydawanie...cóż przy mnie w kolejce było osoby, które odbierały po 15 i 18 pakietów, kilka pewnie było dla tych, którym nie chciało się stać w kolejce ale reszta pójdzie na Allegro .
Dziwie się jednak tym, którzy narzekają na sposób przyznawania zaproszeń. Na tyską giełdę źle bo za malo, na Żywiec źle bo za dużo, jak widać nigdy wszystkim się nie dogodzi . Szkoda tylko, że są "kolekcjonerzy" którzy oszukują aby zarobić 5 PLN (za tyle można kupić jubileuszową blaszkę w internecie) .
Mam też kilka uwag odnośnie organizacji :
- warto pomyśleć o nowej lokalizacji, dziedziniec piwiarni robi się powoli mały na tak dużą imprezę, a przy złej pogodzie ciężko będzie tu wszystkich pomieścic pod dachem
- myśle że pomysł wcześniejszego otwarcia dziedzińca się nie sprawdził, gieda rozpoczęła się spontanicznie zaraz po 5 rano, więc osoby które przyszły wg rozpiski na 6 były trochę zawiedzione
Giełda udana pod względem kolekcjonerskim , dwa nowe państwa do kolekcji szkła i kilka piw do degustacji.Poznałem kilku nowych forumowiczów.Moim zdaniem lokalizacja giełdy jest jak najbardziej trafna , dlatego ma specyficzny klimat.Przenoszenie jej w inne miejsce nie ma sensu.
aha! podziękowania (w porządku chronologicznym) Krzysiowi, Arcy'emu i Adamowi16 za wzbogacenie moich zbiorów trwałych, oraz Kocurowi i kilkunastu innym Forumowiczom za dostarczenie mniej trwałych przedmiotów, że tak powiem
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzeber
Szkoda tylko, że są "kolekcjonerzy" którzy oszukują aby zarobić 5 PLN (za tyle można kupić jubileuszową blaszkę w internecie)
ciekawe, że sprzedawca sam sobie złożył ofertę kupna...
Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika biermann
Ciekawe co by się działo gdyby deszcz padał cały dzień - może warto pomyśleć o przeniesieniu giełdy w inne miejsce.
Absolutnie-NIE!!!
To, że popadało-chyba pierwszy raz, narobiło trochę zamieszania. Ale do osmej się wyjaśniła sprawa i było ok.
Tak więc nie ma potrzeby by przenosić impreze do Spodka
Absolutnie-NIE!!!
To, że popadało-chyba pierwszy raz, narobiło trochę zamieszania...
Popadało nie po raz pierwszy. Ale i tak jestem za utrzymaniem tego miejsca giełdowania. Można by pomyśleć tylko o drugim większym namiocie „na zapleczu”.
Z jednej strony rozumiem narzekania na upominek w postaci sześciopaka Żywca (można było pomyśleć o stworzeniu takiego sześciopaka z piwami z całej Grupy Żywca, skoro był wybór wśród piw beczkowych), z drugiej strony ciągle zapominamy, że gdzie indziej za wejście na giełdę się płaci i nie ma żadnych upominków.
No i wreszcie w domu.
Upominki, tak jak wszyscy już mówili, raczej mało oryginalne.
Towarzystwo wspaniałe. Wymiany też.
Pogoda mogłaby tylko bardziej dopisać, ale nie było jeszcze tak tragicznie.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl
Z przecieków wiem, że niektórzy (wcale nie nieliczni) zgłaszali się do organizatorów z pretensjami w sprawie deszczowej pogody
Jak ktoś chce znaleźć powód do narzekania, to zawsze go znajdzie.
Pogoda była taka jaka była; nie jest to od nas zależne.
Natomiat organizacja, towarzystwo, etc. zależą od nas i tylko od nas. A na to chyba nie mogliśmy narzekać.
Witam. Giełda - jak większość napisała - udana towarzysko, poznałam kilku kolejnych forumowiczów. Jednak mam pewną uwagę dotyczącą koncertu w sobotę wieczorkiem. Zrezygnowałam z wyjazdu z Żywca w sobotę po giełdzie na rzecz koncertu i co się okazało? Na koncert nas nie wpuszczono! Jako powód podano brak biletów... Nie rozumiem organizatorów, którzy na zaproszeniu na giełdę wyraźnie zaznaczyli możliwość pobytu na koncercie. Jestem bardzo zawiedziona i rozczarowana.
Uff... udało się dojechać do Wrocka
Dzięki wszystkim za przemiłą atmosferę, nowe kapsle, świńskie dowcipy i bóle brzucha ze śmiechu
Niech mi ktoś nawet nogi utnie, a do Żywca w czerwcu i tak przyjadę
Dzięki Wam Wszystkim - organizatorom i uczestinkom! Już po raz czwarty z mojej strony!
A kwstii prezentów:
Dawanie sześciu sztuk czegoś, co każdy w tym kraju może sobie kupić pod domem, uważam za totalnie chybiony pomysł. Lepiej było zainwestować to w jakąś małą chociaż pomiątkową szklaneczkę....
Witam.
Pobyt w Żywcu udał się rewelacyjnie. Poznałam ciekawych ludzi, bawiłam się rewelacyjnie i za rok stawiam się z samego rana.
Duże DZIĘKUJĘ dla Marusi, Slavoy`a i Jerzego za wprowadzenie mnie w towarzystwo forumowiczów.
Także duże podziękowania za pamiątkowy otwieracz dla współzwiedzających z Raciborza (będą wiedzieć o kogo chodzi bo ja nie wiem aczkolwiek chętnie się dowiem ) Faktycznie szkoda, że następna taka impreza dopiero za rok. Było super!
Nigdy , przenigdy ! Moim skromnym zdaniem miejsce to jest wręcz idealne ! Pozatym jest to chyba jedyna polska giełda odbywająca się na terenie browaru.
Piętnastego czerwca roku dwa tysiące czwartego zbóje z bandy Heńka zamkły "Królewskiego" !!!
1944 - brunatni niszczą Browar Haberbuscha. W 60. rocznicę zieloni niszczą Browar Warszawski. Zbiór etykiet z Tanzanii, zbiór polskich bloczków kelnerskich sprzed 1945 roku i et z motywem borsuka na Facebooku
Comment