Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Żywiec
Grzesiek, nie przesadzaj, przecież pisaliśmy o Leżajsku i Heweliuszu, o pysznych oscypkach, paleniu słodu. O wystawach może mniej, bo mniej ludzi na nich było Po prostu ogólne wrażenie jest takie, że wyszło gorzej, niż zawsze było - tak jak Ahumba zauważył, trochę dziwnie to wygląda, że co roku dla giełdowiczów są naprawdę super gadżety z klasą - na żadnej giełdzie nie ma fajniejszych - zawsze jakieś szkiełko lub kamionkowy kufel, a tu nagle, jubileuszowa giełda i sześcipak Żywca No i te kiełbaski, które przecież stanowiły główne wyżywienie giełdowe To są rzeczy, które najbardziej się zauważa po prostu
Mam nadzieję, że idea piw regionalnych zostanie na kolejne giełdy, proponowałabym lepsze wyeksponowanie stoiska i trochę więcej beczek - pod koniec w sumie już wszystkiego zabrakło Ale nie narzekam
Comment