Co prawda nie jestem kolekcjonerem i niczego nie zbieram ,ale czasem pojawiam się na giełdach i to wstyd się przyznać są to giełdy najczęściej ,które odbywają się za granicą.Ostatni wyjazd na dużą giełdę do Hamm wybrałem się razem z Biermanem i jak zawsze bardzo jestem z tego powodu zadowolony.A że można tam spotkać również bardzo ciekawe osoby,które przyjeżdzają tam z całej niemal europy wyjazdy te są jeszcze bardziej przezemnie lubiane i oczekiwane. Jak widać nie trzeba czegoś zbierać aby na giełdach piwnych się pojawiać i przyznam szczerze ,że postanowiłem w tym roku zwiedzić parę polskich giełd do czego was również bardzo gorąco zachęcam.Pozdrawiam i do miłego

Comment