Wspólne zakwatrowanie na XII MGB w Żywcu

[e-prezes]

Zamiast się puszyć w swojej powadze, przeczytałbyś dokładniej cały temat. Może byś wtedy doczytał, że jest możliwość ZAMIANY posiłków na coś do ogniska. Skoro chce ktoś się tym zająć dobrze jak wiedziałby ile osób jest chętnych. No chyba, że każdy domek sam sobie będzie ognisko organizował.
Napij się piwa i zobacz, że dopiero moje ze wszech miar idiotyczne uwagi spowodowały, że kilka osób się WRESZCIE określiło, czy to wspólne przedsięwzięcie ich interesuje.

piję sobie piwko a jakże. trochę za dużo dyrdymał było w wątku, to go nie czytam na bieżąco. w kwestii ognicha piszę za siebie i +1.

[Ahumba]

Uwzględniając uwagi z ostatniego okresu:

1. administracyjny (Maggyk, Marusia, Jaqba, Art, Slavoy, Qboland)
2. wrocławski (Wiktoria, Monne, Pepek, Jerzy, Marcin_wc, naczelnik)
3. DOMEK NR 11 - seniorski (Agnieszka, Żona-Taxi, sopista, Ahumba, kibi z synem)
4. DOMEK NR 14 - warszawski (Małażonka, Ark, Jarek lat 12, Żą, Zyziek, iron)
5. lajbockowy ( Nitka, Bahtol, małe dziecko, Shlangie, e-prezes +1, )
6. trójmiejski (Patrycja , huanghua, Bombadil13, Pendragon,skandal, chmielmilej, Piwochłon)
7. DOMEK NR 13 - ślązacy i przyjaciele (mark33, jasiu_piwosz (Piecia), ZIOMEK-2, kony, mały_bartosz vel raxy, kangurpl, meja )
8. jaro-w (Aga,Matej,Kuba & Jaro)
9. wg2 + żona + córka + zięć
10. strzelczyk76 + Marta + przyjaciele
11. luk102, żona + przyjaciele

czarny kolor – CHYBA jedzą to co zaserwuje stołówka
niebieski kolor – przysługującą kolację zamieniają na ognisko
zielony kolor - jedzą to co zaserwuje stołówka, ale na ognisko chętnie przyszliby
czerwony kolor - jedzą jajecznicę usmażoną przez Bombadila


IDIOTYCZNE UWAGI
NIE DOTYCZĄ DOMKU POD POZ.5

[Shlangbaum]

O ile mi wiadomo nocleg jest z jedzeniem, więc nie rozumiem tych idiotycznych wpisów Ahumby. Jeśli jest opcja zamiany obowiązkowych posiłków na ognisko to się oczywiście piszemy.

Tak, domek nr 5 zamienia posiłki na ognisko. A jeść mogę nawet trawę, pod warunkiem, że do jej popicia będzie dore piwo od Marusi

Nie doczytałem wcześniej bo nie miałem dostępu do neta i przglądałem wątek rzadko i pobieżnie.

[Pendragon]

No dobra, poproszę o pomalowanie mnie na niebiesko (i na żółto Nie ma co robić zamieszania... W końcu lubię eksperymentować

[kham]

Jest możiwość wynajęcia jeszcze jednego domku już w ośodku ale ponoć tuz obok. Domek na 4 osoby, szczegół będę znał po południu. Tylko nie wiem czy warto, bo może lepiej zabrać namiot i rozbić się gdzieś lub wolnego miejsca poszukać. Jakieś podpowiedzi??

[Titus_Fox]

ja bym się na jedno z tych miejsc w każdym razie pisał. Stale i niezmiennie.

[wg2]

Jedzenie za "ognisko"

Jaka jest procedura wymiany tych koniecznych dwóch posiłków na prowiant "ogniskowy". Zaliczkę juz wpłaciłem i musiałem wybrać dwa posiłki dzienne, co mi wcale nie pasi.

[ZIOMEK2]

to dobrze zrobiłeś a Marusia sprawę posiłków/ ognisko w sobotę będzie załatwiać później, pisała na ten temat już chyba przed tygodniem !?

A mnie się marzy przy ognisku także prosiak pieczony na piwie i szaszłyki z jagnięciny lub cały baran, co Wy na to ?

[pwolak]

Jest możiwość wynajęcia jeszcze jednego domku już w ośodku ale ponoć tuz obok. Domek na 4 osoby, szczegół będę znał po południu. Tylko nie wiem czy warto, bo może lepiej zabrać namiot i rozbić się gdzieś lub wolnego miejsca poszukać. Jakieś podpowiedzi??

ja, podobnie jak Titus_Fox też bym się pisał na jedno miejsce...

[e-prezes]

to dobrze zrobiłeś a Marusia sprawę posiłków/ ognisko w sobotę będzie załatwiać później, pisała na ten temat już chyba przed tygodniem !?

A mnie się marzy przy ognisku także prosiak pieczony na piwie i szaszłyki z jagnięciny lub cały baran, co Wy na to ?

i beczka przedniego piwa z Bawarii, piersiaste kelnerki i co tam jeszcze chcecie

[iron]

i żeby nie było niczego

[jerzy]

Mój nick może być pokolorowany wszystkimi dostępnymi kolorami

Marcin_wc

A teraz serio: ze względów zdrowotnych wolałbym zostać zaliczony do grupy "zielonej" i zjeść normalne śniadanie oraz obiadokolację (ew. w postaci prowiantu na wynos), zaś na ognisko przynieść coś kupionego samodzielnie w sklepie.

[Bombadil13]

Historia pewnej jejecznicy

Monne, to olej góry i morze i chodź do Warszawy

halo, u nas też będzie dobrze ! monne nie słuchaj go

Mogę upiec ciasto (jak tylko będzie na czym), przygotować obiad i co tam tylko chcesz, tylko bądź u nas

a ja zrobię jajecznicę na śniadanie

Monne się nie określiła, czy mieszka z nami. Jak mniemam, cisza oznacza, że zrezygnowała z naszego towarzystwa -> znaczy jajecznicy nie będzie!

Jajecznicę zjemy my.

Bombadil13 z tego co wiem to jajecznica miała być bez względu na "wszystko", czyżby słomiany zapał...?

Gdybyś tylko chciala zamieszkać z nami, usmażyłbym Ci najlepszą jajecznicę jaką świat widzial

[monne]

Gdybyś tylko chciala zamieszkać z nami, usmażyłbym Ci najlepszą jajecznicę jaką świat widzial

I pomyśleć, że ja wierzyłam w szczerą bezinteresowność ...

[huanghua]

A teraz serio: ze względów zdrowotnych wolałbym zostać zaliczony do grupy "zielonej" i zjeść normalne śniadanie oraz obiadokolację (ew. w postaci prowiantu na wynos), zaś na ognisko przynieść coś kupionego samodzielnie w sklepie.

Ja i +1 (Patrycja) wybieramy opcję kropla w kroplę reprezentowaną przez jerzego. Prosze o uwzględnienie w kolejnej edycji listy.