Jurorowanie Marusi naV Festiwalu Piwowarskim w Żywcu.

Collapse
This topic is closed.
X
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    Jurorowanie Marusi naV Festiwalu Piwowarskim w Żywcu.

    Marusi zachciało się pojurorować, bo lubi porównywać piwa. Zgłosiła się do Czesa z zapytaniem, czy laika wezmą, ale tylko na sobotę, bo w piątek chcę uczestniczyć w amatorskiej degustacji pszenicy.
    Okazało się, że Czes preferuje, żeby jurorzy oceniali w oba dni, więc zaryzykowałam, że zdążę zdegustować 17 koźlaków i jeszcze wpaść na pszeniczki.

    Zdążyłam. Tylko po co?

    Sobota rano: podchodzi do mnie Czes i prosi mnie na bok - poniżej zapis krótkiej rozmowy, dość wierny, bo trudno coś takiego zapomnieć:

    Czes: - masz szlaban
    Marusia: - ale dlaczego
    C: - Biziel
    M: - Co - Biziel?
    C: Dałaś mu maksa
    M: - No i co z tego?
    C: No, wiesz, on jest z Wrocławia.... Ty też jesteś z Wrocławia.... a wy się tam razem trzymacie
    M: Człowieku, na nawet nie wiedziałam, że Biziel startował! Po za tym - jak niby miałabym rozpoznać jego koźlaka wśród 17 innych koźlaków???
    C: Wy ze ZDolnego Śląska zdolni jesteście....


    Długo myślałam, jak to skomentować - ale właściwie po co? Sama rozmowa jest tak absurdalna, że właściwie do tej pory nie wierzę, że można mnie (oraz Dolny Śląsk) tak obrazić (no bo określenie "zdolni" w tym kontekście komplementem zdecydowanie nie jest) szukam, jakie mogłabym mieć motywy i jak w ogóle taki numer wykonać - może ktoś podpowie - ale naprawdę, żal chyba mojego zdrowia...

    Nadmienię tylko, że powiedziano mi, że Biziel i tak wygrał, zatem jako, że moja ocena była zapewne usunięta z rankingu, to chyba musiałam przekupić pozostałych jurorów
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



  • arcy
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2002.07
    • 7538

    #2
    To chyba kolejny etap walki z układem. Po lekarzach ze szpitala MSWiA przyszedł czas na domowych piwowarów z Dolnego Śląska.

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      #3
      hehehe, wrocławska sekta lub układ wrocławski.

      Az tak boją się wrocławiaków?
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • Qboland
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2006.04
        • 242

        #4
        Bardzo to smutne.
        Część ludzi ocenia innych po swoich doświadczeniach życiowych i swoją miarą biorą innych, można więc domniemywać, że Czes ma takie doświadczenia i znając siebie mierzy innych swoją miarą. To, że nie odpowiedział jak to można wykonać a mając takie podejżenia pewnie wie jak to się robi, dziwne. Ciekawe skąd takie doświadczenia o nieuczciwości innych.

        Comment

        • Shlangbaum
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2005.03
          • 5828

          #5
          Wiadomość o tym zdarzeniu roznosiła się po giełdzie piorunująco szybko. Nie martw się Marusia. Ucierpiał na tym autorytet Czesa a nie Twój

          ...szkoda, że taka sytuacja zaistniała bo będzie niepotrzebny kwas w środowisku piwowarów domowych...

          Krakowski Konkurs Piw Domowych !

          Comment

          • Małażonka
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 4602

            #6
            To nas tylko podtrzymuje w przekonaniu, że decyzja by nie uczestniczyć w konkursach piw domowych była decyzją słuszną. Już wcześniejsze wątpliwości (zgłaszanie piw organizatorów i ich rodzin) zostały zdecydowanie utwierdzone takim zachowaniem jednego z organizatorów.

            Comment

            • huanghua
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.10
              • 1910

              #7
              Sytuacja wydaje się być kuriozalną.
              Czy w takim razie nie należało również wykluczyć osób jurorujących z Warszawy?
              Czy zajęcie przez Czesa drugiego miejsca przy atmosferze takiej podejrzliwości jest słuszne? Czy tu nie było również nieprawidłowości?
              Wiele pytań, przy braku jakichkolwiek dowodów na prawdziwośc zarzutów.

              Przez podobne wątpliwości nie zgłosiłem swoich piw do I PKPD i uważam to za słuszne posunięcie. Organizowanie imprezy i wystawianie swoich piw, według mnie leży w dużej sprzeczności.
              Last edited by huanghua; 2007-06-18, 09:45.
              W trakcie aktualizacji: Moje receptury (na razie brak casu)

              Comment

              • jerzy
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.10
                • 4707

                #8
                Czuję się pośrednio osobiście obrażony tą sytuacją, gdyż to ja odpowiadałem za uczciwość wyników konkursu na ostatnich WWP - a przecież można stwierdzić, że generalnie wygrał tam Wrocław.
                A ja dotychczas bardzo szanowałem Czesa...
                browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                Comment

                • pieczarek
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2001.06
                  • 5011

                  #9
                  Nie wiem, co Czes chciał osiągnąć. O tym, że Marusia zgłosiła się do ekipy sędziowskiej wiadomo było od miesiąca. Nie wierzę, że nikt nie wiedział, kto zacz ta Marusia. Jeśli były jakieś obawy co do obiektywizmu Marusi, to sprawę można było wyjaśniać dużo wcześniej. I dużo grzeczniej. Wychodzi mi na to, że Czes swoją arogancją napluł sobie do zupy. Zraził sobie nie tylko Marusię, ale i wszystkich, którzy ją znają i szanują. A nie znam takich, którzy ją znają i nie szanują. Każdy choć trochę myślący zastanowi się teraz dwa razy przed zgłoszeniem swojego udziału w jury. W sytuacji, gdy skład osobowy lauretaów konkursu (szczególnie wicemistrzów pewnych kategorii) był, jaki był, to stawiane Marusi zarzuty wyglądają mocno paranoicznie.

                  Comment

                  • banaszek
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2005.02
                    • 617

                    #10
                    Miałem napisać (już było napisane ale nie wysłałem) dużo więcej. Ale będzie krótko: chętnie przeczytam co ma do powiedzenia Czes.

                    Jakaś głupia sytuacja.


                    Comment

                    • Cyrkonia
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2001.10
                      • 1936

                      #11
                      czas wprowadzić konkurs piw domowych na Zlocie!!!!
                      i wszystko będzie ok!!!!
                      SAMI SPECJALIŚCI!!!!!!!!!
                      www.stat-gra.pl

                      Comment

                      • jacer
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2006.03
                        • 9875

                        #12
                        Ja tam nie wiem w czym problem. Przecież nie od dziś wiadomo, że niewarzne kto głosuje tylko kto liczy głosy.
                        Milicki Browar Rynkowy
                        Grupa STYRIAN

                        (1+sqrt5)/2
                        "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                        "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                        No Hops, no Glory :)

                        Comment

                        • Czes
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2001.06
                          • 752

                          #13
                          Jeżeli poprosiłem Marusię w sobotę "na bok", to po to by nie czynić sprawy publiczną (sam podzieliłem się nią dotąd jedynie z żoną, bo nie było i nie jest mi lekko).
                          Teraz, zanim wydacie wyrok, zapoznajcie się z racjami i wyjaśnieniami drugiej strony.

                          Piwo, o które poszło, zostało podane w Konkursie jako trzecie w kolejności. Marusia wystawiła mu ocenę 50/50. W 5-letniej historii KPD żadne piwo dotąd nie uzyskało takiej oceny, ani się do niej nie zbliżyło. U Marusi dostało, bo "jej smakowało".
                          W kategorii Koźlaków, wśród 17 piw, bardzo dobrych było kilka. Piwo ocenione ekstremalnie przez Marusię uzyskało jednak dopiero 6 lokatę u najwyżej kwalifikowanego
                          jurora tej komisji, pani Małgorzaty Bielec z lubelskiej Perły (arkusz ocen do wglądu, tak jak wszystkie inne z dotychczasowych konkursów). Te 5 innych Koźlaków nie smakowało Marusi aż tak bardzo - jej oceny nie przekroczyły poziomu 44 punktów.
                          W tych okolicznościach w mojej niewyspanej i zestresowanej głowie zrodziła się myśl, że oto zdolna Marusia rozpoznała podane na początku degustacji piwo z jej Wrocławia i postanowiła je z całą mocą poprzeć. Jakkolwiek takie posądzenie może wydać się wam niesłychane, to byłem świadkiem takich działań nader często, jako członek komisji nadzorujących konkursy piw przemysłowych (a przodował w tym głodny laurów browar w Lwówku Śląskim). Zapewne na stan mojego umysłu ma wpływ także atmosfera podejrzliwości kreowana w IV RP Kaczyńskich, czy tego chcę czy nie - tak, jak to zauważyliście.
                          Ocena Marusi nie została anulowana, co nie znaczy wcale, że I miejsce dla tego piwa jest nieuprawnione: mogło wygrać tę kategorię, tak jak kilka innych, i wygrało!
                          Przyznaję, że rozmowa z Marusią w sobotę 2 minuty przed rozpoczęciem sesji była absurdalna.
                          Powinienem był powiedzieć po prostu: masz szlaban, bo nie masz kwalifikacji.

                          Określenia "zDolny Śląsk" używam z upodobaniem, ale jedynie w pozytywnym kontekście. Mam na to kilkudziesięciu swiadków - uczestników XII Szkoły Technologii Fermentacji, gdzie wykład o krajowym piwowarstwie domowym ilustrowałem właśnie osiągnięciami z Dolnośląskiej Oleśnicy i Oławy. Także Marusię w piątek na odprawie jurorów przedstawiłem jako wybitną postać środowiska Dolnośląskiego, które uważam za
                          najmocniejsze w krajowym piwowarstwie domowym. To środowisko w 13 osobowym Jury reprezentował także Rafał Wesołowski. Z Warszawy nie było nikogo...

                          W sprawie udziału organizatorów. Przez 3 lata (I -III KPD) wstrzymywaliśmy się. Zdecydowałem włączyć własne piwa do konkursu nie tylko z chęci zdobycia laurów, ale przede wszystkim by ośmielić innych. Jeżeli w ciągu 2 lat z 5 moich piw konkursowych tylko jedno znalazło się "na pudle", to mogę powiedzieć, że nie boję się nie wygrywać (bo przegranych w KPD moim zdaniem w ogóle nie ma). I chciałbym aby i inni, coraz liczniejsi, tak swój udział traktowali. Moje nienadzwyczajne osiągnięcia to chyba też świadectwo, że wszystko w KPD odbywa się rzetelnie. A właśnie na tym zależy mi najbardziej i zapewne stąd ta nieszczęsna akcja względem Marusi.

                          Wszystkich urażonych przepraszam!
                          O!Nanobrowar Domowy "PiwU"

                          Comment

                          • becik
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🥛🥛🥛
                            • 2002.07
                            • 14999

                            #14
                            Cała sytuacja jest o tyle niesmaczna, że prywatnych rozmów (bo zapewne taka miała być pomiędzy Czesem, a Marusią) nie powinna ujrzeć światła dziennego w formie taniej sensacji z "Życia na gorąco".
                            Pewne sprawy wyjaśnia się do końca w 4 oczy lub przemilcza, przynajmniej tak nakazują zasady savoir-vivre.
                            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                            Comment

                            • banaszek
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2005.02
                              • 617

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Czes Wyświetlenie odpowiedzi
                              Teraz, zanim wydacie wyrok, zapoznajcie się z racjami i wyjaśnieniami drugiej strony.
                              O to właśnie prosiłem.

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Czes Wyświetlenie odpowiedzi
                              Przyznaję, że rozmowa z Marusią w sobotę 2 minuty przed rozpoczęciem sesji była absurdalna.
                              Powinienem był powiedzieć po prostu: masz szlaban, bo nie masz kwalifikacji.
                              I gdyby tak się stało, pewnie nie dyskutowalibyśmy teraz. Może odezwałyby się głosy analizujące kwalifikacje innych członków jury. Ale nie dyskutowalibyśmy na temat nieeleganckiego dialogu z Marusią.

                              PS. Jako laureat zarówno zeszłorocznego jak i tegorocznego konkursu jest mi wyjątkowo niezręcznie się wypowiadać w tym wątku. Jednak kuluarowe dyskusje na temat sędziowania w tegorocznym konkursie, których to dyskusji byłem słuchaczem (w tym komenarze na temat sensowności startowania w Konkursie) po pierwsze mnie zdziwiły jak i sasmuciły.


                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X