Żywiec 2010 - noclegi.

[pirackamuza]

Ludeczkowie, giełda się zbliża wielkiemi krokoma, a tu cisza.
Czy powstała jakaś silna grupa pod wezwaniem i dogadała się w sprawie wspólnego noclegu w jakimś żywieckim ośrodku bądź hotelu? No bo trudno byłoby wyobrazić sobie pobyt w Żywcu bez pogiełdowego dorzynania się i darcia gardeł...
Czekam na odzew

[Ahumba]

Już pisałem w jednym z żywieckich tematów, że pewna ilość browarbizowiczów nocować będzie w Neptunie w Zarzeczu. Miejsce przetestowane w zeszłym roku.
Nawet przy uporczywym deszczu da się rozpalić grilla na werandzie domku

[przemo70]

Poznański Wesoły Piwny Autobus z ekipą na pokładzie w ilości ca. 20 piwnych ryjków śpi tu http://meteor.turystyka.pl/fregata-z...,zarzecze.html

[Ahumba]

Poznański Wesoły Piwny Autobus z ekipą na pokładzie w ilości ca. 20 piwnych ryjków śpi tu http://meteor.turystyka.pl/fregata-z...,zarzecze.html

To przez wąską zatoczkę będziemy sąsiadami

[przemo70]

To przez wąską zatoczkę będziemy sąsiadami

Przeciągniemy linkę i będziemy się wymieniać domowym

[pirackamuza]

No to co innego!
Przygotujcie się w takim razie na niespodziewanego waleta... na wszelki wypadek w obu ośrodkach

[Marusia]

No to co innego!
Przygotujcie się w takim razie na niespodziewanego waleta... na wszelki wypadek w obu ośrodkach

To ja polecam Neptuna

[e-prezes]

I na pewno nie będę stał na straży tego waletowania

[Maggyk]

No to Pirat bierz jeszcze Gwizdka W tamtym roku mieliśmy o 1 czy 2 łóżka więcej w domkach, więc może nawet i z podłogi nie będziecie zmuszeni korzystać

[przemo70]

Na to wygląda że prawie wszyscy polubili jezioro Żywieckie

[pirackamuza]

To ja polecam Neptuna

No to Pirat bierz jeszcze Gwizdka W tamtym roku mieliśmy o 1 czy 2 łóżka więcej w domkach, więc może nawet i z podłogi nie będziecie zmuszeni korzystać

Dzięki, wiedziałem, że na nasze piękne Panie mogę zawsze liczyć!
Czy mam tachać gitarrrę?

I na pewno nie będę stał na straży tego waletowania

Oj prezesie, prezesie... przez Ciebie w zeszłym roku Gwizdek po nocy dzwonił do małżonki, żeby - mimo ulewy - przyjechała i go zabrała do domu w środku nocy i dobrze zapowiadającej się imprezy...

[e-prezes]

Dzięki, wiedziałem, że na nasze piękne Panie mogę zawsze liczyć!
Czy mam tachać gitarrrę?

Oj prezesie, prezesie... przez Ciebie w zeszłym roku Gwizdek po nocy dzwonił do małżonki, żeby - mimo ulewy - przyjechała i go zabrała do domu w środku nocy i dobrze zapowiadającej się imprezy...

w tym roku nie będzie problemu, bo mnie nie będzie

[grzeber]

Niestety w tym roku nie będę miał przyjemności być na żywieckiej giełdzie w związku z tym zwolniło się zarezerwowane przeze mnie miejsce pośród wesołej warszawskiej kolekcjonerskiej ekipy. Jeśli ktoś chciałby je zająć to proszę o kontakt.

[pirackamuza]

w tym roku nie będzie problemu, bo mnie nie będzie

Oj tam, zaraz "problemu"...
Czyżby kajdany?

[e-prezes]

Chrzciny córeczki.