A może w Bielsku-Białej

[celt_birofil]

Podczas ostatniej giełdy w Żywcu, rozmawiałem z gościem, który w naszym Urzędzie Miejskim jest odpowiedzialny za organizację imprez masowych, m.in. Międzynarodowych Targów Turystycznych. Jak się okazało, jest także okazjonalnym birofilem i chciałby poznać opinię tzw. "środowiska", czy giełda birofilska lub kolekcjonerska w naszym mieście miałaby sens.
Jaki termin byłby najsensowniejszy?

[may]

Giełda w Bielsku...

Nie ma żadnych przeciwskazań!Z dnia na dzień mnożą się nowe giełdy.To bardzo dobrze.Myslę ze termin musisz poddać konsultacji z organizatorami pozostałym giełd.Źle jest jeżeli imprezy birofilskie nachodzą na siebie!
may

[marcopolok]

i proponuje konsultacje z organizatorami gied w calej Europie
z tych samych powodów.

Musisz jeszcze Staszku forumowa knajpe zalatwic, kimono dla 10-15 osob z forum

i wsiem ok

[may]

Konsultacje

Z tą Europą to trochę przesady

[celt_birofil]

marcopolok napisał(a)
Musisz jeszcze Staszku forumowa knajpe zalatwic, kimono dla 10-15 osob z forum i wsiem ok

Po co ??? Wystarczy Superexpress "MARCO" na trasie Bielsko- Żywiec

[Krzysiu]

Re: Giełda w Bielsku...

may napisal/a
[B]Nie ma żadnych przeciwskazań!Z dnia na dzień mnożą się nowe giełdy....

Niestety są przeciwskazania. Już parę lat temu było tak, że powstało kilka nowych giełd i ludzie przestali jeździć. Teraz zaczyna być podobnie. Jeżeli w terminarz wejdzie jeszcze kilka giełd, straci sens jeżdżenie na nie, bo nie będzie z czym jeździć. A wyjazdy nie są za darmo.
Na razie wypada średnio jedna gieła na miesiąc. To i tak dużo, prawie jak w Czechach. Nie ma sensu tworzyć fikcji, bo co to za giełdy, na które jeździ kilkanaście osób (a było takich sporo).

[celt_birofil]

Skoro nie giełda, to spotkanie forumowiczów. Tu raczej nie będzie przeciwwskazań. Mam rację ??

[Krzysztof]

Giełda w Bielsku.

Zgadzam się z Krzysiem.
Robi sie coraz więcej Giełd a ludzie nie mają czasu i pieniędzy żeby na nie jeżdzić.
Jest kilka duzych imprez w roku: Swiebodzice, Tychy, Żywiec, (po przerwie) Warszawa, Grodzisk Wlkp, Chojnów, i znów Tychy.(jesienią). Dochodzą inne giełdy, które były udane np. Biała Podlaska.
To na początek. Ważne żeby ludzie uczestniczyli w tych imprezach, inaczej nie ma to sensu.
Niezależnie od tego chyba będzie pomysleć o terminach giełd w Polsce. Ważne, żeby te największe imprezy były w jak największym odstępie od siebie...