Minizlot/Podzlot 2012

[VanPurRz]

Jeżeli załatwię sobie transport do Sulejowa po meczu to będę. W przyszłym tygodniu powinienem wiedzieć.

[fuliano]

Żebym wiedział dokładnie jak zastępstwa organizować. Kiedy zaczynamy i kończymy.
Tradycyjnie zlotowo zjeżdzamy się w piątek, wyjeżdżamy w niedzielę?
Jak w piątek to od której zaczynamy zjeżdzać?

[slavoy]

Fajnie byłoby zacząć jeszcze ze światłem słonecznym, czyli od, powiedzmy, 16.
Ale w praniu pewnie wyjdzie tak, jak kto będzie mógł.

[slavoy]

1. Marusia
2. Doro
3. Slavoy
4. Docent
5. Emes
6. Fuliano
7. Jerzy
8. Antoś
9. Leona

Osoby z tej listy dostały PW co-i-jak und za ile. Jak ktoś jeszcze chętny, pisać mi tu szybko, bo zaliczkę trzeba wpłacić.

[Marusia]

Osoby z tej listy dostały PW co-i-jak und za ile.

Ja nie dostałam PW

[emes]

Kasę już przelałem, ale w tym ośrodku pewnie będzie tyle wolnych miejsc, że nawet jak ktoś spoza listy zdecyduje się np w czwartek na przyjazd w piątek, to chyba może bez problemu przyjechać. Raczej nie byłby to tej wielkości nalot, że okazałoby się, że piwa jest za mało
To tylko propozycja, warunki ustala organizator i tylko on ma rację

[leona]

Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!
I mnie nie będzie, ... jego mać.

[fuliano]

To ja tu na tą chwilę potwierdzam, bo dopiero teraz wróciłem i czytam. Przeleję wieczorem jak wszyscy spać pójdą. Potwierdzam możliwość transportu beczek jak i tyłków. Na teraz oprócz mojego wiozę dwa tyłki, w tym jeden ładny

[emes]

Dowiadywałem się na temat wyposażenia pokojów, nie ma w pokojach lodówek, tą funkcję muszą przejąć chyba bagażniki aut, balkon, czy parapet

[slavoy]

Tak więc uroczyście ogłaszam, że impreza się wykopyrtnęła i straciła zęby o kamienną posadzkę.
Całym dwóm zdyscyplinowanym osobom serdecznie dziękuję i jednocześnie przepraszam, ale nie moja wina. Zaraz poczynię zwroty.

[docent]

Tak więc uroczyście ogłaszam, że impreza się wykopyrtnęła i straciła zęby o kamienną posadzkę.
Całym dwóm zdyscyplinowanym osobom serdecznie dziękuję i jednocześnie przepraszam, ale nie moja wina. Zaraz poczynię zwroty.

Przy takiej frekwencji małe były szanse na powodzenie...
Ja z Doro pragniemy podziękować Marusi i Slavoyowi za wysiłek organizacyjny, dodatkowe podziękowania dla fuliano za gotowość logistyczną. Oby to nie byłą złą prognozą, że teraz podziękowania będą jeszcze przed imprezami...

[emes]

To spisek stołecznych pubów, nie chcą mnie puścić, żebym gdzieś indziej zubażał swój portfel

[fuliano]

to znaczy słavoy jak? Bo ja wczoraj zleciłem wpłatę. a dziś pieniązki poszły

[żąleną]

To znaczy, że Slavoy ucieka teraz z kasą na Malediwy.

Współczuję, szkoda się tak nastawić i nie pojechać. Ale przynajmniej oszczędziliście mi kombinowania w ostatniej chwili, bo wciąż miałem nadzieję, że jakoś się wyrwę.

[slavoy]

to znaczy słavoy jak? Bo ja wczoraj zleciłem wpłatę. a dziś pieniązki poszły

Doszły i zostały odbite z powrotem.