2012.10.27 - JA i Fteo w Wawie

[JAckson]

Przy okazji koncertu S. Vaia, który odbędzie się w niedzielę, przybywamy do Warszawy w piątek wieczorem i wyjeżdżamy w poniedziałek rano.

Realnym terminem wyjścia na piwo jest sobotnie popołudnie.
Może ktoś ma ochotę wypić piwo z wrocławiakami?

[Komar_Pafnucy]

Może chcecie zacząć o 18 w Gorączce Złota (Pinta Dyniamit) a następnie podejść na premierę AleBrowaru Naked Mummy kilka ulic dalej?

[emes]

Witamy W sobotę proponuję premierę piwa dyniowego z AleBrowaru, g. 18.00, miejsce MiTO, potem premiera tego stylu, ale z Pinty w innym miejscu. Pasuje ?

[emes]

A sorry, Komar ma rację, w MiTo premiera jest o 19ej, kolejność odwiedzin trzeba zmienić.

[JAckson]

Pomysł niezły. I tak nie wiem gdzie to jest

[Komar_Pafnucy]

Jeśli startujemy w Gorączce o 18, to tutaj: http://maps.google.com/maps?q=wilcza...e,+Polska&z=17

MITO (oficjalna premiera AleBrowaru) jest na Waryńskiego. Rzut ołowianym beretem.

Niedaleko są też Spiskowcy Rozkoszy i dla odważnych Grill de Brasil.

[żąleną]

Dżekson, a co będziesz biedaku przez 3/4 soboty i niedzieli robił? Może w piłę przyrżniemy albo tę nowa dyscyplinę, co ją nad morzem wymyśliłeś i dostałeś w nią baty od nie chwaląc się mnie? Gdzie w ogóle rezydujecie? Może być na PW, jeśli obawiacie się paparazzich. Uff, wreszcie zdanie bez pytajnika.

[dkrasnodebski]

Dżekson, a co będziesz biedaku przez 3/4 soboty i niedzieli robił? Może w piłę przyrżniemy albo tę nowa dyscyplinę, co ją nad morzem wymyśliłeś i dostałeś w nią baty od nie chwaląc się mnie? Gdzie w ogóle rezydujecie? Może być na PW, jeśli obawiacie się paparazzich. Uff, wreszcie zdanie bez pytajnika.

A może weźmim Szprotksona do kanciapy i pogramy sobie?

[żąleną]

Też dobrze. Na Vaia chodzi, gitarowe czasopisma kupuje, może coś tam umie i jakiś dżemik posmarujemy.

[JAckson]

A może weźmim Szprotksona do kanciapy i pogramy sobie?

Opcja realna. Sobota przed południem ok. Potem chcemy iść do centrum nauki, a potem wiadomo-premiera

[JAckson]

Dżekson, a co będziesz biedaku przez 3/4 soboty i niedzieli robił? Może w piłę przyrżniemy albo tę nowa dyscyplinę, co ją nad morzem wymyśliłeś i dostałeś w nią baty od nie chwaląc się mnie? Gdzie w ogóle rezydujecie? Może być na PW, jeśli obawiacie się paparazzich. Uff, wreszcie zdanie bez pytajnika.

Opcja grania w piłkę mało realna z kilku powodów. Gitara tu co innego. Poza tym zapomniałem wymyślić nowej gry aby Cię pokonać.
Nocnik mamy u Burych Gwiazd.

[JAckson]

Jeśli startujemy w Gorączce o 18, to tutaj: http://maps.google.com/maps?q=wilcza...e,+Polska&z=17

MITO (oficjalna premiera AleBrowaru) jest na Waryńskiego. Rzut ołowianym beretem.

Niedaleko są też Spiskowcy Rozkoszy i dla odważnych Grill de Brasil.

Generalnie jestem na tak. Brazylijską kratę także na chwilę chciałbym zaliczyć

[żąleną]

Opcja realna. Sobota przed południem ok.

No to od razu mówię, że dla mnie sobota przed południem jest mało realna, gdyż albowiem podnająłem dziecko dziadkom i jutro komaruję do oporu. A niedziela? O której wyjeżdżacie?

[JAckson]

No to od razu mówię, że dla mnie sobota przed południem jest mało realna, gdyż albowiem podnająłem dziecko dziadkom i jutro komaruję do oporu. A niedziela? O której wyjeżdżacie?

Wyjeżdżamy w poniedziałek, bo koncert jest w niedzielę. W sumie niedziela rano mi pasuje może nawet bardziej (nie licząc ew. choroby popremierowej)

[JAckson]

Generalnie jestem na tak. Brazylijską kratę także na chwilę chciałbym zaliczyć

Dobra, Brazylię właśnie zaliczamy więc potem już tylko dobro