10-11 stycznia 2003 Łódź

[arzy]

Kudłaty... jeżeli o mnie chodzi to OKI
Jeszcze raz powtórze - nikt nie jest doskonały
Pewnie czytałeś Co napisałem w dyskusji o Giełdzie w Żywcu
Twoje zdrowie

[żąleną]

Zatłukę, normalnie zatłukę. Dostaję mejla, ze nowy wpis w tym temacie i myślę, że może ktoś z Warszawy też się wybiera na giełdę, że może jeszcze samochodem (pełnia szczęścia), otwieram temat, a wy tu sobie gaworzycie.

[Kudłaty]

Jeszcze dokładnie nie wiem, o której bedę w piątek , ale raczej późnym wieczorem . Więc raczej się nie napijemy browca
DAlej czekam na miejsca gdzie moge kupić piwko. Szwejka już piłem w Jezierzanach. Niestety nie miał kapsli z nadrukiem

[director]

piwo Szwejk jest w generalnie w Łodzi sprzedajemy przez kilka hurtowni-Polpiw,ECo itd jest w Pubach np Pizza Hut na ul Piotrkowskiej,Gdańskiej itd itdZapraszam i Polecam

[Kudłaty]

Rozumiem Director, że jesteś przedstawicielem Szwejka??
Odpowiedz mi dlaczego nie ma nadruków na kapslach??

[zythum]

Kudłaty napisał(a)
Jeszcze dokładnie nie wiem, o której bedę w piątek , ale raczej późnym wieczorem . Więc raczej się nie napijemy browca
DAlej czekam na miejsca gdzie moge kupić piwko. Szwejka już piłem w Jezierzanach. Niestety nie miał kapsli z nadrukiem

Kudłaty zajrzyj na strony Browaru Zduńska Wola - także zamieszcałem informacje gdzie piwa z tego browaru można się napić w Łodzi - sporo punktów (niestety nie pamiętam tytułu tematu ale na stronach browaru staropolskiego to znajdziesz). Browar Łódzki, pani z browaru mówiła, że wystarczy wyjechać z samego centrum i ich piwa są w lokalach dostępne, do tego Browar mieści się mniej więcej przy styku Piotrkowskiej i Północnej - warto chyba tam wpaść. Marusia chyba pisała już o Peronie przy Piotrkowskiej gdziej jest spory wybór piw ale jest drogo raczej. Do tego po prostu zanurz się w uliczki, znajdź spelunkę i koniecznie napij się łódzkiego z beki to naprawdę dobre piwo.

[żąleną]

Z tego, co pamiętam, to w ogródkach na Piotrkowskiej leją głównie wiadomo-co. Widziałem tylko jedną knajpkę z parasolami Staropolskiego.

[dziku]

Pub "Peron 6" znajduje się przy samym Pl. Wolności. Trafić łatwo, ale ceny W większości pubów przy Piotrkowskiej (a jest ich sporo) jeśli chodzi o ceny jest, niestety podobnie...
Browary Łódzkie znajdują się (jak już pisano) przy ul. Północnej. Tam też (pomiędzy ul. Kilińskiego, a ul. Sterlinga) jest sklep firmowy - polecam. Warto też zaglądać do pubów, pizzerii, barów itp na osiedlach. Można przeżyć miłe zaskoczenie. W pobliżu mnie są dwa. W jednym leją... (no, mniejsza z tym co - ja tam nie bywam...) ale w drugim pubie jest piwko z Łomży. Nietrudno też trafić na źrodło produktów browaru "Staropolskiego". Trzeba też spróbować łódzkich piw beczkowych. O to w sumie nałatwiej, wystarczy zejść z Piotrkowskiej... Smutne to...

[Kudłaty]

Wiem że napewno bedę W knajpie " Iron House" czy coś takiego, kolega powiedział, zabierze mnie tam bo to motocyklowa knajpa.

[Marusia]

Zdaje się, że do żadnego spotkania nie doszło?

[dziku]

Nie doszło Szkoda. Specjalnie urwałem się z pracy na 2 godziny... Może umówiliśmy się za mało konkretnie Nie wiem jak inni łódzcy forumowicze... Ze mnie do dziś kumple się cieszą, że zabrałem na dwugodzinny spacer po mieście komplet piwek z Browaru Staropolskiego
Ale wiosną też będzie giełda... i może wtedy

[Kudłaty]

Niestety nie doszło do spotaknia ani do degustowania(.
W piątek przyjechałem parę minut przed 24 więc już nie miałem gdzie szukać piw. A w sobotę cały cas byłem na bazarze i tam też lokalnych browarów nie było(

[dziku]

Kudłaty napisał(a)
Niestety nie doszło do spotaknia ani do degustowania(.
W piątek przyjechałem parę minut przed 24 więc już nie miałem gdzie szukać piw. A w sobotę cały cas byłem na bazarze i tam też lokalnych browarów nie było(

Też żałuję, że do spotkania nie doszło. Wymieniliśmy co prawda na PW nasze rysopisy, ale tam były dziesiątki (jeśli nie setki) osób im odpowiadających... Moto Weteran Bazarar będzie znowu wiosną. Może wtedy No i wtedy nie zabiorę piwek na spacer

[żąleną]

Następnym razem trzeba będzie się wymienić zdjęciami - po wrześniowym zlocie jest ich pod dostatkiem.

Do następnego bazaru spróbuję znaleźć towarzysza podróży - najwyżej będę bajerował, że nie spędzę dużo czasu na samym bazarze, tylko w miarę szybko pójdziemy na piwko.