wracając z GulGulami prawie tego faceta ustrzeliliśmy, tak zawiewało go do centrum szosy międzystanowej Jezierzany-Gniewomierowice... on szedł jakoś tak...
w poprzek :S
i pod takim dziwnym kątem...
trochę przechylony,
to skulony...
dzierżąc ryby...
niepowtarzalne wygibasy. salto Erbacha z półobrotem z pozycji kucznej to amatorszczyzna w porównaniu.
ART napisał(a) żą, co męczysz nam Yemiołkę, przecież koleżanki już nie było
No nie mogłem tego pamiętać. Ze wszystkich forumowiczów byłem tym, który przez całą niedzielę siedział najbliżej kega.
Tak sobie patrzę na zdjęcia przysłane przez Pieczarka i wymowa oraz okoliczności niektórych z nich są dla mnie niejasne. Np. na jednym z serii zdjęć przy samochodzie Slavoya Zythum znajduje się na ziemi w jakiejś dziwnej pozie. Zythum, co to miało być? Stałem obok co prawda ale... no nie pamiętam.
Np. na jednym z serii zdjęć przy samochodzie Slavoya Zythum znajduje się na ziemi w jakiejś dziwnej pozie. Zythum, co to miało być? Stałem obok co prawda ale... no nie pamiętam.
Domyślam się powodów tej dziwnej pozy Zythuma na jednym ze zdjęć.
Chłopak sobie przypomniał o metalowych otwieraczach, których go pozbawiłem i cisnęło nim z żalu o ziemię.
Może bym Wam powiedział gdybym wiedział o które zdjęcie chodzi bo w otrzymanych przeze mnie nie ma mnie w żadnej dziwnej pozie
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
A ja dostałem, ale na tych zdjęciach mnie nie ma
Zythum - na jednym ze zdjęć robisz taki niby mostek, tylko bardzo nieudany. Może to o te zdjęcie chodzi...a jest to zdjęcie d35
pułaś
--------------------------------- "(...)W kącikach flechtów wieczór już Lśni jak porzeczka krwawa Ukradkiem z rdzy wycieram nóż I między bajki wkładam"
a to już znalazłem . Ponieważ jestem nisko, nie zauważyłem się wcześniej. Jest to pozycja która miała umożliwić mi abym był widoczny a ponieważ jestem niski postanowiłem być widoczny nisko.
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
zythum napisał(a) a to już znalazłem . Ponieważ jestem nisko, nie zauważyłem się wcześniej. Jest to pozycja która miała umożliwić mi abym był widoczny a ponieważ jestem niski postanowiłem być widoczny nisko.
porażająca logika
pułaś
--------------------------------- "(...)W kącikach flechtów wieczór już Lśni jak porzeczka krwawa Ukradkiem z rdzy wycieram nóż I między bajki wkładam"
Comment