yhmmm, ja też się cieszę jak cholera, że znów zobaczę Wasze paskudne pyszczki!!!
[jego: i jego:, no i oczywiście ją: i całą kochaną resztę! i własnego męża, którego ostatnio nieczęsto miałam przyjemność oglądać ]
do wieczora!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A w "Hotelu Marusia" od wczoraj stacjonują już 3 osoby, w związku z czym jestem niewyspana, siedzę w robocie ledwo trzymając się stołu i marzę o godzinie wyjazdu, czyli o 16.00
Jak to o 16 , mam narazie nieczynny tel kom. Podaj mi do siebie do pracy to zadzwonię. Albo jak nie mozesz to masz mój 795-40-60. Błagam o informację, ja chce jechać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Stary Kocur pozdrawia serdecznie wszystkich pensjonariuszy hotelu "Pad Marusią" i zadaje niedyskretne pytanie:
-Ile czasu, w trakcie waszego pierwszego tamże pobytu,
zajęło Wam szukanie włącznika światła do łazienki?"
Bo ja, przyznam szczerze, w pewnym momencie byłem
już na tyle zdesperowany, zę miałem zamiar
poszukiwć rzeczonego na korytarzu.
SK
Piwo pite z umiarem
nie szkodzi w żadnych ilościach.
Comment