To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Czas na podziękowania szczególnie dla Marco za to, że wziął na siebie ciężar organizacji spotkania. Wywiązał się z zdania na medal. Medale należą sie i jego pomocnikom, a szczególnie pewnej pomocniczce, która potrafiła zaopiekowac się śpiącym mężem i jednocześnie wnieść wiele w organizację imprezy. Zdrowie Magdaleny.
Podziękowania dla wszytkich za zrozumienie. Mimo, że żyłem na piwie niskoalkoholowym i żywieckiej wodzie mineralnej, było super!!!
Do następnego spotkania, niekoniecznie w Żywcu.
Comment