Impreza goniła imprezę. W między czasie zwiedzanie browaru w Konstancinie (zwieńczone sporą górką etykiet, szklanką i otwieraczem) i właściwie coś co można nazwać „pocałowaniem Klamki” w Okuniewie. Wcześniej było zawitanie w Browarze Królewskim na Grzybowskiej, gdzie dostałem parę etykiet i wydawnictwo dotyczące browaru. Iron z Małążonką też obficie wyposażyli mnie w makulaturę i dodatkowo parę pełnych butelek. Film dopstrykam w Opolu i postaram się - jeśli finanse pozwolą - szybciutko zrobić odbitki.
Adam XVI w Warszawie
Collapse
X
-
Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
-
-
Oprócz browarów zaliczyłem mniej piwne miejsca – dwa oddziały Muzeum Wojska Polskiego, gdzie z Ironem ponarzekaliśmy na stan eksponatów, a ja mogłem się wykazać wiedzą na temat oglądanych samolotów.
Dwie imprezy u Niki w Nowej Wsi – super. Dzięki Nikuś za ciepłe przyjęcie
Oprócz browarów zaliczyłem mniej piwne miejsca – dwa oddziały Muzeum Wojska Polskiego, gdzie z Ironem ponarzekaliśmy na stan eksponatów, a ja mogłem się wykazać wiedzą na temat oglądanych samolotów.
Dwie imprezy u Niki w Nowej Wsi – super. Dzięki Nikuś za ciepłe przyjęcie
Wieczór u Teresy też miły tylko nie wiem dlaczego to miejsce określono miejscem mordowni. Wyjazd miał tylko jeden maleńki prawie nie istotny mankament w postaci spożywanego przeze mnie piwa bezalkoholowego na zmianę z Kwasem chlebowym.
Warszawioki – już za wami mi się ckni (tłumacząc z śląskiego na wasze – tęsknię już za wami)
Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Jąkam się???Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Podzękowania dla Irona i Małejżonki za cierpliwość, wyrozumiałość i zrozumienie zbolałej duszyczki . Noclegi w ich domku pozostaje mi tylko polecić. Teraz oczekuję rewizyty moi drodzy.
Jeszcze uwaga do Brytana albo raczej Brytfanny Troche odwagi małaBrowar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Tak sobie siedzę i myślę, że niezłe zamieszanie wywołałem tym moim przybyciem do StolicyBrowar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Dla wszystkich nieobecnych:
Adam XVI w Warszawie: część III
Tytuł: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Obecni: Adam16; Nika, Brytan, And69, Iron i Małażonka
Streszczenie: wieczór ogólnie spokojny, uświetniony rozpalonym grilem i nocnymi Polaków rozmowami... Miło i spokojnie...
Comment
-
-
adam16 napisał(a)
Jeszcze uwaga do Brytana albo raczej Brytfanny Troche odwagi mała
Comment
-
-
adam16 napisał(a)
Warszawioki – już za wami mi się ckni (tłumacząc z śląskiego na wasze – tęsknię już za wami)
P.S. Iron już wczoraj zaczął narzekać, że wszystko co miłe, już wyjechało, a Jemu, biednemu żuczkowi, pozostała tylko nuda...
Comment
-
-
[QUOTE]adam16 napisał(a)
[B]
Dwie imprezy u Niki w Nowej Wsi – super. Dzięki Nikuś za ciepłe przyjęcie
Przyłączamy się do podziękowań w pełni, Nika z brytanem z pełnym rozmachem przyjmowała wszystkich przyjezdnych, nie tracąc ani przez chwilkę humoru i nie padając na pysk (z reguły kładła się jako jedna z ostatnich). Jeszcze raz serdeczne podziękowania w imieniu wszystkich Warszawiaków, Pruszkowców, Piastowców i Wołominowców
Comment
-
-
Ja również serdecznie dziękuję wszystkim za pomoc w stróżowaniu Brytfanka przyłącza się do pozdrowień - jej słynna kolekcja PETów jest już całkiem pokaźna (choć w pewnym momencie jej uczucia zwróciły się w stronę innego rodzaju opakowań - mowa tu o Warce Strong z puszki, w posiadanie której ten najdzielniejszy z dzielnych Brytfan wszedł przy pomocy fortelu, sprytu i wrodzonej inteligencji).
Małażonko - mam nadzieję, że ślady Brytfana na licach swych udało Ci się zamaskować...
Comment
-
Comment