Marusia napisał(a)
Chciałabym jeszcze powiedzieć "cześć" Roboxowi, bo tak wyrwaliśmy ze Slavoyem na rowerach z ****, że zapomnieliśmy się pożegnać
Chciałabym jeszcze powiedzieć "cześć" Roboxowi, bo tak wyrwaliśmy ze Slavoyem na rowerach z ****, że zapomnieliśmy się pożegnać

Widzę, że wczoraj więcej było knajp, z których forumowicze szybko pomknęli. Pierwszy był lokal, obok miejsca zamieszkania Marusi, gdzie już nie leją Grunengolda z Belgii.
Spotkanie uważam jednak za udane

Też chciałbym wszyskim podziękować, szczególnie Breslauerowi za płytkę z historią Browarów Wrocławia

Comment