29.07 - Olsztyn - Desant Warszawski

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Cyrkonia
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.10
    • 1936

    29.07 - Olsztyn - Desant Warszawski

    No więc.... podobno dziś mam gości -desant Warszawski - jak to sami się określili, czyli Żą i Zyziek. Może dociągnie do nas Piecia i Jurand.
    Trzeba tu zaznaczyć że nie-mięsni przyjeżdżają do Olsztyna rowerami
    Pragnienie po wyczerpującej drodze będziemy gasić Jurandowym Mazurskim lub Mocnym i Irish'em z BK.
    www.stat-gra.pl
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    #2
    Nooo.... Żą już wyjechał już dość dawno, więc chyba rzeczywiście powinni już dojeżdżać w Twoje strony
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • celt_birofil
      † 2017 Piwosz w Raju
      • 2001.09
      • 4469

      #3
      Marusia napisał(a)
      Nooo.... Żą już wyjechał już dość dawno, więc chyba rzeczywiście powinni już dojeżdżać w Twoje strony
      Czy to może jakieś Beer de Pologne??
      Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

      Comment

      • Piecia
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2002.02
        • 3312

        #4
        Z powodu desantu gości na mój dom do Olsztyna nie dotrę (przynajmniej nie dziś )
        Koniec i bomba,
        Kto nie pije ten trąba !!!
        __________________________
        piję bo lubię!

        Comment

        • Ahumba
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛
          • 2001.05
          • 9081

          #5
          Ciekawe, czy po drodze nie przesiadali się na rowery wodne
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
          znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

          Comment

          • kopernik
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2002.11
            • 204

            #6
            Czy aby nie jechali na dopingu

            Comment

            • yendras
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.12
              • 2052

              #7
              kopernik napisał(a)
              Czy aby nie jechali na dopingu
              Wyłącznie
              Żeby tylko nie stracili kart rowerowych

              Comment

              • Cyrkonia
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.10
                • 1936

                #8
                He He!!!
                Spokojnie.
                Dojechali. I to rzeczywiście rowerami, a myślałam że wrzucą je do pociagu i już. Do Olsztyna jechali z Kosewa, więc jakieś 85 km mieli do przebycia.
                Oczywiście pochwalili się że rowerami pojechali aż na Litwę, skąd przywieźli mi buteleczkę Porteris'a. WIELKIE DZIĘKI!!!!

                Spotkanie udane - wtorek wieczorem zaliczyliśmy wizytę w Grill House i w Shannon.
                W środę - spacerek do Browaru Kormoran gdzie warszawskie sępy wyciągały szklanki, etykiety, podstawki i otwieracze.
                No i spacerek (całkem nieudany) do Jurandowego Źródełka po Koźlaka. Okazało się że o tej porze roku piwa tego się nie dostanie - dopiero w październiku będzie.
                Znalazałam za to piwo "Rejs" które podobno jest na rynku od jakiegoś miesiąca. Parametry jakoś nie zachęcają do picia, więc póki co stoi PUCHA!!! w lodówce.
                www.stat-gra.pl

                Comment

                • żąleną
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.01
                  • 13239

                  #9
                  W Shannon musieliśmy negocjować irlandzką muzykę, wyobrażacie sobie? Na szczęście z dobrym skutkiem, a wychodząc wynegocjowałem jeszcze szklankę Irisha.

                  Po odjeździe Zyźka skoczyłem jeszcze z Cyrkonią na Irisha przed moim odjazdem. Z jednego Irisha zrobiły się dwa (nawiasem mówiąc, nieźle dając mi w czapkę) no i spóźniłem się na autobus.

                  Później okazało się, że w Kosewie (dokąd wróciłem na parę dni), też leją Irisha... Ale o szczegółach napomknę przy okazji relacji z Beer de Pologne.

                  Bardzo przyjemnie piwkowało się w Olsztynie. Wielkie dzięki dla Cyrkonii za gościnę, na pewno jeszcze nie raz zatrujemy świeże olsztyńskie powietrze.

                  Czuwaj!
                  Last edited by żąleną; 2003-08-03, 00:26.

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X