Bagaż Herbowego na plecy i nie bedzie problemu - jak słusznie zauważył kolega Dojlidy dziś dzień Podlasia na Forum a skoro kolega Magmario ma już na koncie spotkanie ze SK (i jego błogosławieństwo w postaci znakowania ) to na giełdzie w pełnym tego słowa znaczeniu pozna resztę ekipy od znakowania juniorów
Ognisko po giełdzie w Browarze Warszawskim
Collapse
X
-
Wedla zapowiedzi wróżbitów od pogody i tego co za oknem impreza pod tytułem ognisko może być zagrożona
zapowiadają na jutro deszcze a powietrze faktycznie w Warszawie takie jakby wilgotneWspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
-
slavoy napisał(a)
Wiader, balii i innych miednic dam pod dostatkiem.
Istnieje możliwość zakupienia większej ilości Królewskiego butelkowego po 1,80/szt. Ark ma zamiar zakupić ze trzy kraty - później będzie skromna zrzuta.
No chyba że każdy chce się koniecznie zaopatrzyć w bardziej lokalne specyjały we własnym zakresie, ale ja tam był takowe wolał zostawić na bardziej trzeźwe dni
Ile wurstu liczyć - kilo na głowę?To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment
-
-
Pisałem że wystąpiły problemy transportowe. Nie było jak przywieść beczki, więc do samo jest z czterema kratami butelkowego 'nieprzemysłowego', a hurtownia z Królem jest niedaleko.
W razie awarii pogody zawsze jest grill, altanka i miejsce w chałupie.
Oraz prawie 5 kg wurstu, trochę kaszanki i 4 kraty piwa...Dick Laurent is dead.
Comment
-
-
Ahumba napisał(a)
Wedla zapowiedzi wróżbitów od pogody i tego co za oknem impreza pod tytułem ognisko może być zagrożona
zapowiadają na jutro deszcze a powietrze faktycznie w Warszawie takie jakby wilgotne
Comment
-
-
zythum napisał(a)
Mnie co prawda nie będzie ale się wtrące: a nie lepiej zamówić Gambrynusa lub jakieś inne piwo nieprzemysłowe. Wszak jest to w Warszawie możliwe?
A czy lepiej Gambrunusa - ja wiem, trzeba się opić Króla póki go nam nie przeniosą do Warkibigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Comment
-
-
Tak czy inaczej, cztery skrzynki krola juz sie chlodza.
Comment
-
-
Ark napisał(a)
Tak czy inaczej, cztery skrzynki krola juz sie chlodza.bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Comment
-
-
dziku napisał(a)
A mnie tam nie ma
Mam nadzieję, że dobrze się bawicie
Dziku - Porterka ani irlandzkiego jeszcze nie ruszałem bo czekam na sposobniejszą okazję (ale odganiam wszystkich od lodówy! )Żadna płaca nie hańbi...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Comment
-
-
Widziałem po ich minach, że będą się długo i bardzo dobrze bawić.
Coś mi się wydaje, że te ognisko mogło przez noc nie zgasnąć.
Całe szczęście, że nie którzy już jutro idą do pracy, bo mogło by potrwać te ognisko jeszcze tydzień.Pozdrawiam Cię !!!!
Comment
-
-
Ja wraz z Kamyczkiem i Pjenknikiem nie dotrwaliśmy do końca.
Mało tego ubywaliśmy zaraz po dziesiątej, gdy część biesiadników była dopiero w drodze.
Duże brawa dla Arka za zabezpieczenie logistyczne ogniska.
Troszkę mały (choć Żą może byc zdania, że nie był taki mały ) deszcz opóźnił lub całkiem uniemożliwił (tego nie wiem) ognisko, ale grill i przyśpiewki Krzysia spowodowały, że brak ogniska nie dawał się odczućWspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
-
To moze krotka relacja.
Ogniska nie bylo z powodow roznych, najpierw zniechecaczem byla pogoda a pozniej, jak juz deszcz ustal nikomu sie niechcialo ogniska rozpalac( i dobrze, drewno zostanie na nastepny raz ). Miast tego byl gril dwudniowy obwitujacy w roznorakie atrakcje.
Byly spiewy, grilowane jajka (ponoc), wieczorne i poranne wyciezcki po piwo i pare innych rzeczy ktorych z powodu zmeczenia nie pomne.
Aha, ktos zostawil u mnie szklanke Janowa, tak wiec niech sie zglosi.
Comment
-
-
Jak już napisał Ark ognisko się nie odbyło ale grill godnie je zastępował. Śpiewy były zarówno solowe w czym brylował Krzysiu jak i grupowe. Niektórzy ze zmęczenia musieli odpocząć siadając na grillu co objawiło sie "grillowanymi jajkami" i małą awarią sprzętu
Rano odbyła się wycieczka po nowy zapas piwka i kiełbasy która została zrobiona na grillu przywróconym do stanu użytkowego przez Krzysia.
Co było dalej niestety nie wiem gdyż musiałem opuścic gościnne progi przy czym moja podróż powrotna także obfitowała w przygody
Jedynym mankamentem była pogoda oraz to że niektórzy uczestnicy ogniska się minęlipozdrawiam
www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej
Comment
-
Comment