Sobota (06.09.2003) Środa (10.09.2003) - Ostatnia szansa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    Sobota (06.09.2003) Środa (10.09.2003) - Ostatnia szansa

    Ja wciąż wierzę w awans więc chętnie spędze wspólnie czas. Mogę zjawić się u zapraszającego z porterami z Witnicy i Gambrynusami lub w ostateczności w sobotę u mnie. W środę nie można u mnie bo goszczę ludzi z małym dzieckiem które przyjechało na operację do Warszawy i raczej potrzebuje spokoju. Tak więc chętnych proszę o przygotowanie i przedstawianie oferty
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.
  • maryhh
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.02
    • 1895

    #2
    w sobotę przyjedź do mnie
    nacleg zaklepany
    Last edited by maryhh; 2003-09-05, 10:42.
    Wspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
    "do ciężkiej pracy jestem za lekki,
    do lekkiej pracy jestem za ciężki"

    Comment

    • zythum
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2001.08
      • 8305

      #3
      Kusząca propozycja szkoda, że nie wymyślono cały czas teleportacji.
      To inaczej miało być, przyjaciele,
      To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
      Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
      Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
      Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

      Rządzący światem samowładnie
      Królowie banków, fabryk, hut
      Tym mocni są, że każdy kradnie
      Bogactwa, które stwarza lud.

      Comment

      • żąleną
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.01
        • 13239

        #4
        W sobotę raczej odpadam, ale w środę zapraszam do siebie.

        Comment

        • iron
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2002.08
          • 6717

          #5
          Ale jak będą rodzice to Zythum biedaczek nie będzie mógł w pełni kibicować
          bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
          Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
          Rock, Honor, Ojczyzna

          Comment

          • żąleną
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.01
            • 13239

            #6
            Przywiąże mu się poduszkę do twarzy...

            Comment

            • zythum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.08
              • 8305

              #7
              Przez poduszkę dźwięk rozchodzi się lepiej
              To inaczej miało być, przyjaciele,
              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

              Rządzący światem samowładnie
              Królowie banków, fabryk, hut
              Tym mocni są, że każdy kradnie
              Bogactwa, które stwarza lud.

              Comment

              • żąleną
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.01
                • 13239

                #8
                Ale tylko w obrębie poduszki.

                Comment

                • zythum
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2001.08
                  • 8305

                  #9
                  Poduszka wielkości mieszkania, i tyle puchu
                  To inaczej miało być, przyjaciele,
                  To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                  Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                  Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                  Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                  Rządzący światem samowładnie
                  Królowie banków, fabryk, hut
                  Tym mocni są, że każdy kradnie
                  Bogactwa, które stwarza lud.

                  Comment

                  • zythum
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.08
                    • 8305

                    #10
                    Odświeżam temat bo zaraz idę do domu a potem na mecz do Żą. Kibice , niekibice, Kobiety oraz wszelakie robactwo Wasza pomoc jest niezbędna.
                    Ci którzy mają telefony do osób nie mających dostępu do komputerów proszę o poinformowanie innych. Wielka mobilizacja - od tego meczu zacznie się zmiana w polskim futbolu. NIestety Grambrybusów nie będzie bo ostatnio na Polnej wielka olewka i poza Tyskim i dzisiaj już przeciętnym OK Okocim nie ma nic polskiego. Ale spoko spoko w sklepie niedaleko mnie zakupiłem odpowiednią ilość Irlandzkich mocnych i Dublinów z Juranda.
                    To inaczej miało być, przyjaciele,
                    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                    Rządzący światem samowładnie
                    Królowie banków, fabryk, hut
                    Tym mocni są, że każdy kradnie
                    Bogactwa, które stwarza lud.

                    Comment

                    • Pogoniarz
                      † 1971-2015 Piwosz w Raju
                      • 2003.02
                      • 7971

                      #11
                      [QUOTE]zythum napisał(a)
                      [B]Odświeżam temat bo zaraz idę do domu a potem na mecz do Żą. Kibice , niekibice, Kobiety oraz wszelakie robactwo Wasza pomoc jest niezbędna.
                      Ci którzy mają telefony do osób nie mających dostępu do komputerów proszę o poinformowanie innych. Wielka mobilizacja - od tego meczu zacznie się zmiana w polskim futbolu.
                      Masz na myśli dymisję Janasa i po raz kolejny budowanie nowej reprezentacji?Znam to na pamięć
                      Zwycięstwo( )może przewrotnie tylko przedłużyć agonię naszej piłki...Tu naprawdę trzeba trzęsienia ziemi!


                      Prawie jak Piwo
                      SZCZECIN

                      Comment

                      • zythum
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.08
                        • 8305

                        #12
                        No i Pogoniarz wykrakał. Ale po meczu pocieszył nas Jacek Gmoch więc jakoś wróciliśmy do równowagi.
                        To inaczej miało być, przyjaciele,
                        To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                        Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                        Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                        Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                        Rządzący światem samowładnie
                        Królowie banków, fabryk, hut
                        Tym mocni są, że każdy kradnie
                        Bogactwa, które stwarza lud.

                        Comment

                        • żąleną
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.01
                          • 13239

                          #13
                          W ogóle trochę za dużo, panowie , krakaliśmy. Mogliśmy przynajmniej zamknąć okno, żeby nie niosło się na całe osiedle i przy okazji na balkon w pokoju moich rodzicieli. Nie mówiąc o małym werbalnym faux pa (tak to się pisze?) w przedpokoju w wykonaniu... no, już oszczędzę nazwisk i adresów.

                          Następnym razem wzajemna kontrola i samokontrola, bo chciałbym mieć dokąd wrócić.

                          Comment

                          Przetwarzanie...
                          X