04.10.2003 Pożegnanie lata, Łubniany

[pjenknik]

04.10.2003 Spotkanie w twierdzy Ziema w celu pożegnania lata, Łubniany. Ok. godz 16.00
Zapewnione jest piwo i mięso z grila.
Obecni:
Ziem,
Gul Gul + Dorota,
Art + Gosia,
Slavoy + Marusia,
Radegast + Sylwia,
Jerzy (???)
Pjenknik + Kamyczek,
Bakłażanek,
Slado (???)
Wszystkich chętnych zapraszamy.

[ART]

uff, dobrze żeśmy się jeszcze załapali.

[pjenknik]

W ostatniej chwili

[Marusia]

Odp: 04.10.2003 Pożegnanie lata, Łubniany

pjenknik napisał(a)
Gul Gul + Dorota,
Art + Gosia,
Slavoy + Marusia,
Radegast + Sylwia,
Pjenknik + Kamyczek,

Męski szowinista, od kiedy to facetów się wymienia na I miejscu? Po za tym, ja nie jestem żadnym plusem do Slavoya, tylko samodzielną jednostką równorzędną, a właściwie nawet nadrzędną

[Piwowar]

Czy to czasem nie jest dzisiaj? Już żałuję, bo gdybym się uparł mógłbym też tam być.

[Marusia]

No i już pożegnaliśmy lato i to chyba skutecznie, bo dziś cały dzień leje

Impreza odbyła się na ziemi Ziema, kominek, grill, piwko, nocleg w spartańskich warunkach, mycie w lodowatej wodzie, żyć nie umierać

Były tańce, kwiaty we włosach, kapelusze i takie tam inne ciekawostki. No i jak zwykle doborowe towarzycho. Oby do następnego lata - imprezy plenereowe wróóóóóćććććć!!!

[Piwowar]

Jak będziecie witać zimę dajcie na czas znać.

[Krzysiu]

Mam taki plan, żeby nawiedzić Opolszczyznę gdzieś na przełomie listopada i grudnia. To doskonała pora roku na piesze wycieczki.

Nie przyjadę rowerem

[slavoy]

heh... Dotarłem do chaty. Cały. Ale nie do końca zdrowy
Jak zwykle było fajniiiieeeeeeeee !
Dziękuję serdecznie wszystkim współbiesiadnikom za wspaniałą zabawę. Co złego to nie ja.

[slavoy]

Były gry i zabawy, m. in. "Zdeletuj Admina"

[pjenknik]

No niestety z przyczyn różnych dotarliśmy do Łubnian dopiero w niedzielę rano, ale i tak uważam, że miło Was spotkać.
No więc w związku z planowanym przybyciem Krzysia należy przygotować się do powitania zimy

[slado]

I ja tam byłem.
Tylko troszkę piwko piłem z tego powodu szczęśliwym być trudno .
Niestety tak nieraz bywa.
Imprezka miła i nastrojowa. Próbowałem też sił jako fotoreporter.
Ze słabym jednak skutkiem, mój aparat nie lubi ciemności i AF kiepsko się stroił.
Art chyba jednak coś tam wybierze i wrzuci do wątku.
Pozdrawiam i do ponownego spotkania.

Zdrowie wszystkich

[nikita_banita]

slavoy napisał(a)
Były gry i zabawy, m. in. "Zdeletuj Admina"

Czyjaż to ręka niegodna podniosła siekierkę na Admina głowę ?

[pjenknik]

Radegasta? Ziema?

[nikita_banita]

Może ktoś sam się przyzna ...