08.11, Wrocław - Szwejk z Góry dla forumowiczów!!!

[marcopolok]

Marusia napisał(a)

Aha, niewykluczone, że impreza zbiegnie się z zakupem nowej sofy, więc będzie można uroczyście porąbać starą Ale to tak na 50%, nie wiem, czy zdążę zakupić.

no przemysl to jeszcze bo jacyś niepowołani mogą próbowac uczestniczyć

[Marusia]

dziku napisał(a)
Zanosi się na nieoficjalny Zlot...

To po prostu jeden z licznych "podzlotów"

[Ahumba]

Jeśli praca mnie nie wykończy to może i ja bym się pojawił
oczywiście z noclegiem

[dziku]

Ahumba napisał(a)
Jeśli praca mnie nie wykończy (...)

To w sumie dobrze, że wyzbyłeś się strachu przed "Windem" w Rybitwie...

[jerzy]

Marusia napisał(a)
Jak dalej pójdzie w tym tempie, to chyba trzeba będzie skorzystać z usług Hotelu "Jerzy"

Ani hotel, ani nawet motel. Nie dość, że malutki (10 osób to by się mogło zmieścić jedynie warstwami ), to jeszcze daleko od przytułku "U Marusi".
Ale zapraszam!

Jednak nie byłbym sobą gdybym nie dodał, że palacze nie mają ze mną spokojnego życia...

[maryhh]

ja niestety (mimo, że blisko) nie dotrę w tym terminie

[Marusia]

jerzy napisał(a)

Jednak nie byłbym sobą gdybym nie dodał, że palacze nie mają ze mną spokojnego życia...

No właśnie, to do Ciebie pojadą ci niepalący, którzy się nie zmieszczą u mnie. I wilk syty (palacze) i owce całe (niepalący). A może odwrotnie

Zobaczymy, rekord póki co to było 13 nocujących, ale mówili, że na luzie jeszcze 4 osoby na podłogę by się zmieściły, więc może przetestujemy taką możliwość

[Ahumba]

Marusia napisał(a)
No właśnie, to do Ciebie pojadą ci niepalący, którzy się nie zmieszczą u mnie. I wilk syty (palacze) i owce całe (niepalący). A może odwrotnie

Zobaczymy, rekord póki co to było 13 nocujących, ale mówili, że na luzie jeszcze 4 osoby na podłogę by się zmieściły, więc może przetestujemy taką możliwość

No takie palące "grubasy" jak ja, to na pewno się zmieszczą

[Pogoniarz]

Marusia napisał(a)
No właśnie, to do Ciebie pojadą ci niepalący, którzy się nie zmieszczą u mnie. I wilk syty (palacze) i owce całe (niepalący). A może odwrotnie

Zobaczymy, rekord póki co to było 13 nocujących, ale mówili, że na luzie jeszcze 4 osoby na podłogę by się zmieściły, więc może przetestujemy taką możliwość

Ja się właśnie uważam za niepalącego wilka.Jeszcze cały miesiąc do spotkania pewnie ktoś odpadnie,to znowu ktoś dojdzie.Myślę,że nie będzie problemu z noclegiem
Przy okazyji zapytanie do Marusi :
Te dwa piwa za hotelik nie są jak widzę wyszczególnione czyli śmiało można przywieźć puszkowego (oczywiście ciepłego) leszka,sok pewnie się w hotelu znajdzie i słomka pewnie też i Imperatorka również puszkowego niekoniecznie ciepłego?

[Ahumba]

Pogoniarz napisał(a)
Te dwa piwa za hotelik nie są jak widzę wyszczególnione czyli śmiało można przywieźć puszkowego (oczywiście ciepłego) leszka,sok pewnie się w hotelu znajdzie i słomka pewnie też i Imperatorka również puszkowego niekoniecznie ciepłego?

ja dla Ciebie postaram się zdobyć winda i imperatora. Tyle o tym sie rozpisujesz i wyraźnie mi zazdrościsz tych smakołyków.

[Pogoniarz]

Ahumba napisał(a)
ja dla Ciebie postaram się zdobyć winda i imperatora. Tyle o tym sie rozpisujesz i wyraźnie mi zazdrościsz tych smakołyków.

Dziękuję za chęci,ale te wynalazki są dostępne u mnie i nie zgłaszam absolutnie zapotrzebowania
Tak a proposik nie denerwuj się.Wiem czym grozi wypicie Winda,ale Mundurowy musi być twardy jak Roman Bratny.Przetrzymasz

[CarlBerg]

Marusia, nie zapomnij nagadać kucharzowi o choćby jednym bezmięsnym półmisku - np. z serami, jakieś sałatki itd ... Plisss

[Marusia]

Pogoniarz napisał(a)

Przy okazyji zapytanie do Marusi :
Te dwa piwa za hotelik nie są jak widzę wyszczególnione czyli śmiało można przywieźć puszkowego (oczywiście ciepłego) leszka,sok pewnie się w hotelu znajdzie i słomka pewnie też i Imperatorka również puszkowego niekoniecznie ciepłego?

Kurna, już uściślam profil!!!!

[Marusia]

CarlBerg napisał(a)
Marusia, nie zapomnij nagadać kucharzowi o choćby jednym bezmięsnym półmisku - np. z serami, jakieś sałatki itd ... Plisss

Sery są przewidziane, sama je uwielbiam.

[żąleną]

Uch... Ty to potrafisz zdenerwować ludzi. Jestem tak zdenerwowany, że przyjadę, choćbym miał się skryć przed konduktorem na dachu pociągu.