08.11, Wrocław - Szwejk z Góry dla forumowiczów!!!
Collapse
X
-
Fajnie było się znowu spotkać! Pyszny Szwejk i fantastyczna atmosfera, także dzięki fajce Dzika. A przystawki... rewelacja! Więcej, więcej takich spotkań!
Dziękuję jeszcze raz Jerzemu za nocleg i poranną kawę, a jego noclegowiczom za wyrozumiałość .
I przypominam osobom, które dostały mojego portera - do lodówki i nie otwierać w 2003 roku!
Comment
-
-
I ja chciałem wszystkim podziękować a szczególnie gospodyni przytułku , która mężnie znosiła nasze niemal całonocne konsumpcje szwejka i bartka w kuchni.Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
-
robox napisał(a)
Nie wiedziałem, że część górowskiego zaopatrzenia przeznaczona była dla przytułku .Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
-
Dotarłem do domu, nawet jeszcze żyję. Serdeczne podziękowania dla Jerzego za wszystko.Miałem możliwość poznać całe mnióstwo Forumowiczów i oczywiście spotkać się z wcześniej już poznanymi.
Było rewelacyjnie.Kto był ten wieJutro będę bardziej wylewny(mam nadzieję)
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
Następne fotki z Wrocławia
narada wojenna - czyli smooth&soul
jak się gra w pilarda ?
niezbędnik ForumowiczaPiwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"
Comment
-
-
Dzięki Dzikowi mam spory zapas piwa i to z najróżniejszych browarów.Znając moje możliwości,może wystarczy do końca tygodnia (mam też pomocnika w domu-wszystkie ciemniaczki są zagrożone)
Dziękuję też oczywiście Marusi za organizację imprezy,sekcji WARSZAWSKIEJ za Bartka i wszystkim za spotkanie(a).Wbijanie piw do dziennika trwało baaaardzo długo i sporo się tam poprzestawiało...
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
I myśmy dotarli... Wszystko byłoby super, gdyby nie to, że już od godziny w pracy siedzieć muszę...
Dzięki za wszystkie wrocławskie imprezy, począwszy od soboty, a skończywszy we wtorek . Przepraszam slado za próbę spalenia , mam nadzieję, że jakoś to przeżyłeś . Dziękuję Marusi za organizację szalonych zabaw, czterodobową hodowlę pozawrocławskich piwnych pijaków i kupę wyrozumiałości. Dziękuję ekipie z góry za smacznego i zdrowego Szwejka. Dziękuję pracownikom knajpki "Pod Strzechą" za przekąski i wyrozumiałość. Dziękuję Jerzemu, który nie tylko wspomógł oblężony Marusiowy przytułek, ale także pełnił rolę wtorkowego taksówkarza, co nie powiem, bardzo ułatwiło nam życie . Dziękuję Burarowi za odciążenie naszych (Irona i moich) zmęczonych pleców i dowóz słodów w okolicę Warszawy . Dziękuję CarlBergom za drożdże i wspaniały tytoń. Dziękuję także wszystkim, którzy chcieli i uczestniczyli w naszych szaleństwach. Wasze zdrowie
P.S. A wpiernicz od Marusi mi się upiekł , sofa w końcu dotarła i nie powiem, jest znacznie wygodniejsza od poprzedniej. Jak się za bardzo za nią stęsknię - przyjadę znowuLast edited by Małażonka; 2003-11-12, 09:01.
Comment
-
-
No cóż ja "niestety" zdążyłem na pociąg (choć panie na dworcu robiły wszystko abym tego nie zrobił - nie wiedziałem, że we Wrocławiu są oddzielne kasy na pociągi IC - do dziś tego nie rozumiem skoro nawet w takiej pipidówie jak Wołomin mogę kupić bilet na IC - więc po odstaniu wielu minut w kolejce na 5minut przed odjazdem z okienka doleciał mnie głos - pan tu biletu nie kupi proszę udać się do kasy IC - no cóż wyleciało ze mnie trochę bluzg na cały dworzec, skupiłem na sobie uwagę i wte pędy poleciałem do wskazanej kasy. Za to jechałem prawie sam w pociągu, spożyłem trochę Wrocławskich Fulli i doejchałem do mojej Miłki. Szkoda tylko, że było to już w niedzielę - obiecuję już więcej nie mieć Miłki w ciąży co powoduje nieoczekiwaną chęcią powrotu w na samym początku imprezy.To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment
-
-
jerzy napisał(a)
(Więcej tekstu będzie gdy wytrzeźwieję. )
Wielkie podziękowania dla Prezesa Marka Jędrzejewskiego, Rychura i całej ekipy z browaru w Górze, bez których impreza nie była by możliwa.
Wielkie brawa dla naszej wspaniałej Marusi, która to wszystko zainicjowała i potem organizowała.
Dziękuję wszystkim uczestnikom - bo bez Was nie było by takiej fajnej zabawy.
I na koniec dziękuję wszystkim moim gościom za to, że nawet nie próbowali zdemolować mi mieszkania lecz zostawili mi sporo fajnych piwek.browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Comment
-
-
jerzy napisał(a)
I na koniec dziękuję wszystkim moim gościom za to, że nawet nie próbowali zdemolować mi mieszkania lecz zostawili mi sporo fajnych piwek.
Comment
-
-
I podziękowań ciąg dalszy...
Tabletko! Jesteś dzielna! I masz niezły dźwig . Dzięki bardzo za taszczenie, przesypywanie i inną zabawę ze słodami, aby wszyscy zainteresowani poczuli się usatysfakcjonowani
CarlBerg i Matiz - dzięki za dotransportowanie słodów do Wrocławia
Slado - dzięki za fachowy podział i zebranie zamówień...
I jeszcze raz - Burar, za dotaszczenie mego zamówienia do Warszawy
I JESZCZE RAZ - WSZYSTKIM PRZYBYŁYM FORUMOWICZOM - DUŻE, DUŻE DZIĘKI
Comment
-
Comment