08.11, Wrocław - Szwejk z Góry dla forumowiczów!!!

[Marusia]

yemiołka napisał(a)
o cholibka, trzeba założyć nowy dział: "Podziękowania"!!!
Wersal tu jak nigdy

No właśnie, skończmy już z tym kadzeniem sobie nawzajem, bo się nudno robi.

Ale to jeszcze na zakończenie podziękuję Małejżonce za częste zmywanie naczyń, a zwłaszcza po leczo, gdyż dzięki temu starczyło naczyn dla wszystkich na wszystkie dni a ja po wyjeździe czeredy nie musiałam pół dnia w zlewie siedzieć

[Tabletka]

Ahumba napisał:
No tak ja aeszcze nie podziękowałem Tabletce za tabletkę , dzięki której mogłem w sobotę bawić się prawie do końca.

Ahumba, od "Szwejkowej" soboty będziesz się bawił na każdej imprezie do końca (dzięki zawartości mojej torebki)

[dziku]

Tabletka napisał(a)
Ahumba, od "Szwejkowej" soboty będziesz się bawił na każdej imprezie do końca (dzięki zawartości mojej torebki)

Zbawczyni Ahumby...
Nosisz w torebce butelkę "Winda" ?

[Tabletka]

iron napisał:
Tabletce - za traktowanie mnie z atencją należną prezesowi

Iron, ja jako główny technolog wiem, jaki szacunek należy się Prezesowi ... i tego się trzymajmy

[Marusia]

Rzeczy znalezione, zgubione itp....

Jak to po spotkaniach - różne rzeczy się pogubiły, albo znalazły. Jeśli chodzi o przytułek, to:
- ktoś zostawił jedne popielate męskie bokserki
- ktoś przekazał mi worek podstawek Królewskiego, żebym komuś przekazała, ale nie pamiętam komu


Inne:
-Rychur nieświadomie zaopiekował się kufelkiem La Bonne Biere - właściciel wystąp!
- Wiktoria natomiast niechcąco zaopiekowała się kuflem Kamyczka - Lech Cup - do odbioru przy następnym spotkaniu

[jerzy]

U mnie zostały:
- karmiciel do Nokii (wiem czyj)
- pakiet podstawek (j.w.)
- różowo-fioletowy ręcznik (domyślam się czyj)
- fajny kufel Budweisera, celowo zostawiony przez nikite-banite - wielkie dzięki!
Więcej rzeczy nie znalazłem (przynajmniej na razie).
Podobno jest też gdzieś butelka portera od Crizza dla Arta, ale jakoś jej nie zarejestrowałem.

[pjenknik]

Odp: Rzeczy znalezione, zgubione itp....

Marusia napisał(a)
Jak to po spotkaniach - różne rzeczy się pogubiły, albo znalazły. Jeśli chodzi o przytułek, to:
- ktoś zostawił jedne popielate męskie bokserki
- ktoś przekazał mi worek podstawek Królewskiego, żebym komuś przekazała, ale nie pamiętam komu


Inne:
-Rychur nieświadomie zaopiekował się kufelkiem La Bonne Biere - właściciel wystąp!
- Wiktoria natomiast niechcąco zaopiekowała się kuflem Kamyczka - Lech Cup - do odbioru przy następnym spotkaniu

Kufelek został odebrany dnia następnego w Spiżu, a za opiekę wielkie dzięki dla Wiktorii

[crizz]

jerzy napisał

Podobno jest też gdzieś butelka portera od Crizza dla Arta, ale jakoś jej nie zarejestrowałem.

A Pjenknik i Kamyczek jej nie zabrali? Mieli ją dać Artowi w drodze powrotnej.

[Ahumba]

Odp: Rzeczy znalezione, zgubione itp....

Marusia napisał(a)
Jak to po spotkaniach - różne rzeczy się pogubiły, albo znalazły. Jeśli chodzi o przytułek, to:
- ktoś przekazał mi worek podstawek Królewskiego, żebym komuś przekazała, ale nie pamiętam komu

Jam Ci to był a po podstawki ma się zgłosić mareks

[Pogoniarz]

crizz napisał(a)
A Pjenknik i Kamyczek jej nie zabrali? Mieli ją dać Artowi w drodze powrotnej.

To ciekawe z tym porterem ja mam jednego na kapslu jest nr5(w butece Euro) Pjenknik pisał do mnie czy ja nie mam porterka dla Arta.Wiem też ,że rozmawialiśmy na ten temat z Jerzym i był u niego.Tylko nie pamiętam kiedy była ta rozmowa.Jeszcze przepatrzę wszystko dokładnie.

[rychur]

.

Rychur nieświadomie zaopiekował się kufelkiem La Bonne Biere - właściciel wystąp!
komu i jak go oddać? pozostał w małym kartonie po szklankach a odkryłem go dopiero w browarze. W ogóle fajnie było i też chciałem / chcięliśmy podziękować za fantastyczną atmosferę i fajną zabawę. Marusia ma u mnie piwo. Miło było poznać Was wszystkich POZDRAWIAM

[jerzy]

crizz napisał(a)
A Pjenknik i Kamyczek jej nie zabrali? Mieli ją dać Artowi w drodze powrotnej.

Nie zabrali - bo już po ich wyjeździe rozmawiałem z Pogoniarzem, że przechowam tego porterka dla Arta. Poszukam wieczorem.
Na szczęście tego portera nie wolno pić w tym roku, a nie np. "należy wypić do końca tygodnia" - więc może sobie spokojnie poleżeć.

[zythum]

Łącząc przeróżne fakty i opierając się na doświadczeniach z przed lat wielu, drogą dedukcji, analizy, syntezy, antytezy, twórcy i tworzywa, podejrzewam, że te prześliczne popielate bokserki są MOJE.

[żąleną]

To niezła zabawa musiała być, żeby ostały się ino spopielałe bokserki.

[zythum]

Wiesz, rozumiesz A tak przy okazji to przypomniałem sobie, że powstałem z Nudu Ludu i stąd oczywiście moje wywrotowe poglądy