Janów w Radomiu

[Małażonka]

No, i sprawa mojego wyjazdu stanęła pod dużym znakiem zapytania. Niestety nie wiem, czy otrzymam urlop, gdyż do dziesiątego jest u mnie okres sprawozdawczy, a dwie z nas są na chorobowym, trzecia siedzi dziś na potężnym kacu i niewiele robi, więc czy zdążymy ze sprawozdaniem do piątku - niestety nie wiem. W najgorszym wypadku honoru BIGB będzie bronił Iron, a ja będę z Wami myślami. Cały czas jednak się łudzę, że zdążę. Życzcie mi powodzenia....

[witkowskiartur]

Życzymy powodzenia, zdrowia, szczęścia a nawet wesołego karpia, byle robota nie przeszkadzała w sobotę wspomóc: Polskie Koleje Państwowe poprzez zanabycie drogą kupna biletu w dwie strony kierunek Warszawa - Radom i Radom Warszawa; Browaru z Janowa Lubelskiego poprzez zanybycie i spożycie na miejscu tudzież na wynos produktów wyżej wzmiankowanego; inne instytucje domagające się pomocy.

Niniejszy tekst należy przedstawić przełożonym jako uzasadnienie konieczności wzięcia wolnego celem ratowania ojczystej gospodarki na drodze podniesienia PKB poprzez zwiększenie szeroko rozumianego stopnia konsumpcji ogólnej.
uff...

[żąleną]

Hm... A może tak: kto chce, niech jedzie wcześniej, a my z Zythumem dojedziemy 2 godziny później. Ja zresztą i tak mam skromne plany piwne, krótsze piwkowanie jest nawet po mojej myśli.

Zythum?

[perłyfan]

Okropnie się temat pokręcił. Dla chłopaków za rano, dziewczyny zapracowane. Ja już sam nie wiem co czynić. Próbuję Piecię namówić jeszcze i chyba mi wyjdzie

[Piecia]

gdyby Piecia wiedział sam by się zgłosił a teraz już wie, jak zdąży to doczyta i w sobotę gotów do drogi!!!

PS. liczę że w sobotę obejrzymy też finał turnieju siatkarek i siatkarzy z udziałem naszych!!!

[iron]

perłyfan napisał(a)
Okropnie się temat pokręcił. Dla chłopaków za rano, dziewczyny zapracowane. Ja już sam nie wiem co czynić. Próbuję Piecię namówić jeszcze i chyba mi wyjdzie

No nie dla wszystkich chłopaków za rano (ja i Witkowskiartur jesteśmy gotowi na 8.55), a czy dziewczyny będą zapracowane to się jeszcze okaże.
A wy - Perłyfanie i Piecio - skłaniacie się ku okolicom 9-tej, czy 11-tej?

[witkowskiartur]

To będzie musiało ładnie wyglądać: Barman szybko piwa, bo za dwie godziny przyjeżdża drugi pociąg! Nie ma to jak kameralne wycieczki

[iron]

A co, poznamy się dogłębnie, porozmawiamy sobie o fikcji i o życiu, o sprawach jasnych i sprawach ciemnych

[Ahumba]

Nie odzywałem się, żeby nie zapeszać i niestety w sobotę odpracowywujemy 2 stycznia i to do godz.15.30

[Małażonka]

Ahumba napisał(a)
Nie odzywałem się, żeby nie zapeszać i niestety w sobotę odpracowywujemy 2 stycznia i to do godz.15.30

My też i to do 16:00, a jednak zrobię wszystko by w sobotę pojechać i... prawdopodobnie mi się to uda

[witkowskiartur]

o sprawach jasnych i sprawach ciemnych

Nie jest wykluczone, że dyskusja rozgorzeje do tego stopnia, że na ustach pojawi się piana i trzeba będzie studzić atmosferę.

[iron]

A jak powszechnie wiadomo, najlepiej atmosferę studzi zimny Janów

[perłyfan]

iron napisał(a)
No nie dla wszystkich chłopaków za rano (ja i Witkowskiartur jesteśmy gotowi na 8.55), a czy dziewczyny będą zapracowane to się jeszcze okaże.
A wy - Perłyfanie i Piecio - skłaniacie się ku okolicom 9-tej, czy 11-tej?

Skłaniam się zdecydowanie ku pociągowi o 8:55. No i już na pewno jadę, co prawda sam- ale jadę. Tzn. jesteśmy umówieni - 8:30 pod kasami na Śródmieściu...

[Małażonka]

8:40-8:45 wystarczy...

[witkowskiartur]

Ponieważ ostatnio mój autobus chodzi jak chce i muszę jechać ze sporym zapasem to moge być równie dobrze 8.15 jak i 8.45. w razie czego będę gonił pociąg.