Janów w Radomiu

[Małażonka]

No, ja jestem cała za, ale wolałabym w taką sobotę, w którą nie będę musiała niczego odrabiać, co by potem nie było różnych pracowych nieporozumień...

[Pogoniarz]

Hi, Hi.Ja przeniosłem Piłę z Wielkopolski,a Wy Radom do Piły?
Widziałem też butelkowe Noteckie jakieś 400 metrów od stacji w jakimś superku,ale nazwy niestety już nie zapamiętałem. Cena za flaszkę 0.33l 1.23zł.

[zythum]

A ja byłem i w tym lokalu i w tym sklepie spożywczym i to lata temu gdy nasz kolega Puchalski, składałbył przysięgę wojskową jako pilski pancerniak Chętnie się wybiorę znowu.

[iron]

Oj niestety spojrzałem na mapę i wycofuję swoją propozycję wyjazdu do Piły - toż to 300 kilometrów i prawie 5 godzin podróży pociągiem - może zostawmy sobie takie ekskursje na cieplejsze czasy.
Na razie proponuję lutowy wypad do bliższego Ciechanowa - Gambrynus i BK z kija czekają.

[Małażonka]

Do tego wiemy gdzie!

[zythum]

Ciechanów też mi pasuje ale co do odległości to chyba wpadłeś w panikę. Parę godzin i jesteśmy na miejscu. Tak rzucę jeszcze Kraków, do którego jest blisko, a gdzie jest CK, wiem doskonale więc się nie zgubimy. A jest jeszcze Relakspol.

[Małażonka]

I jeszcze lutowa giełda...

[iron]

zythum napisał(a)
Ciechanów też mi pasuje ale co do odległości to chyba wpadłeś w panikę. Parę godzin i jesteśmy na miejscu.

Nie tyle wpadłem w panikę, co spojrzałem na stronę PKP i okazało się że podróż do Piły trwa około 5 godzin, a jedyny pociąg bez przesiadki odjeżdża o 10.30 i jest na miejscu około 15.30 - to trochę bez sensu, jeśli planujemy jedniodniowy wypad.
Tak naprawdę sensowne połączenie to IC do Poznania o 6.20 a potem pośpiech - na miejscu o 11.28, lub pośpiech do Bydgoszczy o 7.05 i dalej osobowy - na miejscu 12.49.
Powrotów nawet nie sprawdzałem - 5 godzin w podróży to jak na krótkie zimowe dni trochę za długo.

[zythum]

Dobry i szybki dojazd do Piły zapewnia Polski Express. Pociąg to rzeczywiście kiepskie rozwiązanie.

[becik]

ale w pociągu masz WC zawsze pod ręką

[perłyfan]

Trochę mi przykro, że znowu najfajniejsze przygody mnie ominęły. No ale miałem dwie jakby imprezy w urodziny-jedna radomska z Wami, druga warszawska z innymi wariatami(wypiliśmy wiadro gorzały ). A co do kolejnej wyprawy to jestem za, może być nawet Piła. A na wiosnę może na Widzew???Zythum?

[iron]

zythum napisał(a)
Dobry i szybki dojazd do Piły zapewnia Polski Express. Pociąg to rzeczywiście kiepskie rozwiązanie.

No jeżeli od 11.30 do 17.50 to jest szybko, to ja wolę kolej.
(dane ze stony Polskiego Expressu)

[zythum]

A jechałem na wakacje do Wałcza przez Piłę i cała podróż trwała od 10.30 do 18.30, w Pile byliśmy w porze obiadowej.

[Małażonka]

Zythum, to była pora wakacyjna, a nie środek zimy...

[zythum]

Ja tam całe życie na wakacjach.