A Wrocław co??

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Misiekk
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2001.05
    • 913

    #46
    marcopolok napisał(a)
    prawdopodobieństwo mojego udziału spadło o 50% do 50%
    Tak że albo dotrę albo nie.
    Gooralu nieeee rób mi tego! Przybywaj ...
    Last edited by Misiekk; 2003-12-12, 16:54.
    Piwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)

    Comment

    • Marusia
      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
      🍼🍼
      • 2001.02
      • 20221

      #47
      Spoko, Misiekk, góral już przybył

      A co sabotażu Krzysia - trochę óźno na zaproszenie
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • Misiekk
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2001.05
        • 913

        #48
        Cieszem siem Bardzo.
        Piwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)

        Comment

        • Krzysiu
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.02
          • 14936

          #49
          Marusia napisał(a)
          ... trochę późno na zaproszenie
          Ktoś mi obiecał i nie potwierdził...

          Comment

          • jerzy
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.10
            • 4707

            #50
            Było nas parę osób - aż się boję wymieniać, bo na pewno się pogubię i o kimś zapomnę.

            Szwejk początkowo był średni. Jakoś tak przypominał mi piwo kuflowe z czasów komuny. Najwyraźniej beczka miała już parę dni. Potem przyjechała nowa - zdecydowanie lepsza, ale wypiliśmy tylko po jednym kuflu i mieliśmy dość - rozjechaliśmy się do domów.
            browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

            Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

            Comment

            • CarlBerg
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2003.09
              • 968

              #51
              Sekcja wrocławska wspomagana przez delegację z Bolesławca i Żywca zakończyła degustację ok. 1:30 rano ... Jerzy próbował w drodze powrotnej namówić mnie i Tabletkę na nocne spijanie ... herbaty - co nie udało się

              Szwejk był tym razom z lekka starawy - lecz jak zawsze dzielnie wypiliśmy beczkę do końca ! Nowa beczka zaprezentowała się orzeźwiająco i korzystnie ( a zabrałem do domku litr ) - smakuje całkiem dobrze, zwłaszcza teraz - o godz.13:25 o świcie ...

              Cieszę się z poznania niezwykle inteligentnej i grającej w strategie Karoliny oraz pewnego przesympatycznego "Szklarza" Goorala z Żywca ...

              Misiekk - mam nadzieję, że dałeś pospać trochę Gooralowi !

              Klaruje się sprawa barszczu, bigosu, Sylwajstra, Nachoda i oczywiście akcja "Butelka" (WSPIERAJ DOMOWE BROWARY)

              Pepkowi tym razem dobrze patrzyło z oczu, Artozy ćwiczył kung-fu na brodatym koledze, Breslauer ma dla mnie butelkę ( ja mam dla Breslauera dwie bardzo ciekawe etykiety ), Marusia szykuje kieckę na Sylwajstra, wszystkie żony i kochanki zachowywały się porządnie

              I tyle plotek - jak na poranek wystarczy ...

              P.S .... no właśnie - gdzie ta butelka od Szefa ( i kufel dla Szklarza ? )
              Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
              Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

              Comment

              • jerzy
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.10
                • 4707

                #52
                CarlBerg napisał(a)
                Jerzy próbował w drodze powrotnej namówić mnie i Tabletkę na nocne spijanie ... herbaty - co nie udało się
                Herbata była tylko dla tych, co nie mogli więcej piwa - bo np. prowadzili auto... (przy okazji dziękuję za podwiezienie ).
                browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                Comment

                • marcopolok
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.10
                  • 2334

                  #53
                  No i ja dotarłem do domku po ciekawych przygodach z PKP

                  Imprezka była fajowa. Drugi raz misię zdarzyło że była przewaga osób których nie znałem Zatem pozdrawiam wszystkich nowo poznanych
                  bez brody...

                  Comment

                  • Marusia
                    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                    🍼🍼
                    • 2001.02
                    • 20221

                    #54
                    Eh, fajnie było, ale jak co tydzień kurka, weekend dobiega końca

                    Trzy x M, czyli Marusia, Misiekk, Marcopolok bezpiecznie dotarli do Przytułku za pomocą taksówki, chopy odpaliły jeszcze po Franciszku, a mnie już kryzys dopadł, odmówiłam spożycia i udałam się do łóżka w celach snowych. Natomiast Marcopolok w połowie piwa udał się na chwilę do łazienki i Misiekk niecnie wykorzystał okazję i usnął na siedząco

                    Co do naszego kameralnego Sylwestra osępiłam już rodziców z mrożonego mięsiwa (jakieś żeberka, kiełbachy wiejskie i boczek) i za parę dni zaczynam produkcję bigosiku

                    Zaczynam się również psychicznie przygotowywać do spotkania na Szwejku za tydzień

                    P.S. Szwejk jest rewelacyjny - wstałam dzisiaj bez śladu nawet wyobrażenia o jakimkolwiek kacu.
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • Pepek
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.04
                      • 1500

                      #55
                      Bardzo, bardzo wspaniałe spotkanko. Wielki był mój żal, że musiałem opuścić towarzystwo tak wcześnie, bo do domu mam tak daleko...
                      Pepek

                      Piwo pijesz - dłużej żyjesz !!!


                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Comment

                      • breslauer
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2002.05
                        • 2690

                        #56
                        Faktycznie ten Szwejk był jakiś taki trochę inny, ale i tak dobry. Nowej beczki nie doczekałem, gdyż - co już stało się nową świecką tradycją - jako mieszkający najbliżej wyszedłem najwcześniej ...
                        Fajnie było spotkać Miśka i Górala ...
                        Last edited by breslauer; 2003-12-15, 12:19.

                        Comment

                        • Karolinka
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2002.02
                          • 129

                          #57
                          Bylo milo

                          Ja niestety musialam wyjsc wczesniej (ale to pojecie wzgledne jest) no ale co to za tydzien powtorka??
                          Piwoszka Karolcia:)

                          --------------------------------

                          Comment

                          • Marusia
                            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                            🍼🍼
                            • 2001.02
                            • 20221

                            #58
                            Odp: Bylo milo

                            Karolinka napisał(a)
                            no ale co to za tydzien powtorka??
                            No jak nie, jak tak - Slavoy przyjeżdża, to wszak też musi się napić
                            www.warsztatpiwowarski.pl
                            www.festiwaldobregopiwa.pl

                            www.wrowar.com.pl



                            Comment

                            • karolla23
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2003.11
                              • 7

                              #59
                              remi klub

                              słyszałam od Dziunka, że byliście w sobote czy w piątek a ja miałam cały weekend wolny. Teraz chyba będę, chyba, że znow bede miała wolne, sama jeszcze nie wiem. Ale z góry zapraszam.

                              Comment

                              • GOSIK
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2003.12
                                • 9

                                #60
                                SOBOTNI WIECZÓR W REMI

                                Wreszcie się zalogowałam bo znalazłam chwilę czasu. Pozdrawiam wszystkich obecnych i nie obecnych w Klubie Remi Gosia od Artozego!
                                P.S. ta nowa Beczka Szewjka była rewelacyjna.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X