a może małe spotkanko w Trójmieście [16.01.2004]

[sponsor]

Aż mi się lepiej robi od tej dyskusji! Okazało się, że mam wyjątkowo szeroki asortyment piwa w knajpach tylko ja jakiś ślepy jestem. Wiem, że w Zielonej Tawernie jest Amber ale reszta to są chyba rzeczywiście mordownie, na które nawet strach patrzeć.

[zythum]

NIe przesadzaj, mordownie mają swój klimat a prędzej w ryj dostać można w modnym pubie od jakiegoś "karka" niż w mordowni. Wystarczy nie nadeptywać innym na odciski i można wnich spędzać miło czas bez towarzystwa dupków i panienek typu britney.

[piokl13]

Ahumba napisał(a)
zwłaszcza spelunki z małymi browarami

"Do Źródełka" to właśnie taka spelunka. Fajniejsza niż u Tereski. I piwo lepsze.
P.

[Makaron]

zythum napisał(a)
NIe przesadzaj, mordownie mają swój klimat a prędzej w ryj dostać można w modnym pubie od jakiegoś "karka" niż w mordowni. Wystarczy nie nadeptywać innym na odciski i można wnich spędzać miło czas bez towarzystwa dupków i panienek typu britney.

Tu jest mowa o przystoczniowych piwiarniach. W morde dostać się nie dostanie,ale upierdliwych pijaczków to przynajmniej dwóch w ciągu wieczora. Zresztą nie nawykłem do tego by barmanki były ubrane specjalnie tak by nie wyglądały na dziewczyny

[żąleną]

piokl13 napisał(a)
Witam
Ja bym proponawał gdańskie knajpy:
-"Do Źródełka" z fullem za 2,50 i koźlakiem za 3, bywa mętne za 3, klimat jak u Tereski, pokażna porcja chleba ze domowym smalcem za 1,20zł
-"Stodołę" na Przymorzu, oba za 4zł, większa kultura
-nową knajpka na Dąbrowszczaków, klimatyczna, full poniżej 3, bywa niepasteryzowane z Bytowa, dobrą pizzę dają
P.

Wielka prośba: wskocz do działu 'knajpy/puby polskie' (w 'Piwo - gdzie') i tam wrzuć ten opis (najlepiej w wątku 'Gdańsk').

PS A przy jakiej okazji zdarzyło ci się być u Tereski?

[sponsor]

W sumie racja z tymi mordowniami. Nie mam nic przeciwko tylko jest jeden mały problem ilość zużywanych w takim miejscu papierosów wzrasta w sposób poprostu koszmarny. Nie wiem jak to działa, że bywalcy takich lokali zapominają o zakupie tak niezbędnego dodatku do piwa a ja biedny miś zawsze mam peta co w połączeniu z miękkim serduszkiem stwarza straszne koszty. Dobrze, że można to sobie odbić "w piwku" .
Czy ktoś kto tam bywał mógłby polecić jakiś znamienity lokal? Na przykład, któryś w okolicy hali?

[Makaron]

Polecam ATUT,albo A2T obok...lub... "Pod wiatą"...słynny lokar w którym straszna i niedobra policja molestowała niewinnych fanów piłki nożnej po meczu...

[piokl13]

żąleną napisał(a)
Wielka prośba: wskocz do działu 'knajpy/puby polskie' (w 'Piwo - gdzie') i tam wrzuć ten opis (najlepiej w wątku 'Gdańsk').

PS A przy jakiej okazji zdarzyło ci się być u Tereski?

Prawie co tydzień bywam w delegacji w W-wie, tak na 3,4 dni. I jak namówię kogoś znajomego, to idziemy na piwko. W tę środę byliśmy u Tereseki (nie pierwszy raz).
Wypatruję spotkań forumowiczów, ale nie mogę się wstrzelić. Pracuję do 19,20 a i w środku tygodnia rzadko coś się dzieje.
P.

[zythum]

Nie patrz tylko na spotkania ale napisz, że tegodnia jesteś w Warszawie i możesz o danej godzinie być w jakimś miejscu - na pewno się tam zjawimy i my

Co do spelunek i upierdliwych pijaczków to niestety racja.po zjeździe w Wieżycy byliśmy w knajpie na Bossie (Gdynia naprzeciwko hali handlowej przy stacji kolejowej) i jeden pan był tak upierdliwy, że musiałem mu podarować Przegląd Sportowy żeby się odczepił. Papierosów też jest za dużo ale cóż ja poradzę, że w takich miejscach czuję się znacznie lepiej niż w "eleganckich" lokalach

[żąleną]

zythum napisał(a)
Nie patrz tylko na spotkania ale napisz, że tegodnia jesteś w Warszawie i możesz o danej godzinie być w jakimś miejscu - na pewno się tam zjawimy i my

Tak właśnie. Może nie wszyscy, ale jest nas trochę, więc zawsze parę osób się zbierze.

[Małażonka]

I tak od małego spotkanka w Trójmieście przechodzimy do małego spotkanka w stolicy

[Simon]

spotkanie

OK. Czuję się wywołany.
A zatem: zapraszam "sekcję" Północną na spotkanie przy Koźlaku i...małej niespodziance ( mmmmm.... pycha ! )
Lokal: "Przyjaciele"
Adres: Sopot, ul. Polna
Termin: 16 stycznia 2003 ( piątek ) godzina 19.00

[Cyrkonia]

NIEEEEEEE !!!!!!!!!!!!!!!!

Znowu..............
Od 11:30 17ego stycznia pracuję
Nie mam zamiaru znowu o północy uciekać z Trójmiasta .....

Zaplanujcie od razu spotkanie jakieś po styczniu. Do końca stycznia trzyma mnie umowa i musze być w pracy.
Ale od lutego LUZIK

[abernacka]

przecież można zrobić dwa spotkanka: jedno w styczniu drugie w lutym.
Co wiem to kilka osób z Trójmiasta aż się pali do tego spotkanka.

[Marusia]

abernacka napisał(a)
przecież można zrobić dwa spotkanka: jedno w styczniu drugie w lutym.

Powiem więcej: pierwsze spotkanie jeszcze w grudniu zróbcie!

A tak, żeby było w porządku, to koleżance jeszcze się nie oberwało za nieużywanie wielkich liter - co tam, Capslock szwankuje?