24-25 stycznia 2004, po giełdzie.

**żąleną** · 2003-12-20, 20:20

W związku z tym, że Kangur będzie prawdopodobnie nocował u Ahumby proponuję Bar Robin

, przynajmniej na zakończenie soboty i rozpoczęcie niedzieli.

Ha!

**Marusia** · 2004-01-19, 16:16

No właśnie, może jakieś ustalenia? Gdzie śmigamy po giełdzie wpierw? Głosuję za miejscem, gdzie można coś zjeść, np. Rybitwa

**zythum** · 2004-01-19, 16:20

Rybka w Rybitwie po Giełdzie. Hmmm, chyba już zgłodniałem

A tak w kwestii organizacyjnej - spotykamy się w piątek żeby czasem nie przyjść na Giełdę z samego rana

**Marusia** · 2004-01-19, 17:56

zythum napisał(a)

A tak w kwestii organizacyjnej - spotykamy się w piątek żeby czasem nie przyjść na Giełdę z samego rana

Jeśli o mnie i Slavoya chodzi, to wręcz przeciwnie - NIE spotykamy się z nikim w piątek, żeby być na giełdzie z samego rana

**żąleną** · 2004-01-19, 18:20

Marusia dobrze gada! Też mam taki plan.

**zythum** · 2004-01-20, 09:41

No dobra, niech Wam będzie, a co mi tam, niech stracę, a niech Was licho weźmie, a niech Waszą potrawą żaba będzie a deserem ciasto ze słoniny

**Ahumba** · 2004-01-20, 10:15

zythum napisał(a)
No dobra, niech Wam będzie, a co mi tam, niech stracę, a niech Was licho weźmie, a niech Waszą potrawą żaba będzie a deserem ciasto ze słoniny

jeśli do twgo będzie dobre piwo............to może być

**iron** · 2004-01-21, 14:15

żąleną napisał(a)
W związku z tym, że Kangur będzie prawdopodobnie nocował u Ahumby proponuję Bar Robin , przynajmniej na zakończenie soboty i rozpoczęcie niedzieli.

Ha!

Akurat wczoraj przypadkiem zajrzeliśmy do baru Robin (Asia Belfasta sobie strzeliła, ja tylko sobie popatrzyłem, ach ten samochód

).
Całkiem tam sympatyucznie, jest tylko jeden mankament - czynne do 22-giej, co raczej wyklucza dłuższe posiadówki, a więc i zakończenie soboty i rozpoczęcie niedzieli

**zythum** · 2004-01-21, 14:32

Dla tych którzy zaczną pić o 6 rano, 22.00 może się już okazać godziną ZERO.

**Marusia** · 2004-01-21, 14:43

zythum napisał(a)
Dla tych którzy zaczną pić o 6 rano, 22.00 może się już okazać godziną ZERO.

Wyjąłeś mi te słowa z klawiatury

**Ahumba** · 2004-01-21, 15:04

zythum napisał(a)
Dla tych którzy zaczną pić o 6 rano, 22.00 może się już okazać godziną ZERO.

Chcesz odmówić coponiektórym forumowicz(k)om prawa do usypiania przy stoliku?

**Marusia** · 2004-01-21, 15:05

A tak w ogóle to już się nie mogę doczekać soboty

**Ahumba** · 2004-01-21, 15:07

Marusia napisał(a)
A tak w ogóle to już się nie mogę doczekać soboty

myślałem, że swoją wypowiedż zakończysz tak

**Maremali** · 2004-01-21, 16:00

zythum napisał(a)

A tak w kwestii organizacyjnej - spotykamy się w piątek żeby czasem nie przyjść na Giełdę z samego rana

Zythum ja byłbym chętny zacząć imprezkę już w piątek, zakupiłem dzisiaj na tą okazję krzynkę Noteckiego.

24-25 stycznia 2004, po giełdzie.

24-25 stycznia 2004, po giełdzie.

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Comment

Related Topics