W każdą sobotę Szwejk w Remi Klubie - temat uniwersalny:-D

[jerzy]

A ja Jędrka lubię od dawna, a Bartek całkiem mi w tę sobotę posmakował.

[Pepek]

A ja uważam, że Bartuś i Szwejk to całkiem niezłe kumple.

[Marusia]

A ja tak w ogóle przypominam, że w tym tygodniu w Remi spotykamy się JUTRO - z przyczyn oczywistych, z koszyczkami na piwko nie będziemy wszak szli w sobotę

Czy chcecie najpierw Bartka a potem Szwejka?

[jerzy]

Ja bym Bartka z chęcią zaliczył.

[breslauer]

Ja niestety nie dołączę - do 23.00 robię za kierowcę ...
Za to późnym wieczorem wzniosę świąteczny toast amberowym koźlaczkiem.

[Marusia]

Trza coś postanowić. Póki co wychodzi na to, że na spotkanie piszą się:
Marusia
Slavoy
Carlberg
Tabletka
Jerzy

jeśli nikt się nie dopisze to proponuję spotkanie bezpośrednio w Remi, bo trzem osobom z pięciu wyżej wymienionych Bartuś w zeszłym tygodniu nie smakował

Pepek, Wiktoria, Mjp, halo, halo, odzew, macie jeszcze szansę

[CarlBerg]

Skosztować Bartka można, czemu nie - a potem w razie czego szybka ewakuacja, 5 osób do "Lolka" wejdzie.

[Marusia]

No chyba, że tak

[Tabletka]

No chyba, że nie. Muszę sprostować zapędy CarlBerga - dziś nie sobota . Dziś niestety pracuję do godz.20, możemy być dopiero najwcześniej ok. 21 na Bartku lub w REMIzie.

[Marusia]

No to ja zdecydowanie obstaję za Remizą

[jerzy]

Okay, trudno. Mam nadzieję, że za miesiąc Bartek jeszcze będzie...
Albo pójdę sam w przyszłym tygodniu!

[breslauer]

jerzy napisał(a)
Okay, trudno. Mam nadzieję, że za miesiąc Bartek jeszcze będzie...
Albo pójdę sam w przyszłym tygodniu!

W przyszłym tygodniu to i ja mogę pójść.

[jerzy]

To jesteśmy umówieni: dziś kto może to przychodzi na Szwejka (ja będę prawdopodobnie 19-20), zaś w przyszłym tygodniu, jeszcze przed weekendem, kto będzie chciał ten umówi się na Bartka.

[Marusia]

jerzy napisał(a)
To jesteśmy umówieni: dziś kto może to przychodzi na Szwejka (ja będę prawdopodobnie 19-20), zaś w przyszłym tygodniu, jeszcze przed weekendem, kto będzie chciał ten umówi się na Bartka.

Się zgadzam Ja będę koło 20.00. W przyszły piątek też.

[Pepek]

jerzy napisał(a)
To jesteśmy umówieni: dziś kto może to przychodzi na Szwejka (ja będę prawdopodobnie 19-20), zaś w przyszłym tygodniu, jeszcze przed weekendem, kto będzie chciał ten umówi się na Bartka.

Już jest przyszły tydzień, zatem zapytuję, czy propozycja z poniższego cytatu jest aktualna?

Marusia napisał(a)
Się zgadzam Ja będę koło 20.00. W przyszły piątek też.

Jeśli tak, to może w końcu wydzielmy tematycznie spotkania bartusiowe na Więziennej od spotkań szwejkowych w REMIzie.