Kady - 7-02-2003. Zaprasza Ark.

[slavoy]

Jako że kolega Ark ma ograniczony dostęp do Ynternetu, zostałem upoważniony do wrzucenia tematu.
I tak: wszyscy chętni na łyk wiejskiego powietrza w okolicach Warszawy w najbliższą sobotę, zaproszeni czuć się mogą. Istnieje jak najbardziej możliwość przenocowania.
Jeśli będzie tak ciepło jak obecnie, można by (ew. pod daszkiem) rozpalić ruszcik z jakimś ścierewkiem (niektórzy smażą trawę ).
W programie m.in.: Żąleną i jego SHL-ka, czyli beczka śmierci w zbliżeniu

Godzina do uzgodnienia. WKD do Grodziska ojeżdżają 20 min. po każdej pełnej godzinie, ok. 50min jazdy, wysiadka na P.O. Grodzisk Mazowiecki Okrężna, dalej poprowadzi traper-przewodnik (czyt: Żą na rowerze, chyba że będzie motórem podrzucał )

W kwestii piwa: jeśli ktoś chce pić coś innego niż Królewskie (reszty nawet nie wymieniam), to musi przytargać ze sobą, bo w okolicznych sklepikach cienizna straszna.

Zapraszam gorąco w imieniu gospodarza

[żąleną]

Program niczego sobie. Już kombinuję jakiś cyrkowe wdzianko.

[Marusia]

Sekcja wrocławska będzie się łączyć duchowo spożywając Szwejka w remi przy akompaniamencie gitary Dimcza

[zythum]

Szkoda, że nie ma mamy służbowego samochodu przytachało by się Gambrynusa. Zresztą ja właśnie go zakupię i o to apeluje do pozostałych imprezowiczów - pokażmy, że nie tylko Wrocław wspomaga swoje lokalne piwo z małego browaru. Bo trudno już w przypadku Królewskiego mówić o piwie "swoim".
Ja stawię się oczywiście. Mam tylko pytanko - od której godziny tam się będziemy zjawiać?[/list]

[żąleną]

Ja bym chciał przyjechać jeszcze za jasności. Jeśli będzie dobra pogoda, podskoczę rowersem.

[Ark]

Myślę że okolice 16-stej byłyby rozsądne.
Kto przyjedzie przed południem załapie się na dodatkową
atrakcję - terroryzowanie żywopłotu za pomocą sekatora

[zythum]

No i co jest drodzy przedstawiciele frakcji warszawsko-podwarszawskiej - gdzie są wpisy. Wszyscy chorzy, a w domu nie ma internetu? Nie chcecie zobaczyć ciągu dlaszego - co stało się z grilowanym nabiałem

[slavoy]

Ja kończę robotę o 14. Wsiądę w Pruszkowie w WKD wyjeżdżające z W-wy o 16:20, a jak się sprężę to może i godzinkę wczesniej, kto wie...

[zythum]

Ja postaram się też tak właśnie w okolicach 15-16 jechać -żeby zaznać jeszcze "łona" natury.

[iron]

A czy u Arka jest telewizor, bo od 15.35 do 17.35 są loty w Obersdorfie?

[zythum]

Możemy zrobić Ci "loty" w KADACH albo nawet w KAJDANACH

[slavoy]

Jest, telewizor i to sprawny. Ale nikt chyba niebędie łoglondał telewizji, no nieeee?

[Małażonka]

Kto nie będzie, ten nie będzie - my przy piwku (najchętniej z Zythumowego plecaczka) sobie obejrzymy, tym bardziej, że na "mamutach" upadki zdarzają się częściej i są znacznie bardziej efektowne .Jeśli potem sił i ochoty wystarczy - dołączymy do wesołej gromadki...

[witkowskiartur]

Jak się wyrobię to przyjadę chociaż na godzinkę.

[zythum]

Tgjucz cfsdh fdcbfgksdfljksdo;iwero;advncxn;;sdgo;erigvjocf
kjlasklasdkljkl;sdfjkl;SDFjkl;sdfjkl;m. fgn.,'aagk'sdfsdfl;kfwekl[