Byłem w poniedziałek, kupiłem ostatniego lwówka.
O noteckim (inna niż poprzednio) pani nic nie wiedziała.
Natomiast mówiła, że Lwówek, który dostała do "testowania" bardzo ładnie schodzi i chętnie wzięliby go na stałe, ale klient nie zgłasza się nawet po zwrot gotówki za pierwszą partię i nie mogą złapać z nim kontaktu.
Napisz ile tego było, czy warto jeszcze dzisiaj jechać?
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
Comment