Ja niestey w kwietniu raczej nie będe mógł zapolować bo rowerowy wypadzik zajmuje dużo czasu a do końca miesiąca musze napisać 3 prace na studia.
Żadnej jeszcze nie zacząłem a po drodze jeszcze giełda.
Znajde natomias trochę czasu na wypad do Rybitwy ale to już w nowym temacie.
Ja z kolei zrobiłem dzisiaj 130 km w ramach przygotowań do jazdy na giełdę w Białej i zamiast mięśni mam kotlety mielone, a zamiast tyłka stroboskop. Nie wiem, czy wydobrzeję do soboty, bo po drodze dwa treningi capoeiry..
Poza tym sportowa sobota się szykuje! Wisła gra z Legią, a Gołota ucieka przed Byrdem.
Żą, nie mówiłeś że trenujesz capoiere.. pokaż pare sztuczek (przed piciem) w Rybitwie kiedyś interesował mnie ten sport, niestety lenistwo nie pozwoliło zacząć ćwiczyć..
belze napisał(a) Żą, nie mówiłeś że trenujesz capoiere.. pokaż pare sztuczek (przed piciem) w Rybitwie kiedyś interesował mnie ten sport, niestety lenistwo nie pozwoliło zacząć ćwiczyć..
Podkabluję, że Grzeber od jakiegoś czasu też pomyka. Już mnie zdenerwował, bo z miejsca wykonał manewr, którego co jakiś czas bezskutecznie próbuję nauczyć się od trzech lat.
E tam, cieniasy. Jeśli dojdę do siebie, a mecz będzie wieczorem lub popołudniem, to z chęcią podskoczę z tobą. Mój towarzysz życia, czyli Zyzio , też się deklarował.
Mecz jest o 18:30, więc ogranicza mnie tylko zdrowie (nikt się nie dowie...) A tak w ogóle, to od kiedy Slavoy chcesz znowu rowerem jechać do Falenicy? Ostatnio usilnie promowałeś jazdę pociągiem.
Żą, słodziutki:
1. Nic sobie takiego nie przypominam.
2. Jeśli już tak było, to tylko dlatego że nie jestem Żona Lenona, który przy 20-tu kreskach poniżej zera śmiga na rowerze.
3. Powroty (poza chwilami gdy odzywają się we mnie Suicidal Tendencies ) preferuję jednak pociągiem. W pociągach nie ma słupów, rowów i drzew.
belze napisał(a) Żą, nie mówiłeś że trenujesz capoiere.. pokaż pare sztuczek (przed piciem) w Rybitwie kiedyś interesował mnie ten sport, niestety lenistwo nie pozwoliło zacząć ćwiczyć..
Na niektórych uczelniach można wybrac capoeire jako WF więc może będziesz miał okazję spróbować. A wtedy zaliczenie semestru przed samym Mestre.
Tylko uwaga może Ci sie spodobać na tyle, że będziesz trenował dalej wiem coś o tym
PS Jakoś określenie sport nie pasuje mi od capoeiry.
Rejestracja na kongres kolekcjonerów w Mińsku, 12-13 kwietnia 2019 r. jest otwarta. Organizacja: volaty.by club - Pywnyja Wolaty wraz z AAT "Lidskaje piwa". Szczegóły i program na stronie klubu. https://volaty.by/minsk2019/
- Wsparcie na każdym etapie uczestnictwa (wizy, zakwaterowanie,...
Kolejny, nowo otwarty browar w Pradze nosi nazwę Fuze. Podobno nazwa ma sugerować fuzję zmysłów, smaków i ludzi.
Browar wraz z restauracją działa od kwietnia 2024 roku i zajmuję spora część ogromnego biurowca Nové Masaryčka. Trzeba przyznać, że budynek wygląda bardzo...
Višňové, to malownicza wioska położona jakieś 20 km na północ od Znojma. Na skraju tejże wioski w jednym z prywatnych domów powstał rodzinny -Zmolský pivovar.
Na początku działali jako kontraktowiec, a od kwietnia 2023 roku warzą na swoim sprzęcie.
Na szczęście ulica przy...
Jak zwykle na wrocławskim stadionie, tylko że zamiast wiosną to będzie właściwie na początku lata. Na tym betonie może być gorąco.
Jak zwykle informacje na temat wystawców i piw sąpilnie strzeżoną tajemnicą
Będzie natomiast wykład "Biotransformacja chmielu...
Założony 20 lat temu browar restauracyjny "Zum Alten Dessauer" znajduje się w samym centrum siermiężnego, NRD-owskiego miasta Dessau.
Z dworca kolejowego można podjechać 2 przystanki tramwajem, lub dojść 1 km pieszo.
Obiekt co prawda znajduje się w ścisłym centrum,...
Comment