30.04-3.05 Pogoniarz i Monika w Trójmieście

[Cooper]

Browar ktory nie warzy już piwa (i co gorsza - nie ma nawet nadziei że kiedykowlwiek jeszcze ruszy ) to właściwie już trup. Niby budynki jeszcze stoją , ale jeśli rozbierze się ich część lub znacznie przebuduje to też byłoby by pytanie czy browar jeszcze istnieje czy już nie.

[Makaron]

Pogoniarz napisał(a)
Czyli co?Żywy ...trup

Nie Żywy... tylko żywiec,czyli trup.Zakopany....już po pogrzebie bez praw do warzenia... cud tylko by powrócił ten browar do życia

[Pogoniarz]

Pogoniarz napisał(a)
Już nie mogę się doczekać Koźlaczka z beczki i z Bytowa piwka również.Przede wszystkim spotkania z sekcją 3-miejską i powrotu do kilku miejsc w Trójmieście.Dawno tam nie byłem-jeszcze istniał Browar w Gdańsku...

No pewnie,a na II Zlocie we wrześniu ubiegłego roku ,w Gdyni w Tawernie to mnie nie było

[Pogoniarz]

Załatwiłem sobie podmiankę w pracy i 30 meldujemy się na bank w Gdyni.Tylko jakiś kataklizm sprawi,że Nas tam nie będzie.
Plan pobytu zorganizowany przez Kolegę Abernacki(a)jest napięty.Dobrze,że uwzględnione zostało parę minut odpoczynku w czasie zwiedzania 3-miasta na piwko .
Tak na serio to będzie POGOŃ( )za piwkiem.

[Pogoniarz]

W związku z tym ,że Sekcja Trójmiejska nie wyraża zbytniego zainteresowania piwkami które mogę zakupić u siebie,więc będę miał praktycznie pusty przebieg(Abernacki(a) nie jest niestety miłosierny dla mojego krzywego kręgosłupa ).

[abernacka]

Wszystko co dobre szybko przemija . A działo się dużo: impreza: . Na początek z Pogoniarzem i Moniką wybraliśmy się na piwko do Sopotu (Jurand z kija + Cheery Beer z Kormorana czyli kisiel jak to określiła Cyrkonia). Następnie chwila odpoczynku w Parku Oliwskim czyli Irish Beer z Kormorana schłodzony w rzeczce ( PYCHA!!).
Punktem kulminacyjnym było spotkanie się z Alicją i Piotrat'em w Gdańsku na Długiej przy piwku z Kalingradu czyli "Trzy Niedźwiedzie" z Browaru Taranov. A wieczorkiem impreza z Amberem w roli głównej (Mocny Red jest rewelacyjny!!). I tak przebiegł pierwszy dzień wizyty delegatów ze Szczecina.

Ps. Serdeczne podziękowania dla Simona za możność darmowego degustowania niefiltrowanego Amberka!!!

[robox]

Co Pogoniarz nie został w Gdyni i nie stawi się na dzisiejszym meczu Arka- Pogoń ?

[abernacka]

Drugi dzień także przebiegł pod znakiem kufla z pianką. Ale po kolei! W południe wraz z Makaronem wybraliśmy się na plażę na Babich Dołach z przepięknym widokiem na torpedownię z okresu II Wojny Ś. usytuowanej na Zatoce Puckiej, oddalonej od plaży o ok. 50m. W tak przepięknych okolicznościach przyrody wypiliśmy po flaszce (m.in. Gambrynusa). Wieczorkiem wycieczka do Atuta na lanego Boss'a (tylko ja się wyłamałem i wychyliłem Rycerza). A wieczorkiem z całą gromadką wybraliśmy się na laną Gosię czytaj Gocha.

Wielka szkoda, że tak szybko te dwa dni zleciały. Tyle atrakcji turystycznych nie widzieliście, tyle patroli piwnych nie zrobiliśmy. Będzie trzeba to jeszcze powtórzyć, KONIECZNIE!!
Jeszcze raz dziękujemy za odwiedziny! Do zobaczenia we Wrocławiu!

[abernacka]

robox napisał(a)
Co Pogoniarz nie został w Gdyni i nie stawi się na dzisiejszym meczu Arka- Pogoń ?

Mecz dopiero zaczyna się ok. 19.00.

[robox]

abernacka napisał(a)
Mecz dopiero zaczyna się ok. 19.00.

A ja myślałem, że Pogoniarz tym wyjazdem chce połaczyć przyjemne z pożytecznym (patrz- wspomóc swoją drużynę) .

[Pogoniarz]

Już niestety w domciu Było bardzo,ale to bardzo obficie .Upolowany "Zwierz",Iriszek,Koźlaczek(z Juranda),Dublin z kija.Zresztą można wymieniać bez końca.Patrole piwne zaowocowały naprawdę konkretną ilością i jakością piwka .Spotkaliśmy się ze wspaniałym przyjęciem Kolegi Abernacka(i)i jego żony Ani -Kochani Wasze nieustające zdrówko Dziękujemy serdecznie!!!
Miło było poznać i wypić piwko z Alicją i Piotrratem i Makaronem.Do miłego we Wrocku!
Wracając dzisiaj widziałem i pozdrowiłem chłopaków jadących na mecz do Gdyni!Zabolało bardzo Niestety nie mogłem zostać.
Niefiltrowany i niepasteryzowany Amberek wyśmienity!!!!Simon wielkie dzięki,za pewne etykiety!"Goch także całkiem całkiem,ale Red to poezja.
Jak dojdę konkretnie do siebie to opiszę nasz pobyt,ale nie tak chaotycznie

[piotrrat]

Działo się działo,niefiltrowany Red z Amberka jest super szkoda że go zabrakło smaka mieliśmy na niego ogromnego! . Podziękownia dla Simona za magiczne etykiety! Ogólnie było extra ,ale co dobre szybko się kończy.Zobaczymy się we Wrocku i tam zrobimy "powtórkę z rozrywki"

Zdjęcia będą za dzień,dwa.

[Pogoniarz]

abernacka napisał(a)
Wszystko co dobre szybko przemija . A działo się dużo: impreza: . Na początek z Pogoniarzem i Moniką wybraliśmy się na piwko do Sopotu (Jurand z kija + Cheery Beer z Kormorana czyli kisiel jak to określiła Cyrkonia). Następnie chwila odpoczynku w Parku Oliwskim czyli Irish Beer z Kormorana schłodzony w rzeczce ( PYCHA!!).
Punktem kulminacyjnym było spotkanie się z Alicją i Piotrat'em w Gdańsku na Długiej przy piwku z Kalingradu czyli "Trzy Niedźwiedzie" z Browaru Taranov. A wieczorkiem impreza z Amberem w roli głównej (Mocny Red jest rewelacyjny!!). I tak przebiegł pierwszy dzień wizyty delegatów ze Szczecina.

Ps. Serdeczne podziękowania dla Simona za możność darmowego degustowania niefiltrowanego Amberka!!!

Jeśli chodzi o Cheery,to po łyku czułem się jakbym wypił gazowany sok wiśniowy z dodatkiem alkoholu i czym prędzej zająłem się Iriszkiem.W Gdańsku przemiły spacerek, w tym oczywiście ciągłe nieustające patrolowanie ,a wieczorkiem Amberowanie,oj Amberowanie.Choć obok kusił parasol Leszka,oj kusił.

[Alicja]

Zdjęcia można już oglądać w galerii w dziale imprezy-troche straciły na jakości ponieważ trzeba było je przerabiać.

[Pogoniarz]

Alicja napisał(a)
Zdjęcia można już oglądać w galerii w dziale imprezy-troche straciły na jakości ponieważ trzeba było je przerabiać.

Super-wielkie podziękowania.Cosik przywiozę od siebie w ramach...(albo bez nich,może w futerale )