Jolka, Jolka pamiętasz ...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23909

    #31
    nie wiem doprawdy jak mogliście tam nie trafić, staliście po drugiej stronie ulicy , ja już byłem za daleko (ZREMB, koło Galerii Dominikanskiej) coby was za rączkę doprowadzić
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • Kudłaty
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2001.09
      • 1972

      #32
      Szkoda, że nie dotarliście bo było bardzo przyjemnie

      Comment

      • Marusia
        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
        🍼🍼
        • 2001.02
        • 20221

        #33
        Kudłaty napisal/a
        Szkoda, że nie dotarliście bo było bardzo przyjemnie
        Jak wyszliśmy z **** to Wy i tak już kończyliście imprezę.
        A chłopaki nie trafiły do Jaszczura, tylko Chudej Jaszczurki. Tak to jest, wysadziłam chłopaków pod Jolą, a i tak zabłądzili, eh, dzisiejszej młodzieży nie można na chwilę z oka spuścić
        www.warsztatpiwowarski.pl
        www.festiwaldobregopiwa.pl

        www.wrowar.com.pl



        Comment

        • Marusia
          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
          🍼🍼
          • 2001.02
          • 20221

          #34
          maryhh napisal/a
          to jak to jest? część dotarła, a częśc nie???
          rozłam jakiś czy cóś?
          A rozłam, żebyś wiedział. Na zwolenników Joli i ****
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • zythum
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.08
            • 8305

            #35
            Ja myślę, że to jak to w Polsce, gdzie dwóch tam trzy zdania
            To inaczej miało być, przyjaciele,
            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

            Rządzący światem samowładnie
            Królowie banków, fabryk, hut
            Tym mocni są, że każdy kradnie
            Bogactwa, które stwarza lud.

            Comment

            • zythum
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.08
              • 8305

              #36
              Originally posted by Marusia


              Jak wyszliśmy z **** to Wy i tak już kończyliście imprezę.
              A chłopaki nie trafiły do Jaszczura, tylko Chudej Jaszczurki. Tak to jest, wysadziłam chłopaków pod Jolą, a i tak zabłądzili, eh, dzisiejszej młodzieży nie można na chwilę z oka spuścić
              Hmm mnie się kiedyś zdarzyło w Warszawie wsiąść w nie ten tramwaj co trzeba (znaczy dobry numer tylko w przeciwnym kierunku) i zorientowałem się po jakiejś pół godzinie (a nie piłem ani jednego piwa). To byłoby na tyle jeżeli chodzi o moją orientację przestrzenną w miastach
              To inaczej miało być, przyjaciele,
              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

              Rządzący światem samowładnie
              Królowie banków, fabryk, hut
              Tym mocni są, że każdy kradnie
              Bogactwa, które stwarza lud.

              Comment

              • Krzysiu
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2001.02
                • 14936

                #37
                maryhh napisal/a
                to jak to jest? część dotarła, a częśc nie???
                rozłam jakiś czy cóś?
                Muszę przyznać, że jestem zdegustowany zaistniała sytuacją. Wystarczy, że na chwilę zniknąłem i już jakieś dziwne rzeczy się dzieją.
                Podczas mojej nieobecności głos decydujący ma Marusia jako wiceprezes Klubu Seniora, i wszyscy powinni jej słuchać. Jak Marusia mówi, że wszyscy mają siedzieć w ******, to mają tam siedzieć, choćby im się nie chciało.

                Comment

                • Kudłaty
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.09
                  • 1972

                  #38
                  Marusia mówiła, że mamy iść a ona i reszta zaraz dojdzie.

                  Comment

                  • Marusia
                    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                    🍼🍼
                    • 2001.02
                    • 20221

                    #39
                    Krzysiu napisal/a

                    Podczas mojej nieobecności głos decydujący ma Marusia jako wiceprezes Klubu Seniora, i wszyscy powinni jej słuchać. Jak Marusia mówi, że wszyscy mają siedzieć w ******, to mają tam siedzieć, choćby im się nie chciało.
                    He he, prezesem to zostałeś tylko dzięki mojemu wyjazdowi do Łodzi, więc się tu nie strój w piórka

                    Po za tym, nikomu nie kazałam siedzieć, ostatecznie nie jesteśmy w przedszkolu. A że niektórzy się uparli, że idą i ciągnęli resztę na siłę, to orzekłam, że zostaję (zresztą nie tylko ja) i dojdę, jak już mi się w **** znudzi. Ale się nie znudziło. I to tyle na ten temat.
                    Każdy ma prawo mieć inny gust i mi się podoba, jak Drzewiecki drze się do mikrofonu a innym nie i to ich sprawa.
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • StaryKocur
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2002.01
                      • 1521

                      #40
                      Czytając posty balowiczów z 16 marca coraz bardziej żałuję,
                      że mnie tam nie było.
                      Ale mam pomysł, żeby następne spotkanie zorganizować
                      na jakiejś wsi ( najlepiej na wyspie ) gdzie jest tylko jedna knajpa, a do najbliższego piwopoju jest ze 20 km.
                      Wtedu wszyscy by siedzieli w kupie i nie pogubili się,
                      jak dzidziusie we mgle, robaczki wy moje świętojańskie.
                      Może ktoś zna takowe miejsce?



                      StaryKocur
                      Piwo pite z umiarem
                      nie szkodzi w żadnych ilościach.

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #41
                        Byłem wczoraj u "Joli" z koleżanką wiceprezes sprawdzić, co tam jest grane. Z przykrością muszę stwierdzić, że dla mnie to jest duża porażka. Recenzję możecie poczytac pod adresem http://www.browar.biz/forum/showthre...9455#post49455

                        Comment

                        • Misiekk
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2001.05
                          • 913

                          #42
                          I tak będę się tam pojawiał. Poprostu mam, hmm, powiedzmy po drodze. I ten wybór piwek.
                          Piwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)

                          Comment

                          • zythum
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2001.08
                            • 8305

                            #43
                            Ja osobiście nie przepadam za gównarzerią w najpach, nie znoszę ich języka (same przekleństwa), chamstwa i pseudoluzu.
                            To inaczej miało być, przyjaciele,
                            To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                            Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                            Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                            Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                            Rządzący światem samowładnie
                            Królowie banków, fabryk, hut
                            Tym mocni są, że każdy kradnie
                            Bogactwa, które stwarza lud.

                            Comment

                            • Krzysiu
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2001.02
                              • 14936

                              #44
                              W tym przypadku nie chodzi o gówniażerię, a o brud w kiblu. To jest coś, co mnie rozwala. Dla mnie lokal jest spalony.

                              Comment

                              • Marusia
                                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                                🍼🍼
                                • 2001.02
                                • 20221

                                #45
                                GÓWNIARZERIĘ - jeśli chodzi o FCJP.

                                Nie no, ogólnie Jola jest ok, chociaż te sofki mnie luzują. Ale niestety z kibla nie skorzystałam, nie będę się wdawać w szczegóły, dlaczego
                                www.warsztatpiwowarski.pl
                                www.festiwaldobregopiwa.pl

                                www.wrowar.com.pl



                                Comment

                                Przetwarzanie...