Żywieckie giełdowanie - 06.2004

[Magdusia]

Zastanawiać się nad tym czy "go puszczę, czy nie puszczę" mogłabym tylko wtedy gdyby Mój Mąż spytał mnie o zdanie na ten temat. W takiej sytuacji pozostaje mi nic innego, jak tylko uczyć się i rewelacyjnie zdawać egzaminy, no i rozpocząć wakacje od szkoły!!

[Ahumba]

Magdusia napisał(a)
Z przykrością i ubolewaniem zawiadamiam, że w roku 2004 żywieckiego giełdowania nie uraczę swoją obecnością Mam nadzieję jednak, że za rok priorytety, które mnie tym razem zatrzymują w Bojanowie odbędą się w innym termnie, choć przez następne cztery lata będzie z tym problem!!

Ja sobie tego nie wyobrażam. Hacjenda bez Magdusi?

[nikita_banita]

Ja z apelem - bracia (i siostry), rodacy! - kto może mi podrzucić na giełdę zywiecką jakieś piwka z Grybowa? Help!

[marcopolok]

W związku z niepewną pogodą prognozowaną na czerwiec
usilnie staram się wymysleć jakieś alternatywne miejsce do wspólnego biesiadowania ale ni cholera - nie idzie mi


Może ktoś ma jakiś pomysł???


Druga sprawa:
Według informacji kolegi Arzy wszystkie miejsca noclegowe w Żywcu na okres giełdy są zarezerwowane

Podaję zatem namiary na niedrogi Pensjonat

Pensjonat "Pod Grapą"
Rezerwacje miejsc pod mumerami telefonów


(033) 861-05-15
(033) 861-02-79 (tel/fax)
mobil 888-517-733

Pensjontat jest na ulicy Matejki (Żywiec - Sporysz)
całkiem blisko od Hacjendy ( wystarczy od głównej drogi wyjść na górę

[nikita_banita]

Jak rozumiem pomysł z namiocikami nie wypalił i każdy na własną rękę ma poszukiwać noclegów?

[marcopolok]

nie, nic z tych rzeczy

chodzi o to że jak będzie lało to trochę kijowo bedzie sie na trawie siedziało przy wygaszonym ognisku.
Noclegi oczywiście są aktualne. Problem jedynie w Sobotniej posiadówce.

[nikita_banita]

Aaaa, a ja głupi nie ponimał... - to tylko szczegół - jak będzie piwo i atmosferka (a będzie ) to poradzimy.

[nikita_banita]

I tak aby nabić sobie posta dodam w kolejnym poście, że wycyganiłem z firmy karton Franciszka - niestety nie gwarantuję dowiezienia go w całości - przecież droga jest długa, ja słaby charakter mam, a pić jak to mówią się chce...

[Marusia]

Nikita, żeby rozwiać Twoje wątpliwości: hacjenda to jest noramlny dom, w którym można spać, tylko Marco zaapelował o namiociki, żeby było luźniej na podłogach

[nikita_banita]

Aaaa, ja głupi - nie byłem tam wszkże wcześniej, ale liczę nadal na namiocik z piękną nieznajomą w tle (albo z prawem własności do namiociku ).

[Andi]

Marusia napisał(a)
tylko Marco zaapelował o namiociki, żeby było luźniej na podłogach

No wlasnie a jak ja tam dojade z mym olbrzymim Niemieckim Piwnym Brzuchem to musze miec miejsce zeby sie przewröcic na drugi bok

[nikita_banita]

Andi napisał(a)
No wlasnie a jak ja tam dojade z mym olbrzymim Niemieckim Piwnym Brzuchem to musze miec miejsce zeby sie przewröcic na drugi bok

Proponuję namiot wojskowy np: 12-sto osobowy

[marcopolok]

nikita_banita napisał(a)
Proponuję namiot wojskowy np: 12-sto osobowy

Było brane pod uwagę bodajże już w styczniu
Tylko że:

Po pierwsze primo - Kto by je tam wniósł skoro z wnoszeniem kega był problem
Po drugie primo Ciekawe kto by je rozkładał - nie jest to takie proste.

[grzeber]

A przywieziesz taki z domu ?
Jak tak to chętnie moge w nim przenocować , a i sobotnia impreza mogłaby się w nim odbyć

[grzeber]

marcopolok napisał(a)
Po pierwsze primo - Kto by je tam wniósł skoro z wnoszeniem kega był problem

Jak będzie wózek to i KEG dojedzie do Hacjendy, w końcu mam już doświadczenie z zeszłego roku