16.03.2002-wieczór we Wrocławiu

[kamyczek77]

Ponieważ wracamy z Pjenknikiem z giełdy po południu w sobotę, proponuję by spotkać sie w większym gronie.Możemy zacząć od Spiża(tylko czy tam będzie miejsce?).Co Wy na to?

[Kudłaty]

Ja proponuje bar u Joli. Tam jest fajnie i dużo miejsca.
Piwa:
Namysłów 0.5 litra 3,4 zł
Warka 0.5 litra 3,7 zł
Piast 0.5 litra 3,7 zł
I do tego butelkowe.

[jerzy]

Zdecydowanie popieram, o Jolce nie sposób zapomnieć: baaaardzo porządna speluna z dużym wyborem taniego piwa, w sam raz dla kilkunasto- a nawet kilkudziesięcioosobowego spotkania!

[jerzy]

A w Spiżu w sobote zawsze jest tłok - bez szans żeby większe grono piwoszy się tam zmieściło.

[Kudłaty]

Jak by co to mogę rezerwacje u Joli zrobić

[slavoy]

Ja chcę wreszcie zawitać w ****** !!!

[Kudłaty]

tam też możemy zawitać , tylko będzie mniej miejsca i mniej wygodnie.

[albeertos]

Można najpierw spróbować w Spiżu , nastepnie do ****** i kolejne a na koniec do Jolki skoro są tam najlepsze warunki. Chętnie pozwiedzam Wrocław nocą.

[BAJ]

Bardzo ciekawe plany. Podobają mi się.

[yemiołka]

przy takim doborze lokalizacyjnym to czasu starczy raczej jeno na zwiedzanie...
tak z buta przez pół Wrocka, to trochę zajmie.......

[Misiekk]

to uprowadzimy jakiś tramwaj ...

[albeertos]

Lepiej jakiś beczkowóz z piwem

[yemiołka]

no, to już jest lepsza koncepcja

myślcie, myślcie.............
uprowadzajcie.........

[Marusia]

Po powrocie z giełdy **** (bo blisko dworca), a potem może być "U Joli". Jak po drodze ktoś się uprze na Spiża, to między tym, a tym. Trochę planowania, chłopaki, bo tak to faktycznie jeno kilometry w nogach, a mało piwa w brzuchu.

Ktoś jest przeciwny?

[albeertos]

Zdaję się na rdzennych wrocławian, byleście mnie na piwo gdzieś zaprowadzili a nie na manowce