Zwiedzanie: Siemianowice-Racibórz

[adam16]

Można załatwić zwiedzanie browarów: nieczynnego w Siemianowicach oraz przygotowywanego do rozruchu w lipcu browaru w Raciborzu. Warunek: grupa zwiedzająca musi się zebrać w tygodniu (weekendy odpadają) i raczej do południa. Transport pod browary włany.
Jeśli uda się ustalić miedzy nami jakiś konkretny termin, będę mógł załatwić wejście. I może jakieś gadżety.

[adam16]

Czekam na zgłoszenia i propozycje terminu

[dryx]

chętny jak najbardziej
tylko te dni powszednie i do tego do południa
a może w godzinach popołudniowych ?
no chyba , ze w okresie urlopowym tzn. lipiec , sierpień

[adam16]

Wiem, że to problem. Dlatego czekam na propozycje. W końcu można czasami ten jeden dzień wygospodarować.
Jestem po wstępnej rozmowie z właścicielem tych piwnych przybytków. Jest nastawiony pozytywnie. Tylko nie chcę się z nim umawiać na konkretny termin teraz, a potem w ostatniej chwili to odwoływać. Taką sytuację miałem już kiedyś w browarze w Tychach (w czasie kiedy nie był jeszcze udostępniony do zwiedzania). Nie chcę żeby to sięb powtórzyło bo nie lubię wychodzić na wiariata. Myślę że pod koniec czerwca wakacjowicze już będą mieć czas. A pracujący wspomnianą wcześnię chwilkę wolnego w tygodniu znajdą.

[iommi]

Chętny. Proponuję czwartek, 24 czerwca. Co na to potencjalna grupa?

[dryx]

Adam wspominał o końcu czerwca, proponuję 28-29-30 czerwca

[adam16]

Mnie z wyżej wymienionych terminów nie pasuje tylko 30 czerwca.

[iommi]

A mnie w sumie pasują wszystkie trzy. Proszę tylko, aby ostateczny termin był znany najpóźniej 20 czerwca, bo wtedy zaplanuję sobie życie w końcówce miesiąca...

[zythum]

Ja potencjalnie mam urlop od 21 do 25 czerwca, ale mnie raczej nie można brać na pewniaka w żadnym terminie. Natomiast 28-29 odpada na pewno w moim przypadku.

[Mafar]

A może 11 czerwca?

[adam16]

Mafar napisał(a)
A może 11 czerwca?

Obawiam się, że w tym terminie, w tych browarach, też będą mieć długi weekend

[dryx]

iommi napisał(a)
A mnie w sumie pasują wszystkie trzy. Proszę tylko, aby ostateczny termin był znany najpóźniej 20 czerwca, bo wtedy zaplanuję sobie życie w końcówce miesiąca...

Myślę, że co do terminu zawsze można się dogadać.
Ale Tobie Maciek , chyba łatwiej wyrwać się z pracy niż niejednemu z nas No i materiał zdobyty można wykorzystać w pracy.
Ja niestety nie mam czegoś takiego jak urlop, z góry jestem skazany na wybrane wolne dni

[iommi]

dryx napisał(a)
Myślę, że co do terminu zawsze można się dogadać.
Ale Tobie Maciek , chyba łatwiej wyrwać się z pracy niż niejednemu z nas No i materiał zdobyty można wykorzystać w pracy.
Ja niestety nie mam czegoś takiego jak urlop, z góry jestem skazany na wybrane wolne dni

Niby fakt. Grunt żebym znał termin tydzień wcześniej.

[beny]

ja się pisze na to - gorzej z tym własnym transportem

[adam16]

beny napisał(a)
ja się pisze na to - gorzej z tym własnym transportem

Można pomyśleć o wynajeciu jakiegoś busika ale trzeba pamietać o konieczności poniesienia kosztów. Albo drugie wyjście - część zmotoryzowana udostępni swoje pojazdy części niezmotoryzowanej.